Skoda Elroq

Ev3

Pionier e-mobilności
takie też info dostałem w Oplu-stellantisie, niestety do tych niskich rat dochodzi VAT od dotacji, więc jak liczyłem te 8000 vatu (43tys wpłata początkowa) to ta niska rata już nie jest taka niska.
W porównaniu do czego?
Sprawdzałeś jakie są raty na podobne auta, ale w innym sposobie finansowania?
Doliczyłeś utratę wartości rzędu 50% w 2-3 lata?
Oraz dodatkowy rabat, żeby ktoś chciał to później w ogóle odkupić?

W/w rzeczy to kwoty wyższe niż ta rata, nawet uwzględniając vat (który też musisz zapłacić i to w kwocie 3 razy wyższej przy zakupie/leasingu).
 

delta

Zadomawiam się
Przepraszam za ignorancję dot. finansowania aut w Polsce, od lat mieszkam za granicą. Chciałbym to jednak lepiej zrozumieć, może namówię do BEV kogoś z rodziny :)

Zakładając że najem w przykładzie @Ev3 jest dla klienta indywidualnego a wkład 27000 zł brutto można odzyskać z dopłaty, to koszt utrzymania auta przez 2 lata sprowadza się do 24x1350=32400zł? Plus wg @LPGczyEV vat od dotacji? Czyli ok 16-20tys zł rocznie wliczając przebieg do 30k km, ubezpieczenie, serwis, oraz auto zastępcze?

Jeśli tak, to zazdroszczę. (A przy okazji zastanawiam się, dlaczego wciąż tak mało osób decyduje się na BEV mając, dzięki dopłacie, możliwość kilkuletniego użytkowania nowego, dobrze doposażonego auta za rozsądne pieniądze.)

Jeśli nie, moglibyście poprawić moje wyliczenia?
 

Vicek

Użytkownik
1. dla wielu ludzi to 30-40 tys to jest nadal sporo przy założeniu, że po 24 miesiącach zostajesz bez auta
2. wkład własny trzeba pokryć z góry i czekać na zwrot dotacji (temat wyżej widać jak sprawnie to idzie)
3. nie ma u nas jeszcze chyba powszechnej psychicznej gotowości na jeżdżenie "nie swoim autem".

Ale fakt, jest to super opcja, która raczej drugi raz już się nie powtórzy.
 

umcus

Pionier e-mobilności
1. dla wielu ludzi to 30-40 tys to jest nadal sporo przy założeniu, że po 24 miesiącach zostajesz bez auta
2. wkład własny trzeba pokryć z góry i czekać na zwrot dotacji (temat wyżej widać jak sprawnie to idzie)
3. nie ma u nas jeszcze chyba powszechnej psychicznej gotowości na jeżdżenie "nie swoim autem".
To wszystko prawda. Sam nie jestem gotowy jeszcze na pkt 3.
Ale fakt, jest to super opcja, która raczej drugi raz już się nie powtórzy.
Tyż fakt. Jeszcze tylko do końca 1 kwartału 2026, a potem takie oferty raczej odejdą (chyba, że ceny samochodów spadną o te 30kpln). Tyle, że realnie od początku 2026 będzie można wybierać głównie z samochodów na stockach (z wyłączeniem Tesli), bo jak będą terminy do produkcji na 3 m-ce, to zwyczajnie się człowiek nie wyrobi z fakturą do końca marca. Już sobie wyobrażam te płacze, jak ktoś w lutym będzie zamawiał auto, a dealerowi się omsknie i wystawi FV na początku kwietnia - dopiero będą jazdy.
 
Top