Ioniq 5 z 2023 roku. Jak w sygnaturze.
Od listopada zrobione niecałe 9000 km. Znakomita większość ładowania to garaż z cegły AC 11kW.
Do niedawna zrobiłem nim tylko jedna trasę wymagającą ładowania "poza domem" ~320 km w jedną stronę.
Teraz w wakacje przyszło mi podróżować przez Polskę dokładnie w poprzek, a wracać po krzywej łamanej oraz jeździć po pięknych okolicach Podlesia, czyli zrobiłem jakieś 1600 km. Ładowałem się na różnych ładowarkach na od Ionity po egzotykę stacjomat.pl
Powrót był w dość trudnych warunkach z deszczem i pod wiatr trasami A i S więc zużycie miałem między 22 a 25 kWh/100. Ostatnie ładowanie na Ionity Poznań 69,19 kWh - na 95% by spokojnie dojechać już do domu, do Wałbrzycha.
W nocy naładowałem auto jak zawsze do 90% (AC) i zauważyłem, że zasięg jest niski. Nie pamiętam dokładnie, ale około 330 km
W czasie ostatnich dni jeździłem do pracy i zrobiłem ~120km schodząc z zasięgiem do 215km, stan baterii 65% przy zużyciu poniżej 14kWh/100km
Dziś jadę do Wrocławia i zrobię około 200 km więc stwierdziłem, że auto naładuję i może coś się z zasięgiem zresetuje. Tak to wyglądało rano:

Co mam o tym myśleć? Za niecały miesiąc czeka mnie wyjazd do Ustki.
Od listopada zrobione niecałe 9000 km. Znakomita większość ładowania to garaż z cegły AC 11kW.
Do niedawna zrobiłem nim tylko jedna trasę wymagającą ładowania "poza domem" ~320 km w jedną stronę.
Teraz w wakacje przyszło mi podróżować przez Polskę dokładnie w poprzek, a wracać po krzywej łamanej oraz jeździć po pięknych okolicach Podlesia, czyli zrobiłem jakieś 1600 km. Ładowałem się na różnych ładowarkach na od Ionity po egzotykę stacjomat.pl
Powrót był w dość trudnych warunkach z deszczem i pod wiatr trasami A i S więc zużycie miałem między 22 a 25 kWh/100. Ostatnie ładowanie na Ionity Poznań 69,19 kWh - na 95% by spokojnie dojechać już do domu, do Wałbrzycha.
W nocy naładowałem auto jak zawsze do 90% (AC) i zauważyłem, że zasięg jest niski. Nie pamiętam dokładnie, ale około 330 km
W czasie ostatnich dni jeździłem do pracy i zrobiłem ~120km schodząc z zasięgiem do 215km, stan baterii 65% przy zużyciu poniżej 14kWh/100km
Dziś jadę do Wrocławia i zrobię około 200 km więc stwierdziłem, że auto naładuję i może coś się z zasięgiem zresetuje. Tak to wyglądało rano:

Co mam o tym myśleć? Za niecały miesiąc czeka mnie wyjazd do Ustki.