Od kilku dni nie startuje mi ładowanie zaplanowane w nocy.
Evse to jakiś chińczyk, dostałem go wraz ze Smartem.
Czy to może mieć związek ze zbyt niskim napięciem?
Niedawno cieszyłem się, że zmniejszyli mi napięcie w sieci, dzięki czemu pv przestała się wyłączać.
Ale przez to, w nocy, napięcie jest mniejsze, niedaleko piekarnia z piecami elektrycznymi, pewnie jeszcze teraz powłączane farelki i inne słoneczka.
Plus kiepskie kable do garażu, które dodatkowo obniżają to napięcie przy większej mocy pobieranej.
Wczoraj np. poszliśmy sprawdzić i ładowanie na 13A i 16A nie chciało ruszyć (zaczynało ładowanie i przerywało), ruszyło na 8A (pewnie wtedy napięcie było nieco wyższe z uwagi na mniejsze obciążenie).
W sobotę też się auto się nie naładowało, ale rano ponowiłem i ładowanie ruszyło.
Sprawdzane na dwóch zupełnie różnych autach.
Psuje się evse czy to podejrzenie z napięciem (może być poniżej 200V) może być słuszne i evse to wykrywa i dlatego nie rusza?
Evse to jakiś chińczyk, dostałem go wraz ze Smartem.
Czy to może mieć związek ze zbyt niskim napięciem?
Niedawno cieszyłem się, że zmniejszyli mi napięcie w sieci, dzięki czemu pv przestała się wyłączać.
Ale przez to, w nocy, napięcie jest mniejsze, niedaleko piekarnia z piecami elektrycznymi, pewnie jeszcze teraz powłączane farelki i inne słoneczka.
Plus kiepskie kable do garażu, które dodatkowo obniżają to napięcie przy większej mocy pobieranej.
Wczoraj np. poszliśmy sprawdzić i ładowanie na 13A i 16A nie chciało ruszyć (zaczynało ładowanie i przerywało), ruszyło na 8A (pewnie wtedy napięcie było nieco wyższe z uwagi na mniejsze obciążenie).
W sobotę też się auto się nie naładowało, ale rano ponowiłem i ładowanie ruszyło.
Sprawdzane na dwóch zupełnie różnych autach.
Psuje się evse czy to podejrzenie z napięciem (może być poniżej 200V) może być słuszne i evse to wykrywa i dlatego nie rusza?
Last edited: