MiniSE - awaria czujnika zamka klapki ładowania

tokwi

Posiadacz elektryka
Po 1,5 roku eksploatacji i 23 tys km nalotu mam pierwszą usterkę.
Niepoprawnie działa czujnik zamka klapki ładowania i auto myśli że jeżdzę z otwartą jak na tym filmie:
Dziś dokonałem zgłoszenia przez aplikację MINI z terminem wizyty za tydzień w sobotę 25 lutego.
Niby ta usterka to popierdółka, ale denerwuje.
Będę testował serwis MINI i porównywał do serwisu z Ząbek.
 
Last edited:

tokwi

Posiadacz elektryka
Termin wizyty serwisowej (25.02) planowany był przez aplikację mobilną.
Dziś przejeżdżając blisko serwisu coś mnie pyknęło, żeby fizycznie podjechać i dopytać czy już dotarły części.

Dowiedziałem się, że zaplanowana i potwierdzona na sobotę wizyta jest celem diagnozy, a nie naprawy.
Dowiedziałem się też, że choć wizyta jest w kalendarzach serwisowych to i tak nic bym nie załatwił, bo w sobotę nie będzie diagnosty/serwisanta z uprawnieniami do elektryków.

Pan Wojtek, był na tyle miły, że przestawiliśmy od razu termin na 10.03 i otworzył zapotrzebowanie na potrzebny do wymiany „wlew baku”, ale na razie nie wiadomo jak z częściami.

Póki co wniosek jest taki, żeby wszystko załatwiać przez ludzi i nie robić zgłoszeń elektronicznych, bo system nie rozróżnia samochodów ICE<>BEV i nie ma osobnych grafików dla elektryków.
 

tokwi

Posiadacz elektryka
A wiec jutro (10.03) miał być mini-service-day.
Na szczęście znowu mnie coś pyknęło, żeby zadzwonić czy są części.
No i się dowiedziałem, że w magazynach serwisowych w Europie nie ma potrzebnej części.
Na ten moment nie mam też żadnego nowego terminu, ale mam deklarację od Pana z serwisu, że jak tylko dynks się pojawi to będziemy szukać terminu z priorytetem.

Po co to piszę?.. a no po to, że miałem porównywać do serwisu Tesli.
Tak się akurat zdarzyło, że 8.02 przez aplikację Tesli zgłosiłem wymianę przedniej lampy.
Byłem przekonany, że serwis Mini okaże się lepszy, ale 23.02 na parkingu w pracy mobilny serwis Tesli zrobił co trzeba, a cała procedura wymiany lampy, ze zdejmowaniem zderzaka, aktualizacją oprogramowania i ustawianiem świateł trwała 60 minut.
W mini wymiana klapki planowana jest na 3 godziny.

Nie chcę na razie podsumowywać, ale wstępnie porównanie na ten moment, moim zdaniem podobnych stopniem skomplikowania napraw wygląda:
- czas naprawy w godzinach: 1godz. - 3godz. na korzyść Tesli
- czas oczekiwania na naprawę w dniach: 15 dni - ??? dni na korzyść Tesli

60ADAC88-7604-4B3D-A852-E73813C061DB.jpeg
 

tokwi

Posiadacz elektryka
No i jestem po wymianie klapki.

Podobno bardzo nietypowa i rzadka usterka. Pan serwisant mówił, że w elektrycznym pierwszy raz się spotkał, a w w wersji spalinowej mieli taką usterkę lata temu.
Sama naprawa serwisowa zajęła ok 20 minut, bo trzeba było wymienić tylko jeden plastik dostępny z zewnątrz. Wymienia się tylko obudowę, bez wymiany portu ładowania. Sama naprawa trwała krócej niż wymiana lampy w Tesli. Mówimy jednak o czasach netto.

Czas serwisu to przecież brutto, bo dochodzi papierologia i dojazd do serwisu.

W tym scenariuszu trzeba więc porównywać 1 godz serwisu Tesli z 3,5h serwisu Mini (ew. 5 godz wliczając swój czas dojazdu do serwisu).
To jest porównywanie tez 2 różnych usług różniących się co do zakresu.

