Forum Samochody Elektryczne
Fora
Nowe posty
Search forums
Pokaż najnowsze
Nowe posty
New media
New media comments
New resources
Najnowsze aktywności
Media
Nowe multimedia
Nowe komentarze
Search media
Resources
Najnowsze recenzje
Search resources
Log in
Register
What's new
Szukaj...
Szukaj...
Szukaj tylko w tytułach
By:
Nowe posty
Search forums
Menu
Log in
Register
Install the app
Install
Forum Samochody Elektryczne
Fora
Forum ogólne – zapraszamy!
Co kupić, co wybrać – opinie i prośby o poradę
Realne zużycie energii na Autostradzie przy gpsowym 140km/h, jakieś linki do testów
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
You are using an out of date browser. It may not display this or other websites correctly.
You should upgrade or use an
alternative browser
.
Napisz odpowiedź
Message
[QUOTE="viallos, post: 73383, member: 531"] No to dam Wam jeszcze materiał do dalszej dyskusji :) . Co by się świeży śnieg nie zmarnował postanowiłem wyskoczyć na moje standardowe nocne jazdy na nartach. Dotychczas w ICE nie było problemu ale tym razem to chrzest bojowy dla Tesli. Uprzedzając fakty ... według mnie zaliczyła śpiewająco i na pewno takie szybkie, długie przeloty w zimę przy niesprzyjających temperaturach i z dodatkowym obciążeniem nie są problemem dla tego samochodu - mowa o modelu TM3LR. Planowałem wyjazd sam (narty w środku) z jednym ładowaniem w Zabrzu na M1 i przerwą na obiad i dokładnie takim samym postojem w drodze powrotnej czyli na 2 ładowania. Nawet nie naładowałem samochodu na 100% bo stwierdziłem że dojadę przy około 90%, ale niespodziewanie zamiast wyjechać sam o g.11 to zrobił się wyjazd rodzinny (2+2) z dodatkowym balastem na dachu. [ATTACH alt="20230121_213008.jpg"]8522[/ATTACH] [ATTACH alt="20230121_213035.jpg"]8521[/ATTACH] Przy okazji to był tez mój pierwszy raz z montażem bagażnika i poszło w miarę sprawnie. Zatem wyjazd około 12.10 z Warszawy przy mocno padającym śniegu i mnóstwem błota pośniegowego na drodze. Do tego bagażnik na dachu, 4 osoby i zapakowany na maksa a ja wyjeżdżam tylko na 93% .. myślę sobie ... będzie ciekawie. Szybki wgląd w ładowarki po drodze .. preferuje GW bo mam abo .. no i wypada w razie czego Radomsko .. nie jest źle. Przez S8 jadę przy padającym śniegu ale po jakichś 60km od Wawy przestaje padać - prędkość większa niż 95% ICE pomiędzy 110 a 130km/h .. wyprzedziło mnie jakieś 5 samochodów .. resztę to ja wyprzedzałem. Dojazd do Radomska (pusta ładowarka) na siku (dosłownie) i lecimy dalej. Prędkości dużo wyższe niż limity na jeszcze nie oddanej autostradzie .. znowu może wyprzedza mnie z 5 ICE .. reszta dużo wolniej niż ja. Po godzinie w Zabrzu g.15 czas na obiad. Ładuje się BMWi3 podłączam się pod drugie złącze i idę zamówić obiad. Zrobione zamówienie i nagle powiadomienie z apki że ładowarka nie gotowa. Wracam na parking .. BMW już nie ma ... ale nie udaje mi się uruchomić ładowania bez odłączenia kabla. Podłączam ponownie ... startuje .. i zaraz się wyłącza ... oho .. robi się ciekawie .. z zakładanych 3h na nartach może zrobić się dużo mniej ... przełączam się na drugie łącze zwolnione przez BMW .. ładowarka startuje i leci dalej. Wracam do M1 .. rodzinka właśnie odebrała zamówienie więc dołączam się i konsumuję. Sprawdzam przy okazji że na miejscu w Istebnej ładowarka (Noxo) z 2 portami pod którymi teoretycznie nikogo nie ma ale nie chce ryzykować/kombinować i czekam dodatkowe 10min żeby dobić się grubo ponad 80% i w razie czego z dużym