Jak poprawić hamulce w TM3

cooler

Pionier e-mobilności
Jeżeli przy normalnej jeździe po drogach publicznych ktoś zagotuje płyn hamulcowy to albo płyn jest baaaaardzo stary i z dużą ilością wody (przy czym duża ilość to >3 procent) albo jeździ jak debil
Niech pierwszy rzuci kamieniem kto czasem nie jeździ jak debil.
Ja trzymam ręce z dala od kamieni :)
I wtedy gdy jade jak debil chciałbym móc jednak szybko i skutecznie przestać tak jechać.
 

lvlthn

Pionier e-mobilności
Ja dodam, że niektórzy jeżdża wolno, nie zagotuja hamulców a są też debilami.

Jazda pod prąd, brak kierunków, jazda na zderzaku...
 

cooler

Pionier e-mobilności
Czyli zdażyło Ci sie zagotować płyn hamulcowy ??????????/
Tak!
Zwłaszcza w górach na serpentynach nie mogę się oprzeć by trochę nie poszaleć i niestety na n-tym zakręcie w dół nieraz czułem gumowy pedał oznaczający że płyn w zaciskach już ma dość.

Polecam Sardynię z jej przepiękną SS125 - tam nie ma 100 metrów prostej drogi żeby nie była w dół lub w górę. Kiedyś myślałem że trasa Transfalgarska jest wspaniała, ale SS125 ją przyćmiła i w odróżnieniu od Transfagarskiej jest równiutka jak stół i pięknie wyprofilowana, co zachęca do badania granic przyczepności.

Ponad 40°C nie pomaga co do zagotowania hamulców na pewno!
 

ELuk

Pionier e-mobilności
Tak!
Zwłaszcza w górach na serpentynach nie mogę się oprzeć by trochę nie poszaleć i niestety na n-tym zakręcie w dół nieraz czułem gumowy pedał oznaczający że płyn w zaciskach już ma dość.

Polecam Sardynię z jej przepiękną SS125 - tam nie ma 100 metrów prostej drogi żeby nie była w dół lub w górę. Kiedyś myślałem że trasa Transfalgarska jest wspaniała, ale SS125 ją przyćmiła i w odróżnieniu od Transfagarskiej jest równiutka jak stół i pięknie wyprofilowana, co zachęca do badania granic przyczepności.

Ponad 40°C nie pomaga co do zagotowania hamulców na pewno!
Domyślam się, że robiłeś tą trasę Sienną (bo przecież nie Twoją Teslą).
A w takich okolicznościach to rzeczywiście hamulce mogły się zagotować. 😉
 

cooler

Pionier e-mobilności
Domyślam się, że robiłeś tą trasę Sienną (bo przecież nie Twoją Teslą).
A w takich okolicznościach to rzeczywiście hamulce mogły się zagotować. 😉
Akurat w Siennie mi się jeszcze nie udało (ale używam na zjazdach trybu S i hamuję silnikiem), ale w Passacie parę razy w górach tak.
 

kaziwich

Posiadacz elektryka
IMG_9419.jpeg


Polecam. Uczciwa cena i dobra jakosc. Pedał nie wchodzi jak w masło.
 
Top