Kornacki na swoim kanale o zakupie używanego elektryka…

gim-kg

Pionier e-mobilności
Aż szkoda, że dziennikarz który sam używa elektryka mówi takie bzdury…
Pożary (puchnące cele baterii), stłuczki (samochodów elektrycznych praktycznie sie nie naprawia), w Norwegii hektary pół zastawione są elektrykami po stłuczkach, czy Tesla która po dwóch latach się nudzi i właściciel tęskni za spalinowką. A wisienka na torcie jest stwierdzenie że do salonów Lexusa dziennie przychodzi kilku właścicieli Tesli chcąc zamienić swoje BEV na HEV.

 

solik

Pionier e-mobilności
Tesla która po dwóch latach się nudzi i właściciel tęskni za spalinowką

Bylem ostatnio zobaczyc co w trawie piszczy i przejechalem sie nowym Cooperem S 2.0 bodajze 231KM, Audi 2.0 TSI - oba ofc automat i...

Dramat, zmulone samochody, opozniona reakcja, brak ogolno pojetej plynnosci - czuc ze z kazda nowa norma Euro te auta sa tak zatkane ze az sie odechciewa

Kornacki posiadajac jakies limitowane edycje Porsche moze ma inny punkt widzenia ale zwykle nowe dupowozy juz nie maja zadnej radosci oprocz wiekszego zasiegu na jednym baku

Dodatkowo te nowe auta sa tak zestrojone ze na zwyklym trybie jazdy nie hamuja prawie silnikiem i trzeba ciagle przekladac noge miedzy gazem a hamulcem - koszmar :)
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Mi obrzydł praktycznie cały polski YouTube motoryzacyjny,
Motodziennik - co tygodniowy najazd na elektryki.
Pertyn - Tesla bee, ale ID.3 ojjojojo jakie to fajne (WTF)
Tak samo w sumie MarekDrives.
Motodoradca cały czas ciśnie jak to EV są wciskane przez unie i do niczego się nie nadają
Można by wyliczać dalej, już nie mówiąc o tych mieszających EV z błotem od zawsze.

Wyglada to tak. ze wszyscy Ci są sponsorowani przez 'tradycyjna' motoryzacje i jak ktoś popatrzy na to z dystansem to jest to wręcz niesmaczne.

Problem jest taki, ze wpływa to na to jak społeczeństwo widzi EV i wszyscy powtarzają te bzdury, legendy i mity...
Stary, motoryzacja to gigantyczny biznes. Wiesz ze EV zabija 50% przychodow roznych firm ?
 

carinus

Fachowiec
Ja zmieniłem nastawienie i tok myślenia odnośnie sytuacji na rynku. Zniechęcam wszystkich potencjalnych nabywców EV, bo po co mam mieć kolejki przy ładowarkach. Cena mojego Leaf-a spada, ale spada też cena mojego przyszłego zakupu, więc kasa się zgadza. Niech się biją sprzedawcy żeby mi sprzedać elektryka, ja nie mam zamiaru włazić im w d.. i prosić o rabat.
 

tomA

Posiadacz elektryka
Przyznaję że ja też już nie zachwalam jakie to super jest ev. Bardzo rozważnie dobiera słowa i mówię za jestem zadowolony ale auto nie jest dla każdego i takie tam bla bla żeby nie wychwalać że nigdy więcej silnika diesle czy spalinowego… im mniej ich na drogach i ładowarkach tym lepiej dla mnie. Nie ma co walczyć z wiatrakami.
 

carinus

Fachowiec
Trzeba im spokojnie tłumaczyć że elektryk jest jak w słynnej reklamie Media Markt i tego się trzymajmy. Z idiotami nie wygramy.
 

piotrpo

Pionier e-mobilności
Z perspektywy mojej przygody z EV, większe obawy budowało we mnie oglądanie pro elektrycznych filmików o tym jak udało się dojechać z A do B, niż jakieś anty EV wysrywy na M4K, czy innych motodoradcach. Ostatnio to się chyba zmieniło, ale ciężko powiedzieć, czy to moja większą wiedzą i doświadczenie, czy jednak mniej gadania o tym jak to da się przejechać 300 km.
Najbardziej na korzyść zadziałały chyba filmiki Kickstera. Fanem EV raczej nie jest, ale opowiada o elektrykach dość obiektywnie.
 
Top