JareG

Pionier e-mobilności
Tylko po co im byc elastycznym w sytuacji gdzie nie ma samochodow albo produkuja sie 6-12 miesiecy.
Nie wiem jak to jest obecnie, ale jeszcze we wrześniu (wtedy brałem e-Soula) warto było takiej elastyczności poszukać :) W październiku w salonie Mercedesa mogłem wziąć EQV z rabatem 20% na dzień dobry, a nawet nie zacząłem rozmawiać..

Pozdrawiam
 

solik

Pionier e-mobilności
Ale EQV to model ktorego nikt nie kupuje :) a do salonu wstawili bo importer nakazal miec elektryki wystawione.

Tam samo eSoul - to specyficzne auto nawet nie dlatego ze jest elektrykiem tylko ze wyglada jak wyglada (mi sie podoba).
 

turez

Zadomawiam się
Oczywistym jest, że samochodu nowego czy demo warto szukać nie tylko w swoim mieście. Do tej pory miałem takie dwa i żadnego nie kupiłem we Wrocławiu gdzie mieszkam. Ostatni jest z Leszna a przedostatni z Opola.
Jak najbardziej wiem też, że jest opcja zrobienia z normalnego samochodu, który stoi w salonie pojazdu testowego a chwilę później wzięcie go w użyczenie od salonu, a po czasie który importer określa, oficjalne sprzedanie go pomniejszając o kwotę użyczenia. Już to przerabiałem🤟 tyle tylko, że to można robić w określonych warunkach rynkowych dla konkretnych modeli. Obecne warunki na rynku są znane nam wszystkim, podaż jest jaka jest i w tej sytuacji raczej wszystko schodzi szybko.
Jesteśmy tu i teraz. Nie interesuje mnie to, że diler dostał zniżkę od importera na demowke. Ważne, że ja dostaję finalnie 12% i drugi komplet kół na starcie negocjacji.
A najbardziej wkurza, że wciąż nie znam kwot faktycznych jakie Arval poprzelicza więc ciężko mi porównać TCO użytkowania przez 4 lata.
 

solik

Pionier e-mobilności
A najbardziej wkurza, że wciąż nie znam kwot faktycznych jakie Arval poprzelicza więc ciężko mi porównać TCO użytkowania przez 4 lata.
do kalkulacji wez PDF z oferta z dnia kiedy rezerwowales auto i dodaj ~70-100 zl z uwagi na stopy procentowe

aczkolwiek Arval twierdzil (wyzej wklejalem), ze dla istniejacych rezerwacji z uwagi na dlugi czas procesowania beda obowiazywac ceny z dnia oferty.
 

JareG

Pionier e-mobilności
Ale EQV to model ktorego nikt nie kupuje :) a do salonu wstawili bo importer nakazal miec elektryki wystawione.
ASO w Toruniu w październiku sprzedało bodajże 2 szt. tego :) Ale zasada obowiązywała ogólnie, na każde auto. A na motocykl BMW kiedyś udało sie wyszarpać 40%
Tam samo eSoul - to specyficzne auto nawet nie dlatego ze jest elektrykiem tylko ze wyglada jak wyglada (mi sie podoba).
Mogłem na takiej samej zasadzie wziąć każde auto z tych sprzedawanych w salonie :)

Pozdrawiam
 

JareG

Pionier e-mobilności
do kalkulacji wez PDF z oferta z dnia kiedy rezerwowales auto i dodaj ~70-100 zl z uwagi na stopy procentowe
Rzekłbym, że więcej trza dodać. Przykładowo u mnie za ratę leasingu było 1513, potem 1657, ostatnia 1706, a zaraz się okaże ile za styczeń będzie - a będzie więcej na bank.

Pozdrawiam
 

turez

Zadomawiam się
do kalkulacji wez PDF z oferta z dnia kiedy rezerwowales auto i dodaj ~70-100 zl z uwagi na stopy procentowe

aczkolwiek Arval twierdzil (wyzej wklejalem), ze dla istniejacych rezerwacji z uwagi na dlugi czas procesowania beda obowiazywac ceny z dnia oferty.
Tak. Śledzę wątek i widziałem. Jeśli faktycznie tsk będzie, że kwotę najmu utrzymają to git bo wtedy obejmą jeszcze że trzy stówki miesięcznie z tytułu dotacji. Ale jeśli podniosą to podwyżka zje kwotę dotacji co prognozuje kolega @JareG 🤔
I jeszcze się zastanawiam nad tym czy jeśli trwałość projektu to dwa lata to kwota dotacji nie powinna się zmieścić w ratach najmu płaconego przez pierwsze dwa lata?
 

solik

Pionier e-mobilności
Rzekłbym, że więcej trza dodać. Przykładowo u mnie za ratę leasingu było 1513, potem 1657, ostatnia 1706, a zaraz się okaże ile za styczeń będzie - a będzie więcej na bank.
teoretycznie tak jednak to wynajem i Arval nie podaje kwoty wykupu wiec moga sobie zonglowac w ten sposob ratami - dolicza do ceny koncowej.. chociaz ja i tak mysle ze te auta potem zostana rozdysponowane po ich europejskich kanalach i raczej nie bedzie opcji ich wykupu.
 

JareG

Pionier e-mobilności
teoretycznie tak jednak to wynajem i Arval nie podaje kwoty wykupu wiec moga sobie zonglowac w ten sposob ratami - dolicza do ceny koncowej..
Mogą. Ale banki to złodzieje, więc jak się pojawiła okazja to.. może być różnie. Nikt nie ma podpisanej umowy, więc dopiero się okaże jak będzie. Zobaczymy :)

Pozdrawiam
 

Cav

Pionier e-mobilności
Jeśli znajdziesz odpowiedniego (odpowiednio elastycznego :D) sprzedawcę, to można z chyba każdego nowego auta zrobić demo. Nie trzeba szukać :)
Wątpię.
Demówki kupują zazwyczaj w innych cenach i z innej puli, w porozumieniu z importerem.
Inna sprawa, że importer też może być chętny na taki manewr, zwłaszcza jeśli to Hyundai - nie raz w ten sposób upłynniali stoki.
 
Last edited:

Najnowsze dyskusje

Top