EVdlaCiebie - pomoc w odbiorze TESLI

tomwroclaw

Fachowiec
Mam pytanie czy ktoś tu z obecnych korzystał może z usług EVdlaCiebie?


Oferują oni usługę odbioru Tesli z salonu. W skład tego wchodzi jak się dowiedziałem: sprawdzenie dokładnie auta na miejscu (pomoc w odbiorze), holowanie do nich, szkolenie z obsługi auta, ładowanie do full i Ew późniejszy support w razie pytań. Koszt takiej usługi to coś ok. 2000 zł. Dodatkowo mogą od razu auto zabezpieczyć itd za odpowiednią opłatą.

Ktoś korzystał? Warto? Czy jest w ogóle taka realna potrzeba?
 

tomwroclaw

Fachowiec
Jak dla mnie nie - odbiór w salonie nowego auta to jedna z najfajniejszych czynności w życiu.
I często najrzadszych.
Pozbawiać się jej i do tego płacić za to aż 2000 zł?
Bez sensu.
Podobnie jak holowanie nowego i sprawnego auta.
Po wcześniejszych odbiorach innych aut też mam takie zdanie. I w sumie psucie zabawy w postaci pokazania wszystkiego to też nie do końca mnie jara ale... Spytałem bo może jest coś o czym nie wiem. Wcześniej obawiałem się trochę wad fabrycznych ale w Q4 21 jakoś nie było z tym problemów i w zasadzie prócz lakieru i wnętrza wszystko inne można zgłosić później.
 

Sfotek

Posiadacz elektryka

danielm

Pionier e-mobilności
ja korzystałem z ich usług w 2019 roku i ich polecam ale tak jak mówią koledzy, fajnie jest odebrać auto samemu, zwłaszcza że jego jakość się znacznie poprawiła. Tylko że Tesla miewa sraczke i mało czasu dla klienta. Całą wiedzę można spokojnie zebrać samemu ale jak kogoś stać i chce od fachowców dowiedzieć się wszystkiego czego potrzebuje to jest to propozycja do rozważenia, zwłaszcza że maja też znajomości w samym salonie więc conieco mogą załatwić szybciej/sprawniej.
 

domas7

Zadomawiam się
A ja zamierzam skorzystać ze wsparcia przy odbiorze - kontaktowałem się z nimi już w grudniu i samo wsparcie przy odbiorze aż tyle nie kosztuje, co Wy tu wypisujcie :) W ostatnich latach odbierałem / byłem przy odbiorze 4 aut z salonu i wiem, że emocje czasem mogą wziąć górę, przez to coś się przeoczy, coś sprawdzi pobieżnie. Sam odebrałem Stingera z wgniotką na słupku A, chociaż wydawało mi się, że auto obejrzałem dokładnie. Znajomemu przy odbiorze Alfy giulii znalazłem kilka rzeczy, które on przeoczył (uszkodzona obudowa lusterka, brak liter na na podświetlanych listwach progowych i coś tam jeszcze).
 
Top