p0li
Pionier e-mobilności
ostatnio przechodziło kilka orkanów przez moje okolice ale chcąc nie chcąc do pracy trzeba było dojechać
no więc rochę z dusza na ramieniu omijając zwalone drzewa i gałezie dojechałem do autostrady i tam już było czysto - z wyjątkiem porywistego boczno - czołowego wiatru
przy jeździe z prędkością 115kmh anto miało zużycie wahające się między 25 o 32kwh (w zależności od prędkości porywu) i mimo miotania asystent pasa cały czas utrzymywał auto na zajętym pasie - ani razy nie skapitulował
prze zjeździe z autostrady nie miałem już zasięgu tylko kreseczki, ale pomny doświadczeniu - wyciagnąłem car scanera i okazało się że przy takiej szaleńczej jeździe auto wyłaczyło zasięgomierz przy 15% SOC - także krzywdy nie da sbie zrobić
no więc rochę z dusza na ramieniu omijając zwalone drzewa i gałezie dojechałem do autostrady i tam już było czysto - z wyjątkiem porywistego boczno - czołowego wiatru
przy jeździe z prędkością 115kmh anto miało zużycie wahające się między 25 o 32kwh (w zależności od prędkości porywu) i mimo miotania asystent pasa cały czas utrzymywał auto na zajętym pasie - ani razy nie skapitulował
prze zjeździe z autostrady nie miałem już zasięgu tylko kreseczki, ale pomny doświadczeniu - wyciagnąłem car scanera i okazało się że przy takiej szaleńczej jeździe auto wyłaczyło zasięgomierz przy 15% SOC - także krzywdy nie da sbie zrobić
Last edited: