Czy jest szansa, że to pod jakąś nową ładowarkę 11/22?

Nikodem

Fachowiec
no i wykuło się już dzisiaj. "Max 11kW" od EV+. Jeszcze nie jest widoczna w żadnej apce, ekran pokazuje datę 18.05.2025 :). Trzeba mieć własne kable.
Mega fajnie bo dosłownie 100 metrów od domu i widzę w apce że dobre stawki. To niespodzianka.
 

Attachments

  • PXL_20250527_193841808.MP.jpeg
    PXL_20250527_193841808.MP.jpeg
    1,5 MB · Liczba wyświetleń: 22
Last edited:

Kierowca23

Posiadacz elektryka
Nie zachęcam, ale do 11 kW wystarczy 4x1,5, tylko nie będzie można ładować 7 kW jedną fazą. To tylko 16A na fazę.
Masz rację! W pewnych warunkach instalacji, Cu 1,5mm ma dopuszczalną obciążalność nawet do 22A:

1748377000713.png


Ale jest jeszcze kwestia strat energii, spadków napięć cienkim kablu, jak będzie go więcej metrów :rolleyes: no i czy bardziej chcemy ładować auto czy dogrzewać budynek tą instalacją :LOL:
 

Kierowca23

Posiadacz elektryka
Z ciekawości zadzwoniłem dzisiaj do EV+ - miła Pani potwierdziła, że ładowarka zainstalowana i czeka na jakiś urzędowy odbiór techniczny. Circa about miesiąca to ma potrwać.
Ogólnodostępne stacje ładowania są pod nadzorem UDT. Więc stąd te dodatkowe formalności i opóźnienia.
Tak czy inaczej - gratuluję rozwoju infrastruktury na osiedlu :)
Taki słupek EVSE to jest rzadkie zjawisko!
Na osiedlu gdzie mieszkam (duże blokowisko z lat 2017-2024), może być z 10000 mieszkańców) jest raptem 1 punkt ładowania 1x11kW, postawiony przy jednym z ostatnich bloków (sorry, apartamentowców). Zajęty przez 75% czasu, bo samochodów elektrycznych jeździ już całkiem sporo.
Niedawno miasto zakończyło tu przebudowę głównej ulicy wraz z reorganizacją miejsc postojowych (są podejrzenia że to wstępne przygotowanie pod poszerzenie strefy płatnego parkowania). Możecie się domyślić, ile słupków do ładowania EV przewidziano na tych nowych miejscach postojowych wzdłuż całej ulicy :LOL: - bardzo okrągła cyfra.
 

umcus

Pionier e-mobilności
Taki słupek EVSE to jest rzadkie zjawisko!
Ja to mam szczęście, u teściowej dosłownie naprzeciwko okna Energa postawiła (już daaaawno temu) słupek i są dwa miejsca na ładowanie. Korzystałem już trzy razy, jak w promieniu 200 m. miejsca do parkowania nie mogłem znaleźć, a miałem cały bagażnik zakupów. Genialne rozwiązanie. Co ciekawe, raz jakiś gość do mnie przyczepił, czemu parkuję na zwykłym miejscu i zajmuję innym spalinówkom miejsce, skoro mam dedykowane na EV miejsce ;) Zaskoczony był, jak mu powiedziałem, że nie mam potrzeby się doładowywać, a jakbym stanął bez ładowania, to jak uprzejmy sąsiad doniesie, to mandat się należy.
Możecie się domyślić, ile słupków do ładowania EV przewidziano na tych nowych miejscach postojowych wzdłuż całej ulicy :LOL: - bardzo okrągła cyfra.
Aż 10 słupków?! Zazdraszczam! ;)
 

Froggy

Posiadacz elektryka
Ja to mam szczęście, u teściowej dosłownie naprzeciwko okna Energa postawiła (już daaaawno temu) słupek i są dwa miejsca na ładowanie. Korzystałem już trzy razy, jak w promieniu 200 m. miejsca do parkowania nie mogłem znaleźć, a miałem cały bagażnik zakupów. Genialne rozwiązanie. Co ciekawe, raz jakiś gość do mnie przyczepił, czemu parkuję na zwykłym miejscu i zajmuję innym spalinówkom miejsce, skoro mam dedykowane na EV miejsce ;) Zaskoczony był, jak mu powiedziałem, że nie mam potrzeby się doładowywać, a jakbym stanął bez ładowania, to jak uprzejmy sąsiad doniesie, to mandat się należy.
U córki pod szkołą jest ładowarka (nawet DC do zdaje się 60 kW) i mnie ostatnio (szczyt komunijny, a obok też kościół) też obsobaczył jeden, że zajmuję zwykłe, chociaż przecież mogę "na zielonym".
Też musiałem pokazać tabliczkę "na czas ładowania".
Za to pod jednym z marketów mam zieloną kopertę z tabliczką "na czas ładowania", a nie ma ładowarki (tj. jest pod tym marketem, ale z drugiej strony) - dopytałem się z ciekawości kierownictwa "o co kaman?" i odpowiedź wbiła mnie w ziemię - tą kopertę wyznaczyli ze względu na stanowisko miejscowej straży pożarnej i ma służyć do parkowania elektryków, a nie ich ładowania (bo rzecz jasna bezpieczniej jest umieścić ładowarkę przy samej ścianie marketu, z normalnymi miejscami, niech się tam ładują elektryki, ale już samo parkowanie jest dużo niebezpieczniejsze, więc lepiej im zrobić osobną kopertę, wielkości tych dla inwalidów 😝)
No to od teraz tam parkuję.

Aż 10 słupków?! Zazdraszczam! ;)
Ostatnio w Parczewie byłem up-em (80 km od domu), więc na wszelki wypadek sprawdziłem, ile ładowarek jest w tym pięknym, powiatowym w końcu mieście. Jest jedna, z czego jedna chwilowo nieczynna. Dobrze, że te 160 km to up robi na luzie, bo gdybym się musiał po drodze gdzieś podładowywać, to by było niewesoło (zdaje się dopiero w Lubartowie jest kilka ładowarek).
 
Top