Tego jestem absolutnie świadomy, ale biorąc pod uwagę, to że tam gdzie mieszkam - śnieg to anomalia trwająca może 3 dni w roku, jestem w stanie ten kompromis przyjąć

Na narty w góry nie jeżdżę, bo preferuje sporty i urlopy w klimatach letnich

Pytanie właśnie tylko który z tych „kompromisów” dostępnych na rynku wybrać … Michelin czy Conti
Tu masz na filmie porównanie ich i jeszcze innych, może pomoże w jakich warunkach sprawdzano jakie opony i pomoże podjąć decyzję
Jedna uwaga , jest tu
CONTINENTAL GEN 1 ( w tym roku weszła gen 2 )
GOODYEAR 3 GEN
MICHELIN 2GEN
Tutaj możemy wybrać które warunki bardziej odpowiadają naszym ,
To co powinno interesować elektryki to opory toczenia tutaj wygrywają Bridgestone i Pirelli

ale jak weźmiemy pod uwagę najlepsze opony w teście to kolejność jest
MICHELIN 7,9 , CONTINENTAL 8,1 , GOODYEAR 8,2..HANKOOK 8,5
Jeżeli nastawiamy się na mokro i sucho - GOODYEAR/CONTINENTAL
Jeżeli na ŚNIEG - MICHELIN GOODYEAR
tak na oko z testu
--------------------
Każda z tych 3 opon wydaje się dobra i bezpieczna . Oczywiście jak z każda oponą trzeba się jej nauczyć. Tak jak jeździmy na 6 letniej zimówce która ma 30% parametrów wzgl. nowej też się uczymy jej kiedy traci przyczepność itd.
Można z powodzeniem na wielosezonowych bezpiecznie jeździć cały rok i wszędzie tylko trzeba wiedzieć w jakich warunkach możemy jeździć VMAX a w których musimy zwolnić, jaki trzymać dystans do samochodu przed nami itd. Nie ma problemu z wielosezonowymi jeździć na narty czy do Włoch

Co sezon jeżdżę tam od wielu lat na wielosezonach

I wszędzie jeźdżę prędkością dopuszczalną lub nieznacznie wyżej
