Moja miesięczna Tesla M3 LR ściąga w lewo od nowości. Raz już byłem w serwisie, poprawili zbieżność, trochę to dało ale po trasie w weekend stwierdzam, że nadal lekko ściąga.
Czy ktoś miał podobnie?
Czy w nowym samochodzie to normalne by bawić się w takie poprawki?
Ostatnio musiałem robić geometrię w moim Mercedesie z 2014 ale to pierwszy raz od nowości, dodatkowo jak zrobil w serwisie to jest super.
Szczerze to trochę już mi ten samochód obrzydł jak w miesiąc byłem dwa razy w serwisie i nadal coś jest nie tak. Pierwszy raz byłem z tym ściąganiem i hałasem szyby pasażera (wciąż jest nie tak) i drugi raz na poprawki po odbiorze (jak przyjechałem za pierwszym razem to stwierdzili, że nie zgłosiłem poprawek po odbiorze i muszę się umówić jeszcze raz).
Z plusów jakość z Chin jest dobra i poprawili wszystko co zgłosiłem przy odbiorze.