Hyundai Ioniq 5 4WD vs Tesla Y Juniper LR 4WD

[KonradCAD]

Dzień dobry.

Dziś otrzymałem ofertę na nowego z 2025r Ioniq 5 4WD nLine z upustem 50000zł. Czyli na gotowo 240000zł
Zakładając, że nowa Tesla Y LR 4WD będzie kosztowała 235000zł to mam oba samochody w tej samej cenie.
Oczywiście czekam do lutego na potwierdzenie dopłat "Moj elektryk 2.0". Liczę na dodatkowe 30000zł (obym się nie rozczarował). Zakup w leasingu operacyjnym.
Dla mnie wizualnie, sylwetka i wnętrze zdecydownaie wygrywa Hyundai. Przy tej samej cenie nie za bardzo widzę przewagi Tesli Y. Zaznaczę, że jeszcze żadnym z nich nie jechałem. Muszę się wybrać na wycieczkę do Warszawy i umówić na jazdę jak już będą dostępne, w sensie Hyundai i stara Tesla Y.
Proszę o aragumenty za każdym z tych samochodów.

Pozdrawiam, Konrad

 

[Ev3]

to duży samochód z małym bagażnikiem i bez frunka

Ukradli frunka w GB?

 

[kamilthusz]

To na pewno nie była wersja N?

Nie, zwykły z napędem na 4 koła. Byli tak świetnie przygotowani do sprzedaży, że była to jedyna testowka w trojmiescie i okolicy, przełom maja i czerwca 2023. Hyundai obok ug w Gdańsku.

 

[Ev3]

Nie, zwykły z napędem na 4 koła.

No to nie potwierdzam, mam taki i zdecydowanie NIE JEST to auto ze specjalnie twardym zawieszeniem.
Może być jakaś różnica w porównaniu do słabszych wersji, ale i tak raczej nastawienia są na komfort.

 

[kamilthusz]

No to nie potwierdzam, mam taki i zdecydowanie NIE JEST to auto ze specjalnie twardym zawieszeniem.
Może być jakaś różnica w porównaniu do słabszych wersji, ale i tak raczej nastawienia są na komfort.

No to tym bardziej zainteresowany powinien wziąć go na dłuższy test, żeby nie było zdziwienia. Swojego stanowiska jestem pewny, z resztą nie byłem tam sam, refleksje wszyscy mieli podobne. Może występują jakieś różnice w zawieszeniu powiązane z kołami, rocznikiem, wersja, pakietami wyposażenia itp. A może po prostu mieli jakiś felerny egzemplarz, może ktoś dowalił 5 atmosfer w opony, nie wiem, nie dochodziłem, na wtedy AWD z wentylacją był abstrakcyjnie drogi.

 

[nabrU]

Ukradli frunka w GB?

Człowiek może się mylić. Jeździłem Ioniq 5 na targach (czyli bardzo krótko) i pod maskę nie zaglądałem.

 

[qb4hkm]

Ioniq 5 to ma frunk na cegłę i kabel type 2 najwyżej, chyba że coś się zmieniło w ostatnich 2 latach.
Bardzo fajnie wyglądające autko, potencjalne korzyści z 800V, i... to tyle zalet w stosunku do Y z mojego punktu widzenia. Każdy ocenia dla swoich potrzeb. Pojeździj jednym i drugim najlepiej. W dzień i w nocy(i5 miał słabe światała z tego co pamiętam). Z kwiestii "organizacyjnych" Hyundai wymaga przeglądów gwarancyjnych, czego nie ma w Tesli.
Z technikaliów, moja nerdowska natura cierpi jak widzę jak skomplikowany układ chłodzenia jest w i5(2 obiegi płynu, a mimo wszystko nie działa jak powinien, chociaż 5n się z tym uporali więc może spłynęło i na niższe modele), no i sprzęgło przy przednim silniczku... niby bardziej efektywne rozwiązanie bo odłącza nam przedni silnik od kół jak go nie używamy, ale i tak zużywa więcej energii niż Y.
Jeszcze kwestia, upodobań i preferencji. Dla mnie jedną z największych zalet BEV jest OPD które w Hyundai'u z napędem na 4 koła podnosi zużycie, bo wtedy cały czas używane są obydwa silniki. Nie podobają mi się te manetki, siłę rekuperacji najwygodniej mi się reguluje płynnie prawą stopą.

 

[Ev3]

No to tym bardziej zainteresowany powinien wziąć go na dłuższy test, żeby nie było zdziwienia. Swojego stanowiska jestem pewny, z resztą nie byłem tam sam, refleksje wszyscy mieli podobne. Może występują jakieś różnice w zawieszeniu powiązane z kołami, rocznikiem, wersja, pakietami wyposażenia itp.

Może tak być, ja mam koło 19, zapewne na większych felgach (czyli w wyższej wersji wyposażenia, jaką zapewne testowałeś) jest zauważalnie bardziej twardo.
Tyle że w Tesli będzie dokładnie ten sam proces do zaobserwowania.

BTW: w Ioniqu ze skórzanymi fotelami było mi niewygodnie, bo fotele były za twarde.
Przy zwykłych nie obserwuję tego problemu.

 

[Pedr]

I tu się mylisz - między 2021 a 2024 (FL) r bateria urosła z 71 do 84 kW, doszła możliwość aktualizacji navi OTA, bezkablowy Android Auto czy Apple Car Play, chyba też możliwość uruchomienia podgrzewania baterii na żądanie, wycieraczka tylnej szyby, dodatkowe (potrzebne) przyciski niehaptyczne, automatyczne wyznaczanie trasy wraz z miejscami ładowania (coś jak w Tesli) - w sumie sporo.....

Może niejasno się wyraziłem - chodziło mi o zmiany, które są możliwe do wprowadzenia w już posiadanym samochodzie, np. przez OTA. W modelu, w którym siedziałem w sierpniu nie zauważyłem zmian w wyglądzie, czy funkcjonalności menu. Na pewno nie było bezprzewodowego AA/Apple Car Play. Czy Twój Ioniq ma te funkcje?

 

[Ev3]

i5 to ma frunk na cegłę i kabel type 2 najwyżej, chyba że coś się zmieniło w ostatnich 2 latach.

Dokładnie do tego ma służyć frunk.

Nie podobają mi się te manetki,

Nie ma obowiązku używania.

siłę rekuperacji najwygodniej mi się reguluje płynnie prawą stopą.

To tak rób, w czym problem?
To że Hyundai daje kierowcy jeszcze dodatkowe możliwości ma być niby wadą?
LOL !!!!

 

[Ev3]

Może niejasno się wyraziłem - chodziło mi o zmiany, które są możliwe do wprowadzenia w już posiadanym samochodzie, np. przez OTA. W modelu, w którym siedziałem w sierpniu nie zauważyłem zmian w wyglądzie, czy funkcjonalności menu.

Trasę próbowałeś wytyczyć?
Tam jest największy postęp - wrzucasz punkt docelowy i możesz jechać, samochód sam planuje trasę
Tak jak Tesla, powie Ci gdzie się naładować, na jakim procencie przyjedziesz itd

Weszło ponad rok temu, również w starszym modelu.
Zresztą nie tylko w Ioniqu, w Soulu też to kiedyś dostałem w ramach aktualizacji, więc obstawiam że w większości Kia/Hyundai to zaimplementowali.

Na pewno nie było bezprzewodowego AA/Apple Car Play. Czy Twój Ioniq ma te funkcje?

Nie, ale ja mam wersję sprzed FL.
I OIDP były już wpisy na forum na ten temat.