Kupować, czy nie? Oto jest pytanie...

Dzień dobry,
Cześć wszystkim.

Chciałem rozpocząć (być może) ciekawą dyskusję n.t. zakupu IONIQ-a 5-tki z rocznika 2023 (nowy).

Ostatnio udało mi się zarezerwować nowy samochód z rocznika 2023 w wersji UNIQ, napęd na tył za ok. 225 tysięcy złotych (trzymam go w rezerwacji do czasu ogłoszenia nowego programu dofinansowania elektryków).

Na wstępie, pierwsze (rozbudowane) pytanie, czy rzeczywiście IONIQ w wersji MY2024 zubożał wewnętrznie jeśli chodzi o materiały, itp.? Porównywałem cenniki i oprócz kilku pozycji, które w wersji MY2024 są w standardzie (względem MY2023) nie udało mi się niczego innego zauważyć. Wszak podwójne mam oczy ale być może coś pominąłem.

Bardzo długo poszukiwałem samochodu dla siebie, który nie tylko będzie dobrze jeździł ale i wyglądał. Nie ukrywajmy, ale większość elektryków dzisiaj to wielorybki.

Renault Scenic zraził mnie buńczucznością i słabymi kamerami - nie mówiąc o Harmanie. EX30 swoim tabletem i przerażającą pustką w środku wraz z niewygodnymi fotelami. Tesla - tutaj się nie wypowiem, bo nie chcę ściągnąć na siebie ośmiu plag Elońskich. KIA EV6 - nie umiem w tym samochodzie dobrze się ustawić za kierownicą, choć próbowałem godzinę (niestety, przez pewne problemy konstrukcyjne mojego ciała i dysproporcje mam z tym odwieczny problem, choć karłem nie jestem).

Dlaczego rocznik MY2023, a nie czekanie na MY2025?

Nikt nie pytał, ale sam sobie odpowiem. Mój znajomy z Korei miał przyjemność testować ten samochód, jest dziennikarzem w redakcji motoryzacyjnej. Oprócz nieco poprawionego układu jezdnego, nowej szaty graficznej (podobno w połowie 2025 roku modele MY2023 i MY2024 mają otrzymać aktualizację z tą szatą), dodanej wycieraczki z tyłu i większej baterii, która realnie przekłada się na 40-50 km więcej (w jego stylu jeżdżenia mieszanego miasto + ekspresówki 90km/h) - swoją drogą zastanawia mnie ten wynik..., nieco zaktualizowanym software (dodanie możliwości kondycjonowania baterii na przycisk, szybsze działanie, lepsza resaponsywność, ACP + AA bezprzewodowo) nic się nie zmieniło. Przynajmniej tyle przyswoiłem z naszych rozmów.

Tapicerka wygląda na tłuczoną już pod szybki eksport, wygłuszenie nieco lepsze, ale tak tyci, tyci, dodatkowe kamery z nagrywaniem audio + zmienione cyfrowe lusterka boczne mnie zbytnio nie interesują. Sam powiedział, że znając mnie, dla tych kilku bajerów nie warto czekać i wydawać więcej kasy (swoją drogą, gdy uświadomiłem go ile kosztuje u nas 5-tka i 5-tka w wersji N nie umiał wyjść z szoku, że tak drogo).

Drugie pytanie, może rozstrzygające: czy nie lepiej poczekać na Kię EV3 i kosztem przestronności i nie ukrywajmy luksusu (dla mnie to akurat auto z wyższej półki) zaoszczędzić nieco i przy okazji zyskać parę bajerów przydatnych np. na postoju (jak YouTube czy Netflix na ekranie samochodu)?

Bardzo prosiłbym o pomoc przy wybiciu z głowy któregoś z pomysłów.

Dobrego!
jak śpiewał Gintrowski co jest drogie a co tanie to zależy od twych potrzeb:)
 

UseYbrain

Posiadacz elektryka
jak ci sie podoba i masz kase to bierz :)
ja sam ostrze zabki na 6-ke - niestety nie ma nigdzie w .de tego koloru co mi sie podoba z duza bateria :(

w wersji po liftingu nie wiem jak w ioniq ale w kia ev6 dodali czytnik linii papilarnych - moze tam tez
a jezeli nie - jest to latwe do poprawienia
Czytnik palca do ustawiania foteli jak w Mercedesie ? To Największa głupota jaką widziałem
 

melex

Fachowiec
Ja bym powiedział że 225k za RWD to taki średni deal...
Niby średni, ale zakładając dopłatę rządową, będzie za 195 tyś. co już nieco ociera łzy bólu i beznadziei.

Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie ceny, które spadną dopiero na przestrzeni 2 - 3 lat, a ja samochodu potrzebuję na "już" czyli gdzieś do jesieni/zimy.

Dlatego próbuję jak najrozsądniej wydać jakiekolwiek pieniądze nie wożąc się w dorożce z tabletem, albo cyborgiem rodem z 2051 roku, czy też kolejnym SUV-em, który oprócz tego, że jest elektryczny, nie wnosi nic ciekawego.
 

melex

Fachowiec
Czytnik palca do ustawiania foteli jak w Mercedesie ? To Największa głupota jaką widziałem
Nie, nie, źle zrozumiałeś.

Czytnik linii papilarnych do odpalania samochodu, weryfikacji, że odpalasz go Ty, nie gameboy Pana Vladimira czy innego Hezabullaha, bądź też "somsiada".

Nie ukrywam, że przypomnieliście mi o tym problemie i muszę podpytać dealera, czy coś z tym zrobili.

Jeśli nie - wówczas pozostaje najem długoterminowy, jak ukradną, oni się martwią.
 

melex

Fachowiec
w Mercedesie jest do ustawienia foteli :))) to debile
Aaaa. Nie zrozumiałem. Hahaha. Mercedes to nie moje progi.

Ale Niemcy na pewno mieli w tym jakiś cel. Przecież to legendarna ekstrawagancja, jak na każdym wyborze Miss Dortmundu do 1989 roku 😀
 

melex

Fachowiec
hi,hi,hi dobre. wiadomo nie od dziś, że EV kupuje się bez udziału rozumu więc zobacz na kolory EV3 :)
poza tym ten I5 który wybrałeś jest zdecydowanie super wyborem.
Ja 500 razy zapoznam się z opiniami i technicznymi specyfikacjami, zanim cokolwiek kupię. Nawet jeśli chodzi o słuchawki 😀

Kia nieco zraża mnie podejściem do klienta. Próbowałem ostatnio porozmawiać z kimkolwiek na temat przybliżonej daty pojawienia się EV3 ale to temat tak dla nich niebezpieczny, że najlepiej schowaliby się w piwnicy.

Z resztą, zauważyłem, że wielu doradców klienta nauczonych jest “na odwal”. O wiele bardziej ciekawią mnie zasięgi, niż fakt, że auto jeździ z kluczyka do przodu i do tyłu, czy fakt, że dolna linia podwozia na myśl przywodzi norweskie fiordy zimą przy ognisku.
 
S

Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27

Gość
zauważyłem, że wielu doradców klienta nauczonych jest “na odwal”
niestety ale to dosyć przykra norma na "salonach" w naszym kraju. wszystko co wybierzesz w okolicy 200k będzie zawsze prędzej czy później podlegało weryfikacji w stosunku do Tesli. co nie zmienia faktu, że Ioniq 5 jest godnym rywalem. np. szary matowy i jasne wnętrze to można rozważyć. nie wiem jaka będzie EV3 ale to już będzie EV z FWD ze wszystkimi zaletami i wadami.
 

Ev3

Pionier e-mobilności
Ioniq 5 jest godnym rywalem. np. szary matowy i jasne wnętrze to można rozważyć. nie wiem jaka będzie EV3 ale to już będzie EV z FWD ze wszystkimi zaletami i wadami.
Powinna być zdecydowanie oszczędniejsza, co w połączeniu z większą baterią przełoży się na dużo większy zasięg.
Ioniq za to nadrobi to szybszym ładowaniem.

Tylko ta różnica w cenie - jakby był w okolicach 200 z dużą baterią, sam bym się skusił.

P.S.
Już kiedyś prawie go miałem, bo w promocji za 1800 zł miałem zarezerwowany wynajem Ioniqa w Arvalu.
Akurat niedługo by mi się kończył.......

Ale ostatecznie wybrałem Soula, żeby nie ryzykować dodatkowych kosztów - i chyba finansowo słusznie, bo koszt wynajmu Ioniqa wyszedłby o połowę większy, niż strata na wartości Soula przez ten czas.
 
Top