Ładowanie z fotowoltaike przeznaczonej tylko dla auta elektrycznego jak zrobić, co potrzebne

zibizz1

Pionier e-mobilności
Do samochodu zawsze potrzebne jest urządzenie kontrolujące proces ładowania. Po AC już od kilkuset zl. Bezpośrednio z paneli trzeba DC i wtedy pewnie kilkanaście tysięcy+ zl, więc moim zdaniem odpada. Do off-grid zawsze potrzebujesz jakiś magazyn. Nie wolno Ci podpiąć falownika od paneli niezgłoszonych do ZE do sieci.
Ja bym zrobił normalnie po ludzku.

1. Jeśli masz za małą moc przyłączeniowa to zwiększ. Ja chciałem 40A ale udało mi się tylko 32A ( 4 miesiące od złożenia wniosku a nie 4 lata)
2. Daj drugi falownik wtedy nawet jeśli będzie się wyłączał to będzie na zmianę z Twoim drugim zazwyczaj.
3. 0.7 współczynnik powoduje że jeszcze chętniej będziesz ładować nadwyżka
4. Przy 8.5kWp u mnie ładowanie nadwyżka słabo działało bo tylko jakaś chmurka już sie rozłączyło. Samochód w taka pogodę pochmurna stał caly dzień i moze z 10% doładował. Tesla np gdy ma podpięta baterię(proces ładowania) to zjada ~200W więc przy minimalnej mocy 1.4kW az 15% energii sie marnuje na cala maszynerię w samochodzie.

Do ładowania nadwyżkami potrzebny jest wallbox do którego dokupujesz licznik, montujesz na wejściu do domu i wallbox wie czy jest nadwyżka. Moze byc rak ze ten licznik komunikuje sie z falownikiem od PV a dopiero falownik z wallboxem.

Niestety czasem jest tak że rozwiązania które są najefektywniejsze ( falownik hybrydowy który bezpośrednio komunikuje się z samochodem) przez swoją małą popularność są bardzo drogie i lepiej zamienić DC ba AC a potem w samochodzie w drugą stronę z AC na DC bo tak jest taniej i łatwiej.
 

Kierowca23

Posiadacz elektryka
Wow. Dzięki.

Dokładnie tak jak napisałeś. Nie mogę już rozbudować swojej starej PV, ja myślałem o jakimś inwerterze z firmy D..e. Rozumiem że wtedy mi nie będzie potrzebny żaden magazyn energii aby układ ładowania działał i miarę potrzeb D..e pociągnąłby sobie prąd z sieci domowej 3fazowej. Dzięki za info...pytanie czy wtedy jest potrzebny wallbpx itp ...skoro samochód normalnie ma swoją ładowarkę pokładową do 11kW...chyba nie, wystarczy chyba tylko gniazdo siły podpięte pod inwerter hybrydowy....zdaję sobie sprawę z tego, iż muszę mieć również zabezpieczenia itp na AC i DC . Pozdrawiam
Może najpierw złóż do Z.E. zapytanie o warunki na zwiększenie mocy przyłączeniowej - tyle ile będziesz potrzebował? To nic nie kosztuje, odpowiedź dają w <30 dni i przez 2 lata możesz z tego skorzystać albo odłożyć do szuflady.
Zależnie od stanu sieci nN w Twojej okolicy, może nic nie będzie trzeba zmieniać w kablach (tylko większe zabezpieczenia) albo przeciwnie - wzmacnianie WLS, rozkopywanie działki itp.
Jeśli instalacja by pozwoliła na zwiększenie mocy minimalnym kosztem, to będzie najprostsza ścieżka dla Ciebie - kolejne mikroinwertery i załatwione. Sieć wtedy posłuży jako wielki akumulator (jeśli masz net-metering).

Jeśli zwiększenie mocy będzie nieopłacalne / niemożliwe, to zostaje alternatywna w postaci Instalacji PV wyspowej (off-grid). Takiej instalacji która nie wprowadza energii do sieci, co najwyżej pobiera, nie trzeba zgłaszać. Chyba że do Straży Pożarnej (po przekroczeniu jakiegoś progu mocy kWp).
Ważne żeby ten wydzielony obwód odbiorczy był zrobiony zgodnie z normami i zasadami wiedzy technicznej (m.in. różnicówka!)

Tak, będziesz potrzebował prostej ładowarki z wtykiem Type2.
Niekoniecznie musi być Wallbox. Wystarczy nawet ładowarka mobilna która ma 11kW / 3 fazy - poszukaj w sklepach internetowych (L*l, Al*i, itp.) - powinno kosztować z 500-700 zł.
W tym pudełku są dodatkowe zabezpieczenia, opomiarowanie, i stycznik który dołącza prąd do wtyczki Type2 tylko jak widzi prawidłowo podłączony samochód.
Połączenie bezpośrednie (ładowanie "Mode 1"), chociaż teoretycznie przewidziane w normie, jest mało bezpieczne i nawet nie ma na rynku takich kabli. No i ma ograniczenie chyba do 3,5 kW mocy.

Aha, falownik hybrydowy potrzebuje jakiegoś akumulatora do pracy , żeby móc się przełączać pomiędzy źródłami. Jak nie widzi akumulatora to sygnalizuje błąd i wyje (przynajmniej u mnie). Więc wystarczy coś małego (60-100Ah?) żeby tylko podtrzymać napięcie na moment przełączenia PV/grid.
Mam u siebie właśnie taki rodzaj instalacji, ale dopiero w tym sezonie spróbuję ładowac EV bezpośrednio z tego falownika (dokupiłem mały magazyn energii - te z nowych dostaw wyraźnie potaniały).
 
Last edited:

zlp

Pionier e-mobilności
Tak mogę wiem...ale może być problem z wprowadzeniem do sieci...bo nie tylko ja mam tutaj Pv, na razie 1..2 razy w roku mi się zdarzy że są trudności...ale jak zwiększe ja może się okazać że za mną sąsiedzi nie dadzą rady wepchać energii do sieci, a dobrze z nimi żyję:).
Eksport możesz ograniczyć do określonej mocy, więc sytuacja dla sąsiadów może pozostać niepogorszona.
Te problemy występują tylko w chwilach najmocniejszego nasłonecznienia. Kiedy nasłonecznienie jest słabe (czyli również każdy ranek i popołudnie), sąsiedzi mniej produkują i tutaj możesz eksportować wszystko z obu instalacji. Nie szkodząc sąsiadom zbudujesz sobie zapas na ładowanie kiedy nie ma słońca, czyli letnie noce i zimowe miesiące.
 

qb4hkm

Pionier e-mobilności
Najfajniejsze rozwiązanie, ale najdroższe ma sigenergy. Masz magazyn energii, inwerter i ŁADOWARKĘ DC 25kW w jednym słupku. Można ładować tylko nadwyżką np. 3kw, można kombinować źródła np. jak masz przyłącze 10kw to dobierze sobie z paneli i magazynu do max 25kw. Marzy mi się takie coś kiedyś.
 

rickdbank

Nowy na Forum
Może najpierw złóż do Z.E. zapytanie o warunki na zwiększenie mocy przyłączeniowej - tyle ile będziesz potrzebował? To nic nie kosztuje, odpowiedź dają w <30 dni i przez 2 lata możesz z tego skorzystać albo odłożyć do szuflady.
Zależnie od stanu sieci nN w Twojej okolicy, może nic nie będzie trzeba zmieniać w kablach (tylko większe zabezpieczenia) albo przeciwnie - wzmacnianie WLS, rozkopywanie działki itp.
Jeśli instalacja by pozwoliła na zwiększenie mocy minimalnym kosztem, to będzie najprostsza ścieżka dla Ciebie - kolejne mikroinwertery i załatwione. Sieć wtedy posłuży jako wielki akumulator (jeśli masz net-metering).

Jeśli zwiększenie mocy będzie nieopłacalne / niemożliwe, to zostaje alternatywna w postaci Instalacji PV wyspowej (off-grid). Takiej instalacji która nie wprowadza energii do sieci, co najwyżej pobiera, nie trzeba zgłaszać. Chyba że do Straży Pożarnej (po przekroczeniu jakiegoś progu mocy kWp).
Ważne żeby ten wydzielony obwód odbiorczy był zrobiony zgodnie z normami i zasadami wiedzy technicznej (m.in. różnicówka!)

Tak, będziesz potrzebował prostej ładowarki z wtykiem Type2.
Niekoniecznie musi być Wallbox. Wystarczy nawet ładowarka mobilna która ma 11kW / 3 fazy - poszukaj w sklepach internetowych (L*l, Al*i, itp.) - powinno kosztować z 500-700 zł.
W tym pudełku są dodatkowe zabezpieczenia, opomiarowanie, i stycznik który dołącza prąd do wtyczki Type2 tylko jak widzi prawidłowo podłączony samochód.
Połączenie bezpośrednie (ładowanie "Mode 1"), chociaż teoretycznie przewidziane w normie, jest mało bezpieczne i nawet nie ma na rynku takich kabli. No i ma ograniczenie chyba do 3,5 kW mocy.

Aha, falownik hybrydowy potrzebuje jakiegoś akumulatora do pracy , żeby móc się przełączać pomiędzy źródłami. Jak nie widzi akumulatora to sygnalizuje błąd i wyje (przynajmniej u mnie). Więc wystarczy coś małego (60-100Ah?) żeby tylko podtrzymać napięcie na moment przełączenia PV/grid.
Mam u siebie właśnie taki rodzaj instalacji, ale dopiero w tym sezonie spróbuję ładowac EV bezpośrednio z tego falownika (dokupiłem mały magazyn energii - te z nowych dostaw wyraźnie potaniały).
Dzięki...
To wyjaśnij mi poco w aucie są montowane ładowarki pokładowe np 11kW, za pomocą których mogę podpiąć EV do siły i ładować np z mocą do 11kW?
 

rickdbank

Nowy na Forum
Eksport możesz ograniczyć do określonej mocy, więc sytuacja dla sąsiadów może pozostać niepogorszona.
Te problemy występują tylko w chwilach najmocniejszego nasłonecznienia. Kiedy nasłonecznienie jest słabe (czyli również każdy ranek i popołudnie), sąsiedzi mniej produkują i tutaj możesz eksportować wszystko z obu instalacji. Nie szkodząc sąsiadom zbudujesz sobie zapas na ładowanie kiedy nie ma słońca, czyli letnie noce i zimowe miesiące.
Ok. Dzięki.
 

rickdbank

Nowy na Forum
Najfajniejsze rozwiązanie, ale najdroższe ma sigenergy. Masz magazyn energii, inwerter i ŁADOWARKĘ DC 25kW w jednym słupku. Można ładować tylko nadwyżką np. 3kw, można kombinować źródła np. jak masz przyłącze 10kw to dobierze sobie z paneli i magazynu do max 25kw. Marzy mi się takie coś kiedyś.
Koszt?
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
Dzięki...
To wyjaśnij mi poco w aucie są montowane ładowarki pokładowe np 11kW, za pomocą których mogę podpiąć EV do siły i ładować np z mocą do 11kW?
Ładowarka w samochodzie jest do zamiany pradu AC na DC. Ale to nie wszystko bo żeby samochód rozpoczął ładowanie musi dostać sygnał od urzadzenia zewnętrznego że wszystko jest w porządku. Dlatego zazwyczaj razem z samochodem dostajesz taką cegłę która posiada elektronikę która komunikuje się z samochodem(tymi dodatkowymi żyłami sygnałowymi) i umożliwia ładowanie. Ta elektronika poza samochodem służy tylko do sprawdzenia że wszystko jest OK z połaczeniem i jeśli samochód jest gotowy puszcza napięcie i tyle, a samochód na podstawie informacji jakie maksymalny prąd może wziąć reguluje to po swojej stronie, aby tego maksymalnego dostepnego prądu nie przekroczyć.
 
Top