Straty na ładowaniu - ile?

Cav

Pionier e-mobilności
Ja mam PV 5 kWp i taryfę G12w, czyli tańszy prąd również w weekendy. Ładowanie z PV bez automatyki załatwiam w ten sposób że podpinam auto w weekend kiedy świeci z ustawieniem 8A (coś około 5,8 kW). Auto zbiera wszystko że słońca i dobiera sobie ewentualnie z sieci w taniej taryfie
Robię tak samo, przy czym mam nieco wyższą moc - 9 kWp.
Pewnie dzięki godzinnemu bilansowaniu międzyfazowemu nic się nie musi dobierać z sieci, a nawet jakby, to i tak mam na razie nadmiary prądu z pv.

I w takim układzie, automatyka da jakieś szczątkowe oszczędności, na dzień dobry zabierając ze 4 tys za dodatkowy (inny) sprzęt.
 

Kuba K.

Posiadacz elektryka
Nie musisz liczyć.
Nie będzie się opłacało.
Koszt dopłaty do stosownych urządzeń będzie wyższy, niż ew. zyski z tego przez te 15 lat netmeteringu.
Przez 15lat przy 10kWp tracisz na netmeteringu ponad 20MW serio nic sie za to nie da kupić?
 

Cav

Pionier e-mobilności
Przez 15lat przy 10kWp tracisz na netmeteringu ponad 20MW serio nic sie za to nie da kupić?
Ciekawe jak to wyliczyłeś?
Bo ja to porównuję do ładowania bez automatyki, ale gdy świeci słońce.
A nie do ładowania w nocy.
 

Tompor

Fachowiec
Dokładnie tak, też uważam, że automatyka jest nieopłacalna zwłaszcza że kolega chce ładować tylko w weekendy, zima odpada.
 
Top