Mój Elektryk - brak wymaganego przebiegu

mattmd

Zadomawiam się
Brak oporu, koła się ślizgają, próba przyhamowywania nie da rezultatu, "error" na desce i koniec "jazdy".
Ok, możliwe że zależy od samochodu, w takim razie można spróbować u panów co mają hamownie- napewno da się uruchomić tryb/ dezaktywować odpowiednie systemy
 

KrzysztofFly

Moderator
Dzień dobry,

Czy ktoś z Państwa miał sytuację, w której nie udało się przejechać zadeklarowanego przebiegu 30 000 km w ciągu dwóch lat przy dotacji w wysokości 27 000 zł? Czy w takim przypadku istnieje możliwość zmiany warunków umowy — na przykład zmniejszenia kwoty dotacji do 18 750 zł — albo częściowej wypłaty proporcjonalnie do zrealizowanego przebiegu (np. 2/3 dotacji za przejechanie 20 000 km)?

Pozdrawiam
Dobrze by było, gdybyś napisał jaką formę dofinansowania miałeś. Czy było to dofinansowanie na osobę fizyczną, na JDG, czy też może leasing?
 

KrzysztofFly

Moderator
JDG, gotówka
No to kiepsko, bo w JDG wymają wpisu w historię pojazdu w CEPiK.
1747599100819.png
Kiedy Ci się kończy okres trwałości przedsięwzięcia? Jaki masz aktualnie przebieg?
 

Kierowca23

Posiadacz elektryka
Brak oporu, koła się ślizgają, próba przyhamowywania nie da rezultatu, "error" na desce i koniec "jazdy".
Na pewno trzeba będzie ESP wyłączyć bo prędkości kół będą różne (szczególnie między osiami). Ale trudno przewidzieć, jak zachowają się też inne systemy.
Im więcej systemów bezpieczeństwa, tym trudniej będzie zrobić taki "eksperyment".

Druga sprawa to chłodzenie, ciekawe czy auto w bezruchu będzie w stanie schłodzić silnik, który powinien tak pracować kilka godzin non-stop (albo zdecydowanie więcej :) )
 

KrzysztofFly

Moderator
Jeszcze rok, obecny przebieg to 11000 km
No to może warto, "wziąć" się do roboty ;).
A tak na poważnie, to nie wiem czym jeździsz, jeśli jednak nie jest to jakiś samochód ze zużyciem pokroju Mercedesa G-klasy (a pewnie nie jest, bo on się nie łapał na dofinansowanie na JDG, co innego dla osoby fizycznej z Kartą Dużej Rodziny ;) ), to zakładając zużycie 20kWh na 100km i jakiś abonament, to za ładowania na brakujące Ci kilometry, zapłacisz połowę różnicy w kwocie dofinansowania. Więc ja na Twoim miejscu bym wyjeździł te brakujące kilometry ;), najwyżej rodzina będzie miała Cię dość (ta do której masz najdalej, a którą będziesz regularnie odwiedzał). Ewentualnie zweryfikuj swoje plany urlopowe ;), może warto wybrać się na wycieczkę po Europie samochodem ;), albo chociaż jakieś wakacje do Chorwacji ;).
 
Top