Seres 109k PLN

nnnnn

Pionier e-mobilności
Dobrze byłoby też wziąć pod uwagę, że powoli ceny zaczynają się stabilizować. Ba - słyszę z różnych stron, że dealerzy skłonni są do rabatów. Więc może wreszcie czekają nas jakieś ruchy w kierunku obniżenia cen samochodów. W obecnej sytuacji ja bym nie kupował żadnego samochodu, tylko poczekałbym do przyszłego roku, bo istnieje szansa, że pojawi się u nas taki na przykład MG4 w rozsądnej cenie. Na otomoto wiszą nowe leafy za 140tys. Oczywiście mogę się mylić i będzie tylko drożej :p
NIe wiemy, dwa lata temu ma otomoto było 1500 elektryków i wszyscy trąbili "spieszmy się kupować bo tak szybko znikają" i "długo czekasz", i "taniej nie będzie" itd. Dziś mamy 4k ogłoszeń i zaczynają pojawiać się rabaty, negocjacje itp. Rynek sam się stabilizuje, teraz trzeba czekać na upowszechnienie się recyklingu baterii i zobaczymy jak będą kształtować się wtedy ceny.
 

vwir

Pionier e-mobilności
NIe wiemy, dwa lata temu ma otomoto było 1500 elektryków i wszyscy trąbili "spieszmy się kupować bo tak szybko znikają" i "długo czekasz", i "taniej nie będzie" itd. Dziś mamy 4k ogłoszeń i zaczynają pojawiać się rabaty, negocjacje itp. Rynek sam się stabilizuje, teraz trzeba czekać na upowszechnienie się recyklingu baterii i zobaczymy jak będą kształtować się wtedy ceny.
No i dobrze że tak trąbili, bo mieli rację. Dwa lata temu kupno elektryka było strzałem w dziesiątkę w kwestii cen. Wiem, bo wtedy kupiłem. Potem przez 2 lata była ogromna górka cenowa. Wreszcie pojawiły się nowe modele, fabryki się rozpędziły, rynek się trochę nasycił i zaczynają się pojawiać wyprzedaże, rabaty, auta dostępne od ręki. Na pewno mocno przyłożyła do tego rękę tesla z cenami na poziomie 200tys za auto segmentu D. Moim zdaniem wydawanie dzisiaj 130tys na chińczyka który bardzo mocno straci na wartości przy odsprzedaży nie ma żadnego sensu. Ale jeśli ktoś na przykład nie chce go sprzedawać za kilka lat, tylko jeździć do śmierci (parafrazując klasyka: samochodu lub swojej) to może to i ma jakiś sens.
 

nnnnn

Pionier e-mobilności
A moim zdaniem takie wpisy tylko podniosły ceny, i jak w innych dziedzinach i aspektach spowodowały wzrosty ogólnych kosztów. Fabryki i tak pracowałyby i produkowały EV. A kolejki oczekiwania po kilka, kilkanaście miesięcy dały korzyść tylko producentom.
 

Bandtio83

Posiadacz elektryka
Powiem z perspektywy osoby co kupila EV 2 - lata temu i w tym roku.
Kupno EV około 2-lata temu to był dobry biznes, ale pod warunkiem że sprzedałeś go w 2022 roku.. Jak kupieś nowego to dziś jesteś jeszcze do przodu (minimalnie), a jak 2 lata temu się kupiło używanego (tak jak ja) to w 2023 jest już się do tyłu. Mój 3 letni EV gdy go kupowałem to w z slaonu wyjechał za 190 tys, a kupiłem go za 100tys, wiec jak widać utrata wartości ogromna była, dziś auto jest mniej warte bo jest Leaf2 a od zeszłego roku mamy skok technologiczny i nowe EV się pojawiają już w znaczących liczbach, wiec te wszystkie starsze EV mają problem, bo cieżko je wyceniać drogo bo ci co na nie stać patrzą już na nowsze modele...

Swojego nowego EV zamówiłem w styczniu, przed wejsciem nowego cennika, i zamiast sugerować się duperalmi czy auto będzie mi sie szybciej o 10 min ładowało w trasie co pojade 3 razy w roku wybrałem taką marke co szanuje klienta i utrzymuje cene ( grupa VW), daje najlepsze warunki finansowe i po temacie. I podobno na początku roku nie było rabatów a ja chodź nie umiem się targować otrzymałem rabat.

Dziś gdybym miał kupować to bym bez mocnego rabatu nie kupił, tzn uważam że w każdej marce (oprócz tesli) poprzedni cennik jest adekwatny do dzisiejszych realiów, obecne cenniki są trochę pociśniętel ale zostaną utrzymane bo ludzie muszą się oswoić że taki jest koszt inflacji itp..

Jak komuś nie zależy obecnie na zmianie auta ale w przyszłości chcę to powinien zamówić auto z "stałą ceną" które zostanie dostarczone za np 1rok, wtedy sie wiele wyjaśni a zrezygnować zawsze może), myśle że wiele osób co dziś patrzy na cenniki to z pocałowaniem ręki by kupiło auta w "poprzednich cenach" (nie dotyczy tesli), wiec "do roboty" :)
 
Top