zapasem wrócić do Zabrza .. ale potem plany i tak ulegają zmianie. PS. W sumie to pewnie nie musiałbym nic dodatkowo czekać gdyby nie zabawy z ładowarką. Dojazd do Istebnej o 17:20 - wyprzedzam wszystkich po drodze ... jadę około 90 przy 70, - temp -4. Większość już wyjeżdża (oh yes .. tak właśnie miało być) .. o 17:45 już na stoku więc spokojnie można pojeździć zakładane 3h do zamknięcia. [ATTACH alt="Tam.jpg"]8524[/ATTACH] Wszyscy najeździli się na maksa, dzieci nawet poprosiły o chwilę przerwy na lekki posiłek po 1,5h. Ostatni wjazd na górę o 20:59. Zjazd pakowanie i wyjazd spod stoku o 21:40. Do Zabrza trochę długo poza tym wszystko będzie pozamykane, a wszyscy głodni więc planowany postój w Żorach na Subwayu .. zawsze tam ICE stawałem na powrotach .. a w niedalekiej odległości ładowarka GW ale niestety tylko 50kW .. ale trzeba to wykorzystać. Do tego miejsca znowu wszystkich wyprzedzam ... jadę jak w przeciwną stronę 90km/h przy 70. Kolacja, siku i dalej w drogę ale już prosto na Radomsko. Non stop 140km/h na autopilocie. Wyprzedzam wszystkich bez wyjątku .. jadę dużo szybciej niż reszta .. trochę mgły .. temp spada miejscami do -10 w Radomsku -3. Późno w nocy wszyscy śpią i to jest moment gdy w ICE leciałem już dalej na Wawę a tutaj niestety przymusowy postój 30min. Dzieciom 'Dzięki Bogu' to nie przeszkadza i smacznie śpią a ja po cichu oglądam skrót meczu Linette. Dobijam się z zapasem (73%) bo droga pusta i będę ciął jak najszybciej do Wawy. Tak też robię .. non stop autopilot i 140km/h. Dojeżdzam do domu o 2:30 na 5% w międzyczasie temp wzrasta do 1 stopnia. Podsumowanie drogi z Tesli (tym razem A to już całość a B sam powrót). [ATTACH alt="Powrót.jpg"]8523[/ATTACH] Dane z sesji ładowania: [ATTACH alt="greenway.jpg"]8525[/ATTACH] Nawet tego nie analizuję bo jestem zadowolony i wiem że moje poprzednie ICE to spaliłoby w tych prędkościach i temperaturach z bagażnikiem na dachu około 12l paliwa (BMW 3GT) albo 10l diesla (Q5), bądź jakieś 13l diesla w Q7 ... ale to już zdecydowanie nie ta kategoria. Wydaje mi się że Teslą wciąż taniej .. jednak powrót o te dodatkowe 30min dłużej. Ale w ICE kurczowo ściskałbym kierownicę i dojechał na oparach, a tutaj autopilot robi dużą robotę. Ktoś kiedyś napisał ([USER=31]@krzyss[/USER] ??) że w końcu się nauczę z niego więcej korzystać .. i faktycznie w nocy na pustej drodze robi swoją robotę. Generalnie samochód nie jest problemem .. ale infrastruktura. Gdyby były szybkie ładowarki w Żorach i mógłbym się naładować porządnie to i ewentualny postój w Radomsku byłby krótszy. Tesla chciała mnie prowadzić na jeden postój w Katowicach (SuC) .. ale jakoś nie lubię tam się przeciskać po mieście i sądzę że czas byłby gorszy a do tego jeszcze może problem z jedzeniem bo za poźno i nie wiem czy byłoby coś otwarte. Wszystkie te postoje po drodze były dokładnie tak jak jeździłem ICE .. może zamiast jeść w M1 Zabrzu to się gdzieś na jakimś MOPie zatrzymywaliśmy. Podsumowując .. mając TM3LR nie wydaje mi się że potrzebuję nawet na takie wypady ICE ... jestem skłonny przy słabej infrastrukturze poświęcić te dodatkowe 30min żeby nie płacić Putlerowi albo innym terrorystom za ropę itp. A z infrastrukturą u nas może być tylko lepiej ;-) [/QUOTE]
Verification
Wyślij odpowiedź
Forum Samochody Elektryczne
Fora
Forum ogólne – zapraszamy!
Co kupić, co wybrać – opinie i prośby o poradę
Realne zużycie energii na Autostradzie przy gpsowym 140km/h, jakieś linki do testów
Top