Dwie osoby zginęły w Tesli jadącej autonomicznie

p0li

Pionier e-mobilności

danielm

Pionier e-mobilności
teoretycznie nie ma takiej możliwości by auto jechało bez człowieka na fotelu kierowcy. jest skomplikowany sposób obejścia więc jeśli rzeczywiście tak się stało to bardzo dobrze, dwóch debili mniej.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Wg mnie to proste, pojawia się sytuacja gdzie nagle trzeba przejąć prowadzenie, a to nie tylko kierownica, czasem to też hamulec i gaz. A gościu siedzi obok albo z tyłu i nie zdążył.
Zastanawia mnie fakt, że samochód na to pozwala. Drze się, jak pasy nie zapietę a siedzenie obciążone ale to tylko durna blaszka/stycznik pod tyłkiem decyduje i czasem nie pozwala zakupów położyć obok.
A autopilot potrafi się obrazić i wyłączyć aż do ponownego zatrzymania, jak mu dodaje gazu lub "na chama" zmieniam pas i walczę z nim. A tu pozwala jechać z pustym siedzeniem kierowcy, gdy ostateczna wersja FSD nie jest gotowa?
Czyli się postarali, to podobne kretyństwo do wspinaczki bez zabezpieczenia !
Głupotą jest, znając obecne możliwości i zachowania robić takie jaja. Ale to selekcja naturalna, nie ma wojen i durnie nie mogą się wychylać zza rogu aby zobaczyć kto strzela, to sobie tak jeżdżą Teslami.
Dzieki temu będzie mniej "głupich genów" w populacji.
 

danielm

Pionier e-mobilności
Wg mnie to proste, pojawia się sytuacja gdzie nagle trzeba przejąć prowadzenie, a to nie tylko kierownica, czasem to też hamulec i gaz. A gościu siedzi obok albo z tyłu i nie zdążył.
Zastanawia mnie fakt, że samochód na to pozwala. Drze się, jak pasy nie zapietę a siedzenie obciążone ale to tylko durna blaszka/stycznik pod tyłkiem decyduje i czasem nie pozwala zakupów położyć obok.
A autopilot potrafi się obrazić i wyłączyć aż do ponownego zatrzymania, jak mu dodaje gazu lub "na chama" zmieniam pas i walczę z nim. A tu pozwala jechać z pustym siedzeniem kierowcy, gdy ostateczna wersja FSD nie jest gotowa?
Głupotą jest, znając obecne możliwości i zachowania robić takie jaja. Ale to selekcja naturalna, nie ma wojen i durnie nie mogą się wychylać zza rogu aby zobaczyć kto strzela, to sobie tak jeżdżą Teslami.
Dzieki temu będzie mniej "głupich genów" w populacji.
nie ma takiej możliwości. trzeba się sporo nagimnastykować by auto jechało bez człowieka na fotelu, i dzięki takim debilom pewnie zostanie to jeszcze bardziej utrudnione dla nas normalnych
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Przykro, ale jesli nikt nie prowadzil to sami sa sobie winni. Mnie ciekawi czemu po wypadku nie wyszli sami z auta, nie widac zeby bylo tak mocno uszkodzone, a baterie sie pala dlugo to nie jak benzyna ze jest wybuch.
Po zatrzymaniu mogli zacząć w końcu ogladać Netfixa. Kretyn bywa kretynem do końca.
Owszem zaraz odezwać się moga głosy, jak tak można sobie dworować z nieszczęścia? - TO przecież ludzie. Mieli rodziny itd... Tylko jakby tak wjechali w autobus, przystanek itp?.
O ile to tak było?
 

krzyss

Pionier e-mobilności
A przy okazji zapytam, tylnych drzwi sie nie da otworzyc inaczej jak guzikiem ?
Zastanawiam sie ile osob nie wie ze w przednich drzwiach jest to dolne mechaniczne otwarcie... w w chwili paniki i braku pradu moze generowac problemy....
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Daj spokój, bo to zaczyna przypominac dyskusję o elektrycznych szybach i wpadnieciu auta do jeziora itp.
To ręczne otwieranie drzwi i to raczej problem, bo niekumaci szarpią mi za nie ( jest intuicyjne bo przy podłokietniku a wtedy szyba nie opada.
 
Top