Zależy
Przecież sytuacje są bardzo, bardzo, różne.
Był np. temat miejsc parkingowych ze stacjami ładowania przy lotnisku. No wiadomo, że tam to jest po to żeby sobie samochód stał i pachniał przez tydzień - dwa, aż wrócimy skąd tam sobie chcemy.
W hotelu - chcę naładować samochód i wyjechać rano z przygotowaną baterią itp. Jak w trasę to chcę 100%. Ale czasem mi wystarczy 80%. Nie wstanę w środku nocy by przestawić samochód. Ale jeśli wystarczy mi 80% i mam tyle o 20:00 to nie widzę problemu by zejść i przestawić jeśli jest deficyt miejsc.
A na ulicach miast przy słupkach w miejskiej strefie parkowania gdzie tłok? Miejsce dla EV na czas ładowania pojazdu. Czyli obniżanie prędkości ładowania AC to darmowy sposób na zajmowanie takiego miejsca godzinami. A z drugiej strony kuriozalne ryzyko oberwania mandatem gdy ładowanie się skończyło a w księgarni kolejka.
Wątpliwości tutaj wynikają z biedy w infrastrukturze.
Dobrze skonstruowany cennik stacji ładowania AC jest dobrą wskazówką jak postępować w danym przypadku (limit darmowej bezczynności, opłaty za bezczynność).
Warto nie być burakiem. W sytuacji o której pisze
@daniel nie widzę problemu.