Elektrykiem po Buspasach i nie tylko. Ustawy, regulacje prawne itd

[gim-kg]

Czyli trzeba dostac oplate dodatkowa i sie od niej odwolac a potem poczekac na wyrok sadowy

Jest taka możliwość. Najpierw wezwanie do zapłaty, potem, być może, wyrok nakazowy od którego trzeba się odwołać i bardzo mało prawdopodobne wezwanie do sądu…
Można też inaczej, po prostu zapłacić za postój. Kwestia czy chcemy korzystać z naszych przywilejów, czy po prostu dać się doić. Po bus pasach też nie trzeba jeździć, można grzecznie stać w korku jak reszta ICE.
Żebyśmy się zrozumieli, nie mam nic przeciwko płatności na parkingach które są zlokalizowane na drodze wewnętrznej o ile są dobrze oznakowane. A można to zrobić. Spójrz na jedno ze zdjęć z tego poradnika. Wjeżdżasz i wiesz na jakich zasadach parkujesz.

 

[Khar]

Czy w takiej sytuacji przepisy pozwalają jechać BEV prosto z prawego pasa? To jest według przepisów bus-pas, czy nie? Dodam, że nie ma żadnego znaku pionowego.

 

[Łukasz Bigo]

Czy w takiej sytuacji przepisy pozwalają jechać BEV prosto z prawego pasa? To jest według przepisów bus-pas, czy nie? Dodam, że nie ma żadnego znaku pionowego.

View attachment 4074

Sytuacja analogiczna do tej, tylko są znaki poziome zamiast pionowych:
https://elektrowoz.pl/porady/warszawa-samochod-na-buspasie-przy-pomniku-lotnika-i-pouczenie-policji/

 

[krzyss]

Sytuacja analogiczna do tej, tylko są znaki poziome zamiast pionowych:
https://elektrowoz.pl/porady/warszawa-samochod-na-buspasie-przy-pomniku-lotnika-i-pouczenie-policji/

Jezdzisz jak autobus. Ten wpis na elektrowozie wg. Mnie jest bledny. Ja bym nie przyjal mandatu i poczekal na rozstrzygniecie sadu.

 

[Łukasz Bigo]

Jezdzisz jak autobus. Ten wpis na elektrowozie wg. Mnie jest bledny. Ja bym nie przyjal mandatu i poczekal na rozstrzygniecie sadu.

Nie polecam, ale chętnie zobaczę wyrok sądu informujący o tym, że Elektrowóz się pomylił, bo to będzie z korzyścią dla kierowców elektryków

 

[gim-kg]

Nie polecam, ale chętnie zobaczę wyrok sądu informujący o tym, że Elektrowóz się pomylił, bo to będzie z korzyścią dla kierowców elektryków

Ale w artykule napisane było: „Pas dla autobusów i taksówek się skończył, to znaczy został odwołany znakiem D-12 z tabliczką T-3a z napisem „Koniec”. Za znakiem D-12 pasu dla autobusów już nie było”.

Tutaj nie ma znaków pionowych wiec obowiązują poziome. Znak poziomy p-22 wraz ze znakiem p-8a oznacza oznaczają, że jazda z pasa ruchu, na którym są umieszczone, jest dozwolona tylko w kierunku wskazanym strzałką dla ruchu pojazdów wykonujących odpłatny przewóz osób na regularnych liniach. Przechodząc dalej do ustawy o elektromobilności : „Do dnia 1 stycznia 2026 r. dopuszcza się poruszanie pojazdów elektrycznych, o których mowa w art. 2 pkt 12 ustawy z dnia 11 stycznia 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnych, po wyznaczonych przez zarządcę drogi pasach ruchu dla autobusów”.

Zatem uważam że według powyższego w omawianej sytuacji można z tego pasa jechać na wprost samochodem elektrycznym.

 

[Cav]

Sytuacja analogiczna do tej, tylko są znaki poziome zamiast pionowych:

Nie bardzo.
Tam kluczowy był znak kończący buspass.
Tutaj go nie widać.

 

[krzyss]

Ja czesto tam smigam prosto (warszawa) i najwyzej sie dowiem w sądzie jak to interpretować.
A swoją drogą znaki drogowe są określone w przepisach, i nie znalazłem takiego F10 z dopiskami w którym jest strzałka PROSTO i dopisek BUS / TAXI to jest chyba jakas dowolna interpretacja przepisów przez ZDM.

 

[krzyss]

I z tego co patrze ten znak dotyczacy jazdy na wprost został też już zmieniony w stosunku do tego co było w artykule, dla mnie jest naturalne ze moge prosto EV.

 

[Łukasz Bigo]

Ja czesto tam smigam prosto (warszawa) i najwyzej sie dowiem w sądzie jak to interpretować.
A swoją drogą znaki drogowe są określone w przepisach, i nie znalazłem takiego F10 z dopiskami w którym jest strzałka PROSTO i dopisek BUS / TAXI to jest chyba jakas dowolna interpretacja przepisów przez ZDM.

Super. Najważniejszy jest zdrowy rozsądek. Zawsze wyznaję zasadę, że oznaczenia mają być tak skonstruowane, żeby dało się je zrozumieć w ułamku sekundy, który możemy poświęcić na ich interpretację.