Jaki wallbox do PV + ograniczenie mocy ?

PePeL

Zadomawiam się
Czyli wydać jakieś 30 tys pln. Chyba raczej nieopłacalne. Ten Spring ma AC 6kW na jednej fazie czy 3kW na jednej fazie?

P.S. Przypomnieliści mi. Akurat ładnie świeci słoneczko i fotowoltaika daje ponad 4kW, więc właśnie wpiąłem auto i ładuję prosto ze słońca.
6,6 kW
Sprawa wielkrotnie zgłaszana, jak obniżą na trafo to wieczorem i nocą jest 180V, a w dzień i tak wybija bo każdy z sąsiadów ma min 8kWp.
Przechlapane, i nie da się z tym nic zrobić, chyba, że bateria.
 

PePeL

Zadomawiam się
No to już jest wartość, przy której warto się zastanowić nad openevse. O ile masz wystarczające przyłącze, żeby pociągnęło do 32A. No i zakład energetyczny, który robi bilansowanie międzyfazowe.
Cegła, którą dostałem z samochodem to 2,3 kW i to mi wystarcza, więcej nie potrzebuję, gdyby to 2,3 dało się rozbić na 3 fazy to bym się pobawił ale jeżeli mogę ssać 1 fazą to już chyba mi się nie chce.
Kiedy główny samochód wymienię na BEV to wtedy openEVSE będzie ciekawe. Dzięki za pokazanie mi tego projektu.
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
Oszczędność to drugoplanowa sprawa. Mi bardziej chodziło żeby moc powiedzieć że przez większą część roku ładuje się tylko ze słońca.
Oczywiście można podłączyć że stałą mała moca ale to nie to. OpenEVSE też nie dla mnie bo nie mam czasu grzebać. A tu dokładam 1-2tys montuje i wszystko działa i współpracujue z innymi urządzeniami(Falownik i licznik). Ładuje od 1,4 do 22kW, jak wyjeżdżam gdzieś dalej to odpinam wtyczkę 32A od takiego Wattpilot Go i biorę na wyjazd.
 

vwir

Pionier e-mobilności
Cegła, którą dostałem z samochodem to 2,3 kW i to mi wystarcza, więcej nie potrzebuję, gdyby to 2,3 dało się rozbić na 3 fazy to bym się pobawił ale jeżeli mogę ssać 1 fazą to już chyba mi się nie chce.
Nie można rozdzieliś 2,3kW na 3 fazy. Standard ładowania mówi, że najniższe dopuszczalne natężenie to 6A. Przy 230V to daje prawie 1,4kW. Na trzech fazach już by było 4kW. No i to jest minimalna moc podczas ładowania trójfazowego.
 

andrzejkla

Zadomawiam się
Ja myślę że przy bilansowaniu godzinowym nie trzeba modulować mocą ładowania. Wiedząc że średnio nadwyżka w ciągu dnia w godzinach 10-16 wynosi dla przykładu 6kW to na tyle można ustawić i nie przejmować się czy słońce zaszło na 5 czy 10 minut.
Autokonsumpcja z tego też będzie około 6kW za każdą godzinę ładowania.
A takie rozwiązanie już będzie sporo tańsze w zakupie/instalacji. Jeżeli ktoś ma w tych godzinach w miarę stałe zużycie energi w domu to można tak przyjąć.
 

PePeL

Zadomawiam się
Problemem jest bilansowanie międzyfazowe. Teraz produkcja dochodzi mi do 4 kW więc jakieś 1300w na fazę. Przy ładowarce 2.3 kW zawsze będzie konsumpcja z sieci. Gdyby dało się ograniczyć sytuacja byłaby zupełnie inna
 

andrzejkla

Zadomawiam się
Problemem jest bilansowanie międzyfazowe. Teraz produkcja dochodzi mi do 4 kW więc jakieś 1300w na fazę. Przy ładowarce 2.3 kW zawsze będzie konsumpcja z sieci. Gdyby dało się ograniczyć sytuacja byłaby zupełnie inna
A masz bilansowanie godzinowe na każdej fazie osobno?
 
Top