https://moto.rp.pl/tu-i-teraz/art17371751-niemcy-chca-ograniczyc-swobode-ladowania-aut-elektrycznych
Niemcy rozważają by ładowarki można zdalnie wyłączać w razie przeciążenia sieci.
Podobnie jak obecnie w PL duże zakłady przemysłowe muszą zmniejszyć w niektórych sytuacjach zużycie energii.
W sumie nie dziwię się, bo taki hub kilkunastu ładowarek 50kW+ to duże obciążenie dla sieci.
Najlepszym rozwiązaniem byłoby uzależnić prędkość ładowania od ilości ładujących się jednocześnie (to często już jest) i aktualnego obciążenia sieci.
Czyli wieczorem i w pochmurny dzień ładowanie będzie trwało dłużej.
Przy okazji, tak się zastanawiałem nad wakacyjnym wyjazdem elektrykiem. Raz zdarzyło mi się trafić na szczyt wyjazdów czy powrotów i były kolejki do bramek, restauracji, stacji benzynowych, wszędzie nawet do godziny czekania. Jak w tej sytuacji będzie wyglądało ładowanie?
Niemcy rozważają by ładowarki można zdalnie wyłączać w razie przeciążenia sieci.
Podobnie jak obecnie w PL duże zakłady przemysłowe muszą zmniejszyć w niektórych sytuacjach zużycie energii.
W sumie nie dziwię się, bo taki hub kilkunastu ładowarek 50kW+ to duże obciążenie dla sieci.
Najlepszym rozwiązaniem byłoby uzależnić prędkość ładowania od ilości ładujących się jednocześnie (to często już jest) i aktualnego obciążenia sieci.
Czyli wieczorem i w pochmurny dzień ładowanie będzie trwało dłużej.
Przy okazji, tak się zastanawiałem nad wakacyjnym wyjazdem elektrykiem. Raz zdarzyło mi się trafić na szczyt wyjazdów czy powrotów i były kolejki do bramek, restauracji, stacji benzynowych, wszędzie nawet do godziny czekania. Jak w tej sytuacji będzie wyglądało ładowanie?