Gdyby ktos byl ciekaw jak wyglada raport po zwrocie pojazdu, patrzac na forum wiele osob to czeka - kryteria i oceny sa wszedzie takie same, w kazdej firmie
Tesla miala lekko ponad 60k, 3 lata, auto myte na szczotkach, raz na rok detailingowo
Do doplaty mam 500 zl brutto (po amortyzacji) za naprawe przetarc na felgach, przyznam szczerze ze moglem to zrobic ale mi sie nie chcialo i chyba taniej bym tego i tak nie zrobil, niestety wielosezonowe Pirelli totalnie nie chronia rantu i obrywaly
Czesci rzeczy takich jak porysowane piano black (wyczuwalne pod paznokciami) przy lusterkach w ogole nie uwzgledniono
Takie otarcia na feldze sa dopuszczone:
odpryski zamalowane zaprawka z ali rowniez:
brudna, biala tapicerka (zapomnialem umyc) rowniez nie generuje kosztow:
