Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="vwir, post: 91527, member: 127"] Niro też jest od ręki. Serwis to jedno, utrata wartości to drugie, trzecie to możliwość ładowania w trasie (bez żadnych przejściówek ani kombinacji), czwarte to trójfazowa ładowarka domowa o mocy 11kW, piąte to uznany producent, który już miał elektryki w swojej ofercie, szóste to gwarancja, siódme to inne normy bezpieczeństwa w samochodach z chin, etc. Ogólnie to ciężko mi znaleźć jakikolwiek argument przemawiający za hondą. Która tak naprawdę nie jest hondą, tylko chińskim GAC z przyklejonym znaczkiem hondy. Niro istotnie kanonem piękna nie jest, ale w porównaniu ze starym Niro to i tak jest duuużo lepiej. A jeśli nie potrzebujesz dużej baterii to nawet taniej coś znajdziesz (też od ręki): [URL]https://forum.elektrowoz.pl/threads/sprzedam-renault-megane-e-tech-nowy-2023.3489/[/URL] Minus dopłaty i zjeżdżasz w okolice 150tys. Ale zasięg mniejszy niż Niro i Honda. Ogólnie ta honda (czy tam GAC) ma sens za cenę rzędu 120tys. To by pewnie niwelowało wysoką utratę wartości, brak dopłat i ryzyko zakupu. Za 160tys nie widzę kompletnie sensu. Ale to tylko moje zdanie. [/QUOTE]