Mach-E vs. EV6 vs. Ioniq5

Makus

Pionier e-mobilności
Hejka, macie jakieś opinie co do 3 aut wymienionych w temacie? Dlaczego jedno jest lepsze od drugiego, etc.?

Podjechałem sobie „na żywca” obejrzeć dzisiaj 3 auta. Mach-E oglądałem dolemówkę w wersji GT, bardzo fajne auto, co prawda nie jestem fanem przerośniętych tabletów na środku i bardziej podobają mi się rozwiązania długich ekranów, ale przyzwyczaiłbym się. Mach-E miał fajny przeszklony dach z filtrami i ładnie obniżoną cenę (z racji że to demo). Na EV6 w wersji GT-line też mogę dostać w miarę dobrą cenę ale odstrasza mnie kablowy CarPlay - to naprawdę jakieś mega nieporozumienie. No i EV6 ma mniejszy frunk od Mach-E.
O Ioniq wiele nie powiem, bo sprzedawcy się nie chciało, wysłał do mnie kolesia który pracuje w firmie tydzień więc nic nie wie, i ogólnie zepsuł mi swoim podejściem to auto ;)
 

Ev3

Pionier e-mobilności
Teraz każdy reklamuje każde g...o jak produkt premium. Problem w tym, że nikt nie wie co to "premium" oznacza. Kilka lat temu można było się spodziewać lepszych osiągów, lepszego wyciszenia, naturalnych skór, jakichś tam bajerów typu masaż, lepsza klimatyzacja, systemy wspomagania kierowcy, lepsze zawieszenie.
Bo to było premium.
Dzisiaj wciąż za "premum" płaci się dużo więcej, ale nie dostaje się prawie nic w zamian.
Bo to jest właśnie "premium", takie w folderach wyłącznie.
 

piotrpo

Pionier e-mobilności
Bo to jest właśnie "premium", takie w folderach wyłącznie.
No dokładnie, wyposażenie, jakoś, materiały się wyrównały. Różnica w cennikach pozostała. Te "bajery", od czasu wprowadzenia elektroniki stały się śmiesznie tanie i to, ile stref klimatyzacji jest w jakimś samochodzie, to jedynie kwestia konfiguracji, bo już nie kosztów. Przesiadając się ze starego premium na 10 lat młodszy nie-premium wyglądało to tak:
- Wygłuszenie, faktycznie było dużo głośniej.
- Fotel pasażera regulowany ręcznie
+ Aktywny tempomat i inne systemy wspomagania kierowcy.
Materiały się zmieniły, ale zmieniła się też moda i nikt już skórzanych foteli nie montuje. Elektronika oczywiście na plus, ale to akurat zrozumiałe. Nikt nie będzie robił gorszego oprogramowania do nie-premium, co najwyżej wielkość ekranu się różni
 

Ev3

Pionier e-mobilności
No dokładnie, wyposażenie, jakoś, materiały się wyrównały. Różnica w cennikach pozostała. Te "bajery", od czasu wprowadzenia elektroniki stały się śmiesznie tanie i to, ile stref klimatyzacji jest w jakimś samochodzie, to jedynie kwestia konfiguracji, bo już nie kosztów. Przesiadając się ze starego premium na 10 lat młodszy nie-premium wyglądało to tak:
- Wygłuszenie, faktycznie było dużo głośniej.
- Fotel pasażera regulowany ręcznie
+ Aktywny tempomat i inne systemy wspomagania kierowcy.
-klimatyzowany schowek
-brak podparcia ledźwiowego w fotelu w std
-brak nieaktywnego tempomatu
-brak skóry choćby na kierownicy
-może być też brak prędkościomierza w zasięgu wzroku
-brak fizycznych przycisków
-piano black
-brak weluru na fotelach
 

piotrpo

Pionier e-mobilności
-klimatyzowany schowek
-brak podparcia ledźwiowego w fotelu w std
-brak nieaktywnego tempomatu
-brak skóry choćby na kierownicy
-może być też brak prędkościomierza w zasięgu wzroku
-brak fizycznych przycisków
-piano black
-brak weluru na fotelach
Nie porównywałem z Teslą. Alfa miała akurat wyłącznie "głupi" tempomat i na szczęście nie miała piano black, ale faktycznie o kokpiktcie z prawdziwego aluminium to można sobie teraz jedynie bajki poopowiadać. Prędkościomierz miała w zasięgu wzroku kierowcy (i nikogo innego...). Welur to jakoś w latach 80 chyba się skończył jako opcja premium.
Kijanka miała całkiem fajne fotele, zrobione na "sportowo" z alcantry. Dużo wygodniejszy materiał niż skóra.
 

