Poziom hałasu w samochodach (nie tylko elektrycznych)

blazej

Pionier e-mobilności
Skoro o Lexusie mowa:
Tak tak, oglądałem to. A i tak uważam, że to jedno z najlepiej wyciszonych aut, jakimi jeździłem. Ale to tylko subiektywne wrażenie. Zresztą na tym kanale każdy samochód wypada równie źle, bo chyba taki jest cel. Polecam za to ten film o BMW X5 i to, jaki jest efekt skierowanych ku podłodze głośników w drzwiach. To akurat miałem okazję doświadczyć sam, a w tym filmie po prostu zrozumiałem, dlaczego ten HK w X5 2021 rocznik jest tak ****owy.
 

vwir

Pionier e-mobilności
Żeby takie testy były miarodajn powinny byc robione na tej samem marce opon
Kupuję auto jako całość, łącznie z oponami. Siadam i jeżdżę, a nie będę się doktoryzował, szukał cichszych opon i wymieniał. Niech już producent zadba o to, żeby wybrać ciche opony.

Swoją drogą - fajnie w tej tabeli wygląda ewolucja Tesli model 3. Najgłośniejsza z roku 2019, potem średniak z późniejszych lat produkcji aż po najcichszą po lifcie.
 

cojestdoktorku

Posiadacz elektryka
Kupuję auto jako całość, łącznie z oponami. Siadam i jeżdżę, a nie będę się doktoryzował, szukał cichszych opon i wymieniał. Niech już producent zadba o to, żeby wybrać ciche opony.
Pewnie, ale mozna się oszukać w taki sposób ze jeden producent wybierze głosne opony ale obnizajace spalanie o 0,1l/100km, a drugi wybierze ciche za to nie obniżajace spalania.
Później wymiana opon i wnioski z pierwszych testów gdy wybieralismy samochód okażą się fałszywe.
 

eimi

Pionier e-mobilności
Ciekawie też wygląda ewolucja samych opon w Tesli Y - fabrycznych hankooków z homologacją Tesli.

T0 miały 72db
a T2 już 69db

1729080322314.png
 

vwir

Pionier e-mobilności
Pewnie, ale mozna się oszukać w taki sposób ze jeden producent wybierze głosne opony ale obnizajace spalanie o 0,1l/100km, a drugi wybierze ciche za to nie obniżajace spalania.
Później wymiana opon i wnioski z pierwszych testów gdy wybieralismy samochód okażą się fałszywe.
To żadne oszukanie się. Skoro producent postawił na drogie ciche opony, z pianką wygłuszająca, a drugi olał sprawę i dał jak najtańsze, to jak najbardziej powinno być to odzwierciedlone w testach. A jeśli chcesz zachować taki sam komfort to stosuj opony, które poszły na pierwszy montaż.
 

cojestdoktorku

Posiadacz elektryka
To żadne oszukanie się. Skoro producent postawił na drogie ciche opony, z pianką wygłuszająca, a drugi olał sprawę i dał jak najtańsze, to jak najbardziej powinno być to odzwierciedlone w testach. A jeśli chcesz zachować taki sam komfort to stosuj opony, które poszły na pierwszy montaż.
Chodzi o to ze w samochodzie który wydawał sie nam głośniejszy i "przegrał" wystarczy wymienic opony na inne by wygrał. Czyli jeśli naszym priorytetem była cisza moglismy dokonac złego wyboru, bo ten niby głośniejszy byłby po zmianie opon cichszy od wybranego przez nas.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
U mnie w Trójce organoleptycznie na oko , zimówki jakieś tam chyba Nexten czy coś - byly wg mnie 2x cichsze od letnich fabrycznych. (Bylo tu o tym)
Można oceniać poszczegolne auta , ale to jak z zasięgiem , precyzyjnie się nie da przez wiele zmiennych .
Z elektryków moich Leaf najcichszy , potem X i najgłośniejsza Tm3( 2019) .
Tesle do cichych nie należą w klasie EV.
Wg mnie hałas pochodzi glownie z nadkoli i to mozna ogarnąć z tym żeby nie jest yo duzy hałas.
Mercedesy i Audi (te znam ev) są cichsze.
Inna skala jak gdyby zaczyna obowiązywać w ev jak ice , bo tam mamy też wibracje i inne reakcje przy przyśpieszaniu itp .
 
Last edited:

vwir

Pionier e-mobilności
Czyli jeśli naszym priorytetem była cisza moglismy dokonac złego wyboru, bo ten niby głośniejszy byłby po zmianie opon cichszy od wybranego przez nas.
Dokonaliśmy dobrego wyboru, bo nie wymienimy opon i się o tym nie przekonamy. Nie po to kupuję nowe auto żeby opony w nim wymieniać i próbować czy będzie ciszej czy nie. Równie dobrze można powiedzieć, że wystarczy wygłuszenie nadkoli zrobić i już będzie cichsze. Koszt pewnie niższy niż nowych opon.
 

Makus

Pionier e-mobilności
Dokonaliśmy dobrego wyboru, bo nie wymienimy opon i się o tym nie przekonamy. Nie po to kupuję nowe auto żeby opony w nim wymieniać i próbować czy będzie ciszej czy nie. Równie dobrze można powiedzieć, że wystarczy wygłuszenie nadkoli zrobić i już będzie cichsze. Koszt pewnie niższy niż nowych opon.
Prędzej czy później będziesz musiał wymienić. Więc takie testy jednak są niemiarodajne, zaczynając od konfiguracji która może się zmieniać po zupełnie sztuczny pomiar w całym spektrum a nie w konkretnym zakresie.
 
Top