Kosmetyki do czyszczenia

[Mateusz92]

Panowie, podzielcie sie sprawdzonymi kosmetykami do czyszczenia tesli.
Przy odbiorze tak sie błyszczała a teraz nie potrafię uzyskać takiego efektu 😞

 

[TMRexx]

Panowie, podzielcie sie sprawdzonymi kosmetykami do czyszczenia tesli.
Przy odbiorze tak sie błyszczała a teraz nie potrafię uzyskać takiego efektu 😞 View attachment 30140

Wosk twardy albo położyć ceramikę. Nie ma innego sposobu. Żadne środki do mycia nie spowodują, że się będzie ładniej błyszczeć samo w sobie. Po prostu trzeba dbać żeby myjąc nie narobić mikro rys. Dobra myjnia samoobsługowa tj porządna piana i porządne cińsnienie, gąbki oraz mikrofibra do suszenia z actiona lub allegro (jakieś tanie żeby po użyciu wywalić od razu) i zaraz po umyciu na boku wysuszyć do sucha. Byle żadnych wielorazówek, wyprane w pralce nadal mogą mieć piach i rysować lakier. No i oczywiście żadnych ustrojstw typu szczotki do mycia aut bo to wszystko rysuje lakier. Ja już nawet nie daję na żadną myjnię, nawet detalingową, bo zawsze odkrywam że tu porysowane, tam na szybie odprysk. Prowadziłem myjnię to wiem że pracownicy są różni i co potrafi się dziać.

 

[inter]

Wosk twardy albo położyć ceramikę. Nie ma innego sposobu. Żadne środki do mycia nie spowodują, że się będzie ładniej błyszczeć samo w sobie. Po prostu trzeba dbać żeby myjąc nie narobić mikro rys. Dobra myjnia samoobsługowa tj porządna piana i porządne cińsnienie, gąbki oraz mikrofibra do suszenia z actiona lub allegro (jakieś tanie żeby po użyciu wywalić od razu) i zaraz po umyciu na boku wysuszyć do sucha. Byle żadnych wielorazówek, wyprane w pralce nadal mogą mieć piach i rysować lakier. No i oczywiście żadnych ustrojstw typu szczotki do mycia aut bo to wszystko rysuje lakier. Ja już nawet nie daję na żadną myjnię, nawet detalingową, bo zawsze odkrywam że tu porysowane, tam na szybie odprysk. Prowadziłem myjnię to wiem że pracownicy są różni i co potrafi się dziać.

Dobra mikrofibra to taka co ma 30% poliamidu. I nie do wyrzucenia. Prać w pralce z odpowiednim preparatem do mikrofibry i auto błyszczy się, jak psu j...a. Kładziesz mikrofibre i ciągniesz, nie naciskasz siłowo, bo nie ma potrzeby.
Jak auto z myjni umyte, to gdzie masz piasek?

 

[umcus]

I jeszcze jedno, w sumie ważniejsze od "daj temu kur*a poleżeć". Mianowicie "powierzchnia musi być zimna"

Nigdy, przenigdy nie myj na słońcu, to połowa sukcesu.

No i zaraz po myciu, koniecznie osusz samochód ręcznikiem typu Work Stuff King.

Jak się z woskiem męczyć nie chcesz i hajsu wyrzucać na ceramikę, to zapodaj sobie po umyciu ADBL SSW - trochę podbija kolor i ma właściwości hydrofobowe. Wystarcza na 2-6 tyg. w zależności ile i w jakim syfie jeździsz.

 

[TMRexx]

Dobra mikrofibra to taka co ma 30% poliamidu. I nie do wyrzucenia. Prać w pralce z odpowiednim preparatem do mikrofibry i auto błyszczy się, jak psu j...a. Kładziesz mikrofibre i ciągniesz, nie naciskasz siłowo, bo nie ma potrzeby.
Jak auto z myjni umyte, to gdzie masz piasek?

Nie ma sensu kupować wielorazowych i bawić się w pranie. Wiele razy się zdarza, że gdzieś na myjni się niedomyje i myślisz że wtedy na myją jeszcze raz samochód ? Szmatą trą aż zejdzie z płynem do mycia okien. Potem ta szmata do pralki z innymi szmatami. Przerabiałem już różne warianty i wole kupić taniochę, wysuszyć i wytrzeć progi i out.

 

[radioaktywny]

Używam Ceramikkera. Raz wiosną, po zimie i drugi raz jesienią, przed zimą. Nakładanie jest banalne i nie wymaga wysiłku. Po każdym umyciu i wysuszeniu mikrofibrą samochód świeci się jak p*u jajca.

 

[inter]

Nie ma sensu kupować wielorazowych i bawić się w pranie. Wiele razy się zdarza, że gdzieś na myjni się niedomyje i myślisz że wtedy na myją jeszcze raz samochód ? Szmatą trą aż zejdzie z płynem do mycia okien. Potem ta szmata do pralki z innymi szmatami. Przerabiałem już różne warianty i wole kupić taniochę, wysuszyć i wytrzeć progi i out.

Uzywam dodatkowo mopa obrotowego, dokładnie myje.
Do wewnetrznych przestrzeni, mam rękawice z mikrofibry.

 

[eSUBA94]

jeśli chodzi o moje odkrycia roku
to ja ostatnio kupiłem różowy preparat do czyszczenia z błota i osadów do plandek, naczep, quadów, rowerów, jeepów i jak pryskam pianą i potem ścieram to się robi taka lekko tłusta maź, spłukuje wodą i serio działa, butelka 1l 20zł, nie używałem żadnych past do polerowania, wosku i mój grafitowy lakier odżył - tarte tylko ręcznikiem papierowym, nawet nie mikrofibrą na koniec
auto było mega zaniedbane jeśli chodzi o dół gdzie dosłownie był to magnes na błoto i pył