W ramach papierologii oprócz zlecenia serwisowego czas zabiera:
  • umowa użyczenia auta zastępczego
  • dostałem elektryka: BMW i3
  • papierologia ze zwrotem
Swoje auto odebrałem umyte i naprawdę ładnie odkurzone w środku (1 x od nowości).

Do tego bateria została doładowana do pełna. Choć Mini tyle nie wciągnie, to warto odnotować, że w serwisie Dobrzańskiego postawili ładowarkę 120kW.
W serwisie Mini w Krk pojawiły się tez kluczykomaty do bezobsługowego zostawiania i odbierania pojazdów.
 

Karol

Zadomawiam się
No i jestem po wymianie klapki.

Podobno bardzo nietypowa i rzadka usterka. Pan serwisant mówił, że w elektrycznym pierwszy raz się spotkał, a w w wersji spalinowej mieli taką usterkę lata temu.
Sama naprawa serwisowa zajęła ok 20 minut, bo trzeba było wymienić tylko jeden plastik dostępny z zewnątrz. Wymienia się tylko obudowę, bez wymiany portu ładowania. Sama naprawa trwała krócej niż wymiana lampy w Tesli. Mówimy jednak o czasach netto.

Czas serwisu to przecież brutto, bo dochodzi papierologia i dojazd do serwisu.

W tym scenariuszu trzeba więc porównywać 1 godz serwisu Tesli z 3,5h serwisu Mini (ew. 5 godz wliczając swój czas dojazdu do serwisu).
To jest porównywanie tez 2 różnych usług różniących się co do zakresu.

W ramach papierologii oprócz zlecenia serwisowego czas zabiera:
  • umowa użyczenia auta zastępczego
  • dostałem elektryka: BMW i3
  • papierologia ze zwrotem
Swoje auto odebrałem umyte i naprawdę ładnie odkurzone w środku (1 x od nowości).

Do tego bateria została doładowana do pełna. Choć Mini tyle nie wciągnie, to warto odnotować, że w serwisie Dobrzańskiego postawili ładowarkę 120kW.
W serwisie Mini w Krk pojawiły się tez kluczykomaty do bezobsługowego zostawiania i odbierania pojazdów.
cześć,
czy wymieniana była obudowa portu ładowania?
pytam bo mam tą samą usterkę ,ale samochód już po gwarancji i serwis powiedział że zaczynamy od 1000zł za diagostykę plus części i naprawa.
jak widać to chyba słaby punkt Mini SE.
samochód ma 36 tkm
 

tokwi

Posiadacz elektryka
Tak. Wymieniana była cała obudowa portu.
Całość to tylko plastik + LED + zawias klapki + klapka + ten zabudowany w plastiku portu miniwyłącznik. To jest jedna część.

Do tego dochodzi jeszcze jako OSOBNA część - ta czarna naklejka od środka na klapce, którą dosyłali dodatkowo, żeby zakończyć procedurę (ale to było na gwarancji).
 
Last edited:

tokwi

Posiadacz elektryka
W ramach podsumowania.
Woda dostaje się do styku i powoduje jego korozję. Jedynym sposobem, aby to naprawić, jest jego wymiana. Możliwe, że MINI doskonale zdaje sobie sprawę z tego problemu, więc teraz część jest dość tania. Podobno nawet nowe wytrzymują pod chmurką max. 2 lata.

Cześć do wymiany z tym PartNumberem:

IMG_1042.jpeg
 

Karol

Zadomawiam się
W ramach podsumowania.
Woda dostaje się do styku i powoduje jego korozję. Jedynym sposobem, aby to naprawić, jest jego wymiana. Możliwe, że MINI doskonale zdaje sobie sprawę z tego problemu, więc teraz część jest dość tania. Podobno nawet nowe wytrzymują pod chmurką max. 2 lata.

Cześć do wymiany z tym PartNumberem:

View attachment 16050
cześć,
tak wiem.
udało mi się kupić jeden dzień przed podwyżką cen w BMW, za nieco ponad 200 zł, teraz kosztuje 3x więcej.
wymiana to 15 minut.
wszystko działa ;)
 
Top