Prawdopodobnie kolejny kapiszonowy pożar EV

daniel

Señor Meme Officer
Polsat donosi o pożarze EV, którego właściciel chciał rozgrzać baterię tosterem. Toster dostał zwarcia i podpalił samochód.

1701715436763.png



Jak dobrze przeszukać źródła w języku duńskim to nigdzie nie ma napisane, że to EV. Jedynie znalazłem to w jakimś źródle z USA. Tego newsa papugują kolejne stacje i niektóre dodają coś od siebie. Pseudodziennikarze robią kopiuj-wklej bezmyślnie, żeby się klikało.

W tym artykule, który znalazłem w mniej niż 5 minut, jest napisane, że właściciel umieścił toster pod przodem pojazdu, żeby rozgrzać baterię. Po angielsku akumulator to bateria. BATERIA? Znaczy, że elektryk!

Wyglądało to brutalnie, gdyż zarówno samochód, jak i garaż stanęły w płomieniach.

Miało to miejsce na Granbakkevej niedaleko Assentorp w sobotę o 10:30. Spalił się zarówno samochód, jak i garaż, a z powodu upału pękło kilka okien w domu. Strażakom udało się ograniczyć pożar do garażu, nikt nie odniósł obrażeń.

Teraz policja przyjeżdża ze zgłoszeniem o pożarze.

Na pierwszy rzut oka w odcinku nie ma nic podejrzanego. Policja jest w trakcie ustalania przyczyny.

- Nie mamy podejrzeń, że został podłożony. Nic na to nie wskazuje. Nie wiemy jeszcze na pewno, co się stało, ale rozmawialiśmy z mężczyzną spod podanego adresu i jesteśmy w trakcie wyjaśniania tej sytuacji, mówi kierownik dyżurny Kim Brønnum.

Jednak najprawdopodobniej przyczyną pożaru jest toster, który właściciel samochodu umieścił pod przodem swojego samochodu, aby ogrzać akumulator. Zdaniem policji należy zdecydowanie odradzać tę metodę. Właściciel samochodu usłyszał zarzuty na podstawie ustawy o stanie nadzwyczajnym.
 

Michal

Moderator
Dymi jak passat 2005... Technologia dużo do przodu nie poszła u Niemców...

Pamiętam jak się odpalało stara zimą:
Otwieraliśmy tunel środkowy w kabinie, tam był dolot powietrza do silnika. Trzeba było wziąć kija, nawinąć szmatę, zamoczyć w ropie, podpalić i wsadzić płonący w dolot powietrza. Tak zwana metoda "na kopciucha".
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Jest taka miejscowość Płoty przed czy za Nowogardem, tam byl parking z knajpą i wlasciciel miał takich ciągników kilka. Ciekawa wystawka. Nagle po latach zniknęły pewnie sprzedal kolekcję - szkoda.
 

ELuk

Pionier e-mobilności
Kiedyś byłem przypadkiem na imprezie „traktoriada”?(nie pamiętam dokładnie nazwy) w Wilkowicach, koło Leszna, w Wielkopolsce, która chyba odbywa się co roku. Ludzie tam zwożą takie zabytki w dużych ilościach, odpalają, jeżdżą, zabawa wiejska na całego. 😉👍✌️
 
Top