Piszczy prawa, przy każdym mniejszym deszczy, czy myciu spryskiwaczami.
Czyściłem, prosiłem - nic - piszczy i wkurza.
Do wymiany myślicie po pół roku?
Wymienialiście na oryginał, czy jakieś Bosche?
U mnie potrafi zapiszczeć zimą jak soli złapie za dużo ale od 1,5 roku nie wymieniałem i nie mam problemów.
Jak masz gdzieś pod ręką to może spróbuj przetrzeć zimowym płynem do spryskiwaczy, a jak nie to płynem do naczyń, a później wódką - może jakiś tłuszcz Ci się osadził i nie chce zejść przy letnim płynie.
U mnie po półtorej roku fabryczne chodzą super-gładko. Może za mało jeżdżę? może pomogła hydrofobówka położona na szyby dawno temu? Może Tesla montuje różne, jakie akurat mają?