Juniper - czy warto czekać?

[cooler]

Ja do dzis nie kupiłem smarphona bo jak jest mróz to trudno mi korzystać w rękawiczkach. Telefon ma służyć do dzwonienia a od tego jest Nokia! Specjalnie poszedłem do kawiarenki internetowej żeby napisać ten post za co zapłaciłem gotówką. Chcialem wysłać zdjęcie żeby potwierdzić że piszę prawdę ale zdjęcie jest zrobione aparatem analogowym marki kodak i sie nie da. Tzn mogę wysłać pocztą polską w ktorej co miesiąc płacę rachunki.
Wracam juz do domu bo muszę węgla dosypac do pieca kaflowego. Po drodze będę słuchał walkmena bo jak muzyka to tylko z kaset.
Każdej zmianie technologicznej mówimy kategorycznie i stanowcze NIE!

Żałosne wypociny.
Wygrała lepsza lub wygodniejsza technologia, bo stara była droga, nieefektywna i niekomfortowa.

Na dziś technologia baterii w EV jest dobra dla garstki, a i tak nie do wszystkiego, w sumie jest lepsza od ICE tylko w mieście dla właściciela domu.

 

[cooler]

Tu nie chodzi o to czy świat jest 01 tylko o to że technologia wypiera inna technologię. Historia świata pokazuje nowe technologie zmieniają świat.

Nie nowe tylko lepsze.

 

[zlp]

Tu nie chodzi o to czy świat jest 01 tylko o to że technologia wypiera inna technologię. Historia świata pokazuje nowe technologie zmieniają świat.

Tak. Lepsze wypiera gorsze. Dlatego zainteresowanie elektrykami nie wystrzeliło w niebiosa.
Nie zdziwię się, że przyjdzie taki czas. Dzięki ulepszeniu technologii.

 

[Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27]

optymiści technologiczni i wszyscy wierzący, że już jest dobrze, że baterie są akuratnie, będzie idealny czas na przetestowanie, na powiedzenie sprawdzam - wystarczy po mroźnej nocy spojrzeć jak wasze cudo techniki prognozuje zasięg

 

[Szaruś]

Wytłumacz to dziecku, żonie, czy innemu pasażerowi, że czas na sikanie minął podczas ostatniego ładowania. I że za godzinę muszą być głodni, bo zajeżdżamy na jakąś ładowarkę.

He, he. Z żoną to akurat nie ma problemów, bo często chce postój na toaletę. Więc mam akurat dużo postojów, gdzie mogę się podładować przy okazji.

A obiad na trasie to mam z góry zaplanowany i uzgodniony ze współpasażerami (tak samo było, jak jeździliśmy ICE), więc każdy wie, kiedy i gdzie będzie.

Tak, budź i ubieraj 3 usrajów, bo akurat teraz jest przerwa na prostowanie kości

Jak śpią, to nie warto budzić

 

[Grzesiek]

Tu nie chodzi o to czy świat jest 01 tylko o to że technologia wypiera inna technologię. Historia świata pokazuje nowe technologie zmieniają świat.

I o to chodzi. Ale nie dam sobie wmówić, że przerwy co 2h to dla mojego dobra. Ja oczekuje wiecej i tyle. Mam do wyboru.
Podgrzewany basen czy 2gie autko które będzie pierwsze w rodzinie.
Cos trzeba zrobić z przewymiarowana instalacja. Już mam u siebie sporo absurdów.
PC się nie kalkuluje, bo pradu i tak mam za dużo. Zostaje mi 4-5MWh rocznie.
Wolal bym główne auto na BEV zmienić.

Ale brak BEV który spełnił by moje oczekiwania. Za taki którym będę jezdzic po ładowarkach to ja dziękuję. Raczej brak w rozsadnych pieniążkach. Bo Gravity by się wpisał w moje wymagania.
Czyli technologie juz sa i dzialaja.

 

[kubatar]

Tak. Lepsze wypiera gorsze. Dlatego zainteresowanie elektrykami nie wystrzeliło w niebiosa.
Nie zdziwię się, że przyjdzie taki czas. Dzięki ulepszeniu technologii.

Kilkanaście mln sprzedanych sztuk rocznie to wg ciebie nie wystrzeliło?
Rynek EV to realnie ostatnie 10-15 lat. Ja wiem ze w PL to slabo widać ale udzial ev w rynku chinskim to juz 1/4 (i to tylko BEV).
Serio myślicie ze nagle swiat uzna ze ev są do bani i wrócą do spalinowek bo mietek ze świętokrzyskiego nie może dojechać nad morze bez ładowania?

 

[umcus]

Tak. Lepsze wypiera gorsze. Dlatego zainteresowanie elektrykami nie wystrzeliło w niebiosa.
Nie zdziwię się, że przyjdzie taki czas. Dzięki ulepszeniu technologii.

To nie tak. Ludzie (generalnie) nie lubią zmian. Każda zmiana, która wiąże się z czymś nowym, nieznanym, czymś czego trzeba się uczyć, spotyka się z oporem mas. Ceny nowych samochodów nie polepszają sprawy. Tak samo było z fotowoltaiką i pompami ciepła. Niektórzy dopiero jak się naocznie przekonali, że nie zbankrutowałem, nie spłonąłem i nie zamarzłem zimą, przestali podchodzić jak pies do jeża do tych technologii. Tutaj może być podobnie, choć może to również zająć jeszcze dekadę, zanim większość ludzi nie będzie na EV patrzeć jak na fanaberię, drogą zabawkę dla nowobogackich.

 

[kubatar]

To nie tak. Ludzie (generalnie) nie lubią zmian. Każda zmiana, która wiąże się z czymś nowym, nieznanym, czymś czego trzeba się uczyć, spotyka się z oporem mas. Ceny nowych samochodów nie polepszają sprawy. Tak samo było z fotowoltaiką i pompami ciepła. Niektórzy dopiero jak się naocznie przekonali, że nie zbankrutowałem, nie spłonąłem i nie zamarzłem zimą, przestali podchodzić jak pies do jeża do tych technologii. Tutaj może być podobnie, choć może to również zająć jeszcze dekadę, zanim większość ludzi nie będzie na EV patrzeć jak na fanaberię, drogą zabawkę dla nowobogackich.

Dodam jeszcze do tego że akcje zniechęcania do zmian są mocno wspierane i finansowane przez wszystkich tych którzy mają już udziały w rynku.
To nie przypadek ze zwiększenie udzialu rynkowego EV doprowadza do bankructwa firm z automotive.

 

[SokolEV]

Zachęciło Cię darmowe ładowanie? No cóż, ja do darmowej ładowarki mam około 100km. Myślisz, że to opcja, która mnie kusi?

Widzę, że mamy do czynienia z profesjonalnym chocholarzem, który lubi dyskutować tylko z tezami, które sam sobie zmyśli Darmowe ładowanie zachęca mnie do wyjazdu w dłuższą trasę, a nie do zakupu samochodu. Akurat przy trasie 2-3 tysiące kilometrów, średnie znaczenie ma czy mam do najbliższego SuC z domu 10km czy 100km.