Patrizio17

Fachowiec
Z mojej perspektywy ani Ev6, ani MME, ani Ioniq 5, premium nie są. Są na dobrym średnim poziomie pod kątem wykończenia, taki passat/superb. Tesla 3 IMO to ten sam poziom
Przez 1,5 roku równocześnie z Kią mieliśmy Jaguara I-pace'a: pomimo wielu wad wsiadając z ev6 czuć było różnicę: środek pod kątem materiałów był dużo lepszy. Drugi wyznacznik prawdziwego premium to dla mnie pneumatyka.
A wracając do głównego pytania ja bym brał ev6: mach e-gt jak pisałem do mnie nie przemawia, poza tym zawsze wolę nowe auto od demo. Mach e 351 km jest ok, Kia vs Ford to kwestia gustu, auta są porównywalne.
 

Ev3

Pionier e-mobilności
Nie porównywałem z Teslą.
Ja też nie.
Niestety coraz więcej aut zaczyna badziewić jak Tesla.

Alfa miała akurat wyłącznie "głupi" tempomat
I już pewnie nie ma?

i na szczęście nie miała piano black, ale faktycznie o kokpiktcie z prawdziwego aluminium to można sobie teraz jedynie bajki poopowiadać. Prędkościomierz miała w zasięgu wzroku kierowcy (i nikogo innego...). Welur to jakoś w latach 80 chyba się skończył jako opcja premium.
I tak w ogóle to też.
Wyboru brak.
Niechby dali w zamian, chociaż tańszy zamiennik alcantary, zamiast worków po ziemniakach....
 

piotrpo

Pionier e-mobilności
Ja też nie.
Niestety coraz więcej aut zaczyna badziewić jak Tesla.
Kwestia gustu. Mi Tesla odpowiada. Wymagało to zmiany nawyków, ale w sumie spodziewałem się większych problemów, niż zastałem. Nie chce mi się dyskutować, czy Tesla to marka premium, sub-premium, czy masówka, bo najzwyczajniej nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. Osobiście uważam ją za dobrze skrojony samochód, czyli ktoś tam długo myślał, jak tanio zrobić rzeczy, na których najbardziej zależy klientom.


I już pewnie nie ma?
W kijanie był komplet radarów. Tempomat był adaptacyjny, ale bez jakiejś super AI czytającej znaki drogowe i zwalniającej na łukach. Przy tempomacie włączał się też asystent jazdy pasem. W sumie działało to bardzo dobrze (chyba lepiej niż w Tesli). Obsługa wszystkich funkcji samochodu była z przycisków fizycznych, co też miało swoje złe strony, bo było ich w cholerę.


I tak w ogóle to też.
Wyboru brak.
Niechby dali w zamian, chociaż tańszy zamiennik alcantary, zamiast worków po ziemniakach....
Alcantra to mój ulubiony materiał na siedzenia - trzyma tyłek, nie nagrzewa się, przepuszcza powietrze. Jedyna wada, to mniejsza odporność na brud. Skóra - dzięki, więcej nie chcę. Fajnie wygląda, jest to wrażenie luksusu, ale latem grzeje, zimą odmraża tyłek. W Tesli cerata wygląda tak sobie, ogólnie fotele powinny być lepsze, ale w połączeniu z ogrzewaniem i chłodzeniem radzą sobie bardzo dobrze.

Wiem, że na Teslę masz alergię - rozumiem, szanuję, mam inaczej :) W PL oczywiście przykłada się jakąś dziwną uwagę, do tego, czy coś jest "premium", czy jednak nie, ale mam wrażenie, że coraz mniejszą i coraz bardziej na prowincji.
Podobnie nie mam zdania, czy eMach, EV6, Ioniq5, to "premium", czy nie. Dla mnie taka klasyfikacja nie ma znaczenia, a producent w folderach wiadomo, zawsze wciśnie jakiś marketingowy kit, jak to super dobrał coś tam, żebyś poczuł się wyjątkowo.
 

p0li

Pionier e-mobilności
kijanka ev6 w wersji gt-line ma fajne materialowe fotele, do tego jeszcze odsysane gazow ;) i mamy perfekcyjne siedzenia :)
 

piotrpo

Pionier e-mobilności
Bo prawdziwe premium dla Polaka to cztery koła na masce i diesel pod maską.
Wszystko inne to szrot. 😉🤣
Dokładnie. Znajomy kiedyś kupił nową kijankę, w dodatku taką bardzo rozsądną i zdecydowanie nie reprezentacyjną (Venga). Mieszkał akurat w takim rejonie, że sąsiedzi patrzyli na niego jak na debila i dziwili się czemu nie wydał tej kasy na używane A3, bo to przecież prestiż.
 
Top