Dylemat zakupowy TM3 vs TMY

pawcjo

Posiadacz elektryka
Mnie zastanawia, jak to jest, że Chiny mają mały lifting Y, a przecież niektóre kolory idą do nas z Chin (np. deep blue), to dlaczego do nas nie przypływają już Y po tym liftingu. Produkują takie i takie? Gdyby też na takim liftingu się skończyło w najbliższym czasie, to myślę, że dla wielu byłoby to duże rozczarowanie. Testowych 3 dużo jeździło przed premierą, a tu widu ani słychu. Może faktycznie będzie to tylko mały lifting, a nowa Y będzie dopiero w 2025.
 

miksell

Posiadacz elektryka
Ja mam wrażenie iż Chińczycy uwielbiają LEDy. Ale też bym chciał w TMY deske po lifcie...
Może Tesla wypuści taki mod DIY ;-)
 

inter

Pionier e-mobilności
Mnie zastanawia, jak to jest, że Chiny mają mały lifting Y, a przecież niektóre kolory idą do nas z Chin (np. deep blue), to dlaczego do nas nie przypływają już Y po tym liftingu. Produkują takie i takie? Gdyby też na takim liftingu się skończyło w najbliższym czasie, to myślę, że dla wielu byłoby to duże rozczarowanie. Testowych 3 dużo jeździło przed premierą, a tu widu ani słychu. Może faktycznie będzie to tylko mały lifting, a nowa Y będzie dopiero w 2025.
Juz wszystkie kolory sa dostepne z Berlina, żadny Y już nie płynie z Chin. Zmiany nastąpiły 15 czerwca 2023 roku.
 

AntoniFerdynand

Posiadacz elektryka
A
Ja mam wrażenie iż Chińczycy uwielbiają LEDy. Ale też bym chciał w TMY deske po lifcie...
Może Tesla wypuści taki mod DIY ;-)
Ale już kierownica to kwestia dyskusyjna i bynajmniej nie chodzi o kierunkowskazy. Mam TM3HL i o ile przez pierwsze dni kierownica była doskonała, o tyle mam z nią dziwny problem. Ktoś wpadł na pomysł aby 3-rzedowe przeszycie stylonową nicią poprowadzić od tyłu wieńca kierownicy a nie od środka jak to wszyscy czynią na świecie. W efekcie od kilku dni czuję jakbym miał poranione wewnętrzne części palców. Łapię się na tym, że próbuję chwycić kierownicę w taki sposób aby nie dotykać tych ostrych - naciągniętych jak struna nici. Przez głowę nawet przeszedł mi pomysł aby zakupić czereśniackie, bazarowe osłony wieńca bądź przewiązać jakąś bandame na jakiś czas. Jest jeszcze opcja rękawiczek szofera z lat 70tych - ale to wszystko kwas.
Nie wiem czy ten patent z przeszyciem z tyłu jest w Y czy wcześniejszej wersji TM3 ale po miesiącu nie jest fajny a przez pierwszy tydzień nawet nie czułem że będzie to problem.
 

Michal

Moderator
Za robotę się trzeba wziąć porządną, bo dłonie za delikatne ;) Od klawiatury pewnie :p
 

ypl

Pionier e-mobilności
A

Ale już kierownica to kwestia dyskusyjna i bynajmniej nie chodzi o kierunkowskazy. Mam TM3HL i o ile przez pierwsze dni kierownica była doskonała, o tyle mam z nią dziwny problem. Ktoś wpadł na pomysł aby 3-rzedowe przeszycie stylonową nicią poprowadzić od tyłu wieńca kierownicy a nie od środka jak to wszyscy czynią na świecie. W efekcie od kilku dni czuję jakbym miał poranione wewnętrzne części palców. Łapię się na tym, że próbuję chwycić kierownicę w taki sposób aby nie dotykać tych ostrych - naciągniętych jak struna nici. Przez głowę nawet przeszedł mi pomysł aby zakupić czereśniackie, bazarowe osłony wieńca bądź przewiązać jakąś bandame na jakiś czas. Jest jeszcze opcja rękawiczek szofera z lat 70tych - ale to wszystko kwas.
Nie wiem czy ten patent z przeszyciem z tyłu jest w Y czy wcześniejszej wersji TM3 ale po miesiącu nie jest fajny a przez pierwszy tydzień nawet nie czułem że będzie to problem.
Choroby wieku dziecięcego Highland mają, za jakiś czas te i inne drobiazgi będą poprawione.
 

ypl

Pionier e-mobilności
Na dwoje babka wróżyła ;)
Z jednej strony, czemu Elon miałby obniżać ceny jeszcze bardziej. Tesla już teraz nie ma konkurencji w swoim segmencie. Inflacja (przynajmniej u nas), zaraz wzrośnie pensja minimalna i to grubo ... to może nie sprzyjać cięciu ceny. A z drugiej strony, spadające ceny baterii, umacniająca się złotówka ... ? ... kto wie, co przyniesie przyszłość. Ja mimo wszystko na jakąś znaczną obniżkę bym nie liczył. Raczej spodziewał bym się ruchu w drugą stronę.
Chociaż Elon jest nieprzewidywalny ;)
Będą tanieć, Elon cały czas optymalizuje różne rzeczy, plus cały czas spada cena kWh baterii, plus Elon ma jeszcze spory zapas na marżach. Przed wprowadzeniem Highland, można było za 156k brutto TM3 kupić, nikt do tego nie dokładał, także moim zdaniem 140k brutto za TM3 jest osiągalne.
 

Kilt

Fachowiec
Do tego dochodzą różne fiksacje giełdowe gdzie do jednorożców zalicza się firmy które nigdy nie przyniosły zysku. I tak może (coc nie musi) być z Teslą - osiągnięcie w jakiejś perspektywie 5 mln. sprzedanych aut może mieć dla inwestorów większa wartość niż osiągnięcie z tego tytułu rekordowych zysków.
Czytałem gdzieś, że tak właśnie jest. Stąd te obniżki i nacisk na wolumen sprzedaży.

Mnie zastanawia, jak to jest, że Chiny mają mały lifting Y, a przecież niektóre kolory idą do nas z Chin (np. deep blue), to dlaczego do nas nie przypływają już Y po tym liftingu. Produkują takie i takie? Gdyby też na takim liftingu się skończyło w najbliższym czasie, to myślę, że dla wielu byłoby to duże rozczarowanie. Testowych 3 dużo jeździło przed premierą, a tu widu ani słychu. Może faktycznie będzie to tylko mały lifting, a nowa Y będzie dopiero w 2025.
Ktoś się już wypowiedział, chyba na portalu X, że dopóki w Europie model Y będzie się tak dobrze sprzedawał, dopóty delikatnego liftu nie będzie. A MY schodzi jak ciepłe bułeczki.
Rynek i jego oczekiwanie na MY Jupiter jest tak nagrzany, że raczej powinni go wprowadzić w końcówce 2024 roku. Czasu jeszcze sporo, a szumu tyle, jakby lift miał być za moment. Zobaczymy.

Będą tanieć, Elon cały czas optymalizuje różne rzeczy, plus cały czas spada cena kWh baterii, plus Elon ma jeszcze spory zapas na marżach. Przed wprowadzeniem Highland, można było za 156k brutto TM3 kupić, nikt do tego nie dokładał, także moim zdaniem 140k brutto za TM3 jest osiągalne.
Pełna zgoda. Na marży może zejść jeszcze sporo. A ceny baterii od 3 lat są praktycznie podobne. Pytanie tylko, czy będzie chciał ciąć ceny, skoro Tesla tak dobrze się aktualnie sprzedaje. A stosunek jakość/cena w tym momencie chyba nie ma sobie równych. No chyba, że będzie chciał przekonać ceną osoby, które były zdecydowane kupić auto segmentu B/C, na zakup segmentu D. Ale jak ktoś poszukuje małego, zwinnego auta do miasta, to nie będzie się pchał w Teslę. Chociaż ... cena może zdziałać cuda ;)
 
Top