Najem na JDG z dotacją naszEauto (30 000 zł + złomowanie 10 000 zł) – czy ktoś znalazł realne oferty BEZ angażowania środków własnych w I ratę?

viper345

Nowy na Forum
Cześć !


Szukam sprawdzonych informacji – może ktoś z Was już to przechodził.

O co mi chodzi?

  • Forma finansowania: najem długoterminowy (pewnie 2 lata lub więcej jeśli się da). Limit kilometrów 10.000 rocznie w zupełności wystarczy.
  • Klient: JDG (samozatrudnienie, KPiR).
  • Pierwsza wpłata: chcę ją w całości pokryć dotacją naszEauto30 000 zł dla JDG + 10 000 zł premii za złomowanie starego auta (mam stare auto idealnie się nadające w sumie).
  • Zero własnego kapitału na start – nie chcę wykładać kapitału w pierwszą ratę. Zniechęca mnie czas oczekiwania na rozpatrzenie.
  • Przykład, który znalazłem: Grande Panda z linku https://naszeauto.fiat.pl/grande-panda – wygląda sensownie, ale nigdzie nie jest wprost napisane jak to jest z tą pierwszą ratą. Salony różnie odpisują. Jedni, że się nie da. Inni przesyłają oferty.

Czy komuś z Was udało się dostać auto w najem bez angażowania środków na pierwszą ratę?

jeśli udało Wam się podpisać umowę, dajcie proszę znać jakie to auto oraz szczegóły, które mogłyby pomóc



Nie mam ciśnienia na konkretny model (choć Panda Grande wygląda spoko); zależy mi głównie na „samochodzie za dotację” bez zamrażania własnej gotówki. Auto miałoby być do użytku w mieście dla moich rodziców. Elektryk tu idealnie pasuje. J


Z góry dzięki za każde info – i te pozytywne, i te zniechęcające. :)
 

umcus

Pionier e-mobilności
  • Pierwsza wpłata: chcę ją w całości pokryć dotacją naszEauto30 000 zł dla JDG + 10 000 zł premii za złomowanie starego auta (mam stare auto idealnie się nadające w sumie).
Co do auta na złom - masz je na JDG od 3 lat? Jeśli nie, to zapomnij o złomowaniu na JDG,
  • Zero własnego kapitału na start – nie chcę wykładać kapitału w pierwszą ratę. Zniechęca mnie czas oczekiwania na rozpatrzenie.
To oznacza, że rata musiałaby pokryć koszt kapitału.
  • Przykład, który znalazłem: Grande Panda z linku https://naszeauto.fiat.pl/grande-panda – wygląda sensownie, ale nigdzie nie jest wprost napisane jak to jest z tą pierwszą ratą. Salony różnie odpisują. Jedni, że się nie da. Inni przesyłają oferty.
Nie sądzę, żeby znalazł się taki chętny, który weźmie na siebie ryzyko otrzymania dotacji w bliżej nieokreślonej przyszłości. Pieniądz kosztuje. Nieznany przepływ pieniądza kosztuje jeszcze więcej.
Nie mam ciśnienia na konkretny model (choć Panda Grande wygląda spoko); zależy mi głównie na „samochodzie za dotację” bez zamrażania własnej gotówki. Auto miałoby być do użytku w mieście dla moich rodziców. Elektryk tu idealnie pasuje. J
Powodzenia.
 

hevvrajczyk

Zadomawiam się
W przypadku leasingu/najmu program pokrywa środki do wysokości wpłaty własnej netto, więc trzeba jeszcze do tych 30/40k doliczyć VAT, którego fundusz nie zwróci. Nie słyszałem o ofercie w której sprzedawca bierze na siebie uzyskanie dotacji, regulamin programu chyba wyklucza taką możliwość.

Jedyna prawdopodobna opcja, żeby nie płacić na początku to kredyt bez wpłaty własnej. Wydaje mi się, że to jest do zrealizowania, ale trzeba by się wczytać w regulaminy.
 

umcus

Pionier e-mobilności
W przypadku leasingu/najmu program pokrywa środki do wysokości wpłaty własnej netto, więc trzeba jeszcze do tych 30/4k doliczyć VAT, którego fundusz nie zwróci. Nie słyszałem o ofercie w której sprzedawca bierze na siebie uzyskanie dotacji, regulamin programu chyba wyklucza taką możliwość.

Jedyna prawdopodobna opcja, żeby nie płacić na początku to kredyt bez wpłaty własnej. Wydaje mi się, że to jest do zrealizowania, ale trzeba by się wczytać w regulaminy.
Ach właśnie. Święta racja. Cały pomysł upada z tego powodu - zapomniałem o najważniejszym - żeby otrzymać dostację, to OOW musi dokonać wpłaty. Temat do zamknięcia :)
 
Top