ëC4 - wrażenia na gorąco po pierwszym tygodniu jazdy...

[p0li]

pierwszy tydzień od odbioru minął, 980km na liczniku czas na pierwsze wrażenia, plusy dodatnie i plusy ujemne:

glowne i ciągłe wrażenie - to nie jeździ - to płynie

mimo trybu sportowego cały czas jeżdzę na normalnym - przyspieszenie jest płynne i wystarczające żeby zostawić większość benzyniaków z tyłu bez szarpania czy hałasów
komfort jazdy to nie tylko płynące zawieszenie ale także cisza, wygodne fotele z masażem i podparciem części lędźwiowej, nieprzebajerowana jednostka multimedialna, dobre nagośnienie, wielkie okno dachowe, wysokiej jakości materiały we wnetrzu

co do zużycia energii: głównie jeździ autostradami z prędkościa 110/120kmh na pilocie - i zużycie osiąga katalogowe 16,6kWh
z podliczaniem tego wszystkiego jest drobny problemik bo jest to auto dla zwykłego zjadacza chleba a nie technofreaka - więc stan baterii jest podany jako beleczka (bez jednostek), a moc ładowania w kmh do tego stan naładowania baterii na ekranie ładowania - w %. trocę ciężko to wszystko do kupy poskładać

poniżej wypunktowane zady i walety jakie mi przyszły do głowy:

zalety:
- komfort zawieszenia
- wyciszenie i wygłuszenie
- zabezpieczenie krytycznych krawędzi drzwi i progów
- mechaniczne przyciski i pokretła - na panelu i na kierownicy
- HUD
- autonomiczna jazda 2 poziomu z rozpoznawaniem znaków itp
- półautomatyczne parkowanie (kręci kółkiem ale gaz i hamulec obsługuje kierowca
- rok darmowego ładowania - sieć 200000 ładowarek w całej europie
- 3 lata aktualnych map z traffikiem
- android auto i to drugie dla ajfoniarzy
- możliwosc automatycznego otwarcia przy zbliżaniu sie kierowcy
- wbudowana dasch cam (w niektórych z wersji)


wady:
- brak 1 pedal driving - mimo że pilot zatrzymuje do zera i rusza samodzielnie
- brak bocznych kamer do widoku 360 - aczkolwiek i tak sobe dobrze radzi
- zuzycie tylko jako beleczka - zadnych kWh czy %
- ladowanie podawane jest w km/h a stan baterii w % - na trzeźwo nie da się tego ogarnąć
- dwa uchwyty na tylnej klapie - ciężko sie zamyka jedna reką
- dla niektórych - brak elektrycznego silownika tylnej klapy
- brak update OTV
- dołączone EVSE tylko 1,8kW - ładowanie 6kmh


w łikend zrobiłem pierwszą dłuższą wycieczkę (w sumie 300km) - w Lubece przetestowałem darmową ładowarkę na stacji star (niemiecka nazwa orlenu) - działa po zarejestrowaniu w aplikacji, z powrotem wracaiśmy 130kmh na tempomacie w 4 osoby w silnym deszczu i przy temp 12 stopni - nie wiem ile zużył ale dystans powrtny ok 200/220km km zasięgometer pokazał jako 250km zyżytych
w niedzielę z kolei przetestowałe 2 ładowarki w okolicy mojej wsi - jedna była darmowa, druga ze wzgledu na dziwną taryfę tej konkretnej sieci - nie była tak droga jak ionity - ale do super tanich też nie należała (w tej sieci płaci sie za proces ładowania - niecałe 5€ za AC (do 45kW) i 9€ za DC (do 350kW) obojetnie ile się naładuje kW
ze względu że kartę miałem u innego dostawcy płaciłem stawkami roamingowymi co na DC wyszło 52ct za kW


to tak na gorąco - jak cos mi sie przypomni to będę dopisywał

jakby ktoś miał jakies pytania to śmiało - może nie odpisze natychmiast, ale wcześniej czy później sie postaram

jako załacznik - kilka zdjęć na stacjach opisanych wyżej, kilka ekranów z zużyciem i ekran z danymi ładowania

 

[Bronek]

Nie no... Fajne auto, mam sentyment za komfort.

 

[consigliero]

Z tymi EVSE to przeginają, jakby nie mogli dać czegoś bardziej uniwersalnego, nawet za dopłatą, chociaż hdyby była za dopłatą. W 2006 podczas dziewiczej podrózy naszym motocyklem na nurkowanie do Norwegii w wwekend majowy, byłem zaskoczony stacją Orlenu w Hamburgu

 

[p0li]

obserwacje z dziś rano podczas jazdy do pracy
start na zimnej baterii (nie ładuję w domu) - na życzeniomierziu stoi 140km
dojazd do pracy - 7km 70-90kmh potem autostrada - 8km 110 kmh, reszta 121kmh na tempomacie do 140 przy wyprzedzaniu
po dojechaniu do pracy - życzeniomierz pokazywał 102km zasięgu - czyli zużył 38km a realny dystans to jest 37km
więc tragedii nie ma

 

[lookash_c]

Ech, gdyby bateria była większa, to może byśmy się zastanowili jako alternatywę dla e-Niro... A tak to na pocieszenie do generycznego wyglądu mamy dłuższą gwarancję

 

[p0li]

w leasingu gwarancja pelni drugorzedna role ...
a za 3 lata kto wie co bedzie - moze wiecej ciekawszych kandydatow, na pewno lepsze baterie i wiecej ladowarek - wiec pojemnosc nie bedzie juz tak wazna itd

 

[lookash_c]

Wiem, wiem, ale nas tutaj nie stać na takie fanaberie ;-)
Póki co e-Niro było przy naszych warunkach brzegowych i lokalnych ograniczeniach wyborem bezkonkurencyjnym.

 

[Cav]

w leasingu gwarancja pelni drugorzedna role ...

No nie wiem, chyba nawet jest ważniejsza w razie ew. problemów z autem.
Odstąpić od umowy zakupu jest znacznie ciężej w takim przypadku.

 

[p0li]

No nie wiem, chyba nawet jest ważniejsza w razie ew. problemów z autem.

w razie problemów z autem (puk puk) salon zabiera auto a ja dostaję auto zastępcze - koniec historii

 

[Cav]

W Polsce tak różowo to nie wygląda.
I nawet jeśli na jakiś czas auto zastępcze dostaniesz (a elektryki potrafią się psuć na wieeeeele miesięcy), to niekoniecznie dostaniesz auto elektryczne, albo chociaż z automatem.
No i zabiorą Ci to auto zastępcze jak stwierdzą, że wady nie ma, bo np. "ten typ tak ma", nawet jeśli faktycznie ona jest.
Leasing też się wtedy na Ciebie wypnie i co najwyżej możesz do sądu na kilka lat iść.

Odstąpienie od umowy z powodu wad, to dobre lekarstwo na takie przypadki, a przy leasingu nie masz tej możliwości.