Świat to za mało.. czyli auto daje radę tylko prądu brak

RadaR

Fachowiec
Hej, takie żale... Może jak dużo będzie narzekających to do kogoś to przemówi.
Jutro mam trasę z Łodzi na lotnisko Modlin. No i problem... Po drodze ani jednej ładowarki, myślałem że lotnisko to będzie miało punkty ładowania. Cóż, nie ma.
Dzwoniłem spytać czy może jest jakaś możliwość, przekierowano mnie na parking gdzie odebrał pan "Zdzisiu" i po moim pytaniu cisza i po chwili "spytam kierownika, Andżej czy u nas można naładować akumulator?..." 😂 Normalnie jak u Bareji, Pani kierowniczko czy ja palę, ja cały czas palę.. jest zima to musi być zimno..
Czyli jednak będę musiał ubrać szalik i ciepłą kurtkę, i wyjechać dwie godziny wcześniej 🙄
 

ATnet

Posiadacz elektryka
To wlasnie jest elektryfikacja po polsku, bardzo drogi samochod nie zapewnia minimum komfortu, bo ciagle trzeba myslec jak to gowno naladowac, czy ladowarka odpali, czy apka sie nie zawiesi itp….
 

JareG

Pionier e-mobilności
Jutro mam trasę z Łodzi na lotnisko Modlin. No i problem... Po drodze ani jednej ładowarki, myślałem że lotnisko to będzie miało punkty ładowania. Cóż, nie ma.
Toż akurat na trasie z Łodzi na Warszawę to ładowarek jest sporo (no, głównie w W-wie :D). Którędy dokładnie ta Twoja trasa ma przebiegać..?

Pozdrawiam
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Ja nie mam gówna i kompletnie nie myślę o tym o czym Ty myślisz.
W jednym się zgodze, że u nas jest kiepsko z rozwojem i to z ROZWOJEM w OGÓLE. Trudno liczyć na postęp przy tak konserwatynej średniowiecznej mentalności obecnej władzy.
Ja znalazłem rozwiązanie pierwotnej nietrafionej decyzji i nie mam żadnych problemów
Co jest gównem dla ciebie dla mnie jest tanim w eksploatacji, szybkim komfortowym samochodem i mam w planach jeszce bardziej fajne w tym segmencie.
 

ATnet

Posiadacz elektryka
Ja nie mam gówna i kompletnie nie myślę o tym o czym Ty myślisz.
W jednym się zgodze, że u nas jest kiepsko z rozwojem i to z ROZWOJEM w OGÓLE. Trudno liczyć na postęp przy tak konserwatynej średniowiecznej mentalności obecnej władzy.
Ja znalazłem rozwiązanie pierwotnej nietrafionej decyzji i nie mam żadnych problemów
Co jest gównem dla ciebie dla mnie jest tanim w eksploatacji, szybkim komfortowym samochodem i mam w planach jeszce bardziej fajne w tym segmencie.
Gowno to mam na mysli nie sam samochod ale cala z nim zwiazana usluge. Bo auta jezdza i sa jakie sa, ale brak infrastruktury kladzie temat callowicie.
 

JareG

Pionier e-mobilności
Infrastruktura nie nadąża, ale dobrze, że w ogóle jest :D Gdyby nie te marne (i rzadkie) DC 40ki, to trzaby się tylko wokół komina kręcić. Albo mając wystarcząjącą wielkość baterii jechać z p-ktu A do B i nic więcej..

Pozdrawiam
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Nie wiem jakim autem jedziesz, ale po tej drodze masz duzo ladowarek… w sumi jesli nie zbaczac bardzo z trasy to na Orlenie na Powazkowskiej masz udawane 100kW ktore dziala jak 75. Ladowalem sie tam i wszystko dzialalo dobrze.
Masz tez na wlocie do Warszawy bardzo blisko trasy GW 50kW przy flyspot.
GW w lomiankach… ogolnie marudzisz. Jezdzi tych elektryczkiw raptem 15k po Polsce a ty oczekujesz ze ktos postawi ladowarke ktora bedzie stala i sie kurzyla.
Jak sie pojawi wiecej aut to i na parkingach lotniskowych pojawi sie wiecej opcji. Bedzie proste, doplaca Pan 150.- do miejsca parkingowego i jest gniazdko. Wtedy zaraz sie zacznie ze zbrodnia bo zarabiaja na tym pradzie !! :)
 

JareG

Pionier e-mobilności
Nie wiem jakim autem jedziesz,
Skoda Enyaq, ale chyba nigdzie nie padła wielkość baterii. Tak czy inaczej, jutro ma być ładnych kilka stopni na plusie, po południu może na tej trasie popadać.. ale nawet z małą baterią to jest jakieś 160km do przejechania = pierdnięcie w mąkę 🤣 (no chyba że ktoś chce pałować maszynerię pod 200/h). W drodze powrotnej trzaby wybrać sobie miejsce do podładowania i tyle.

Pozdrawiam
 

RadaR

Fachowiec
Hola hola, na trasie z Łodzi do Modlina nie ma ani jednej ładowarki to po pierwsze. Stacje ładowania wiem gdzie są bo jeżdżę elektrykiem, na powązkach zamierzam się ładować bo niby teoretycznie ma byc szybko. Potem w Łomiankach na Oszą bo najdalej, żeby wrócić już bez ładowania. Spoko, do ogarnięcia ale...
- muszę jechać na około, niby tylko 20km dalej ale to ponad 10% odległości wiecej
- 20km dalej plus dwa ładowania to jakaś godzina dłużej, przy dobrym układzie gwiazd 40minut, o ile ładowarka będzie ładować z mocą i o ile w ogóle i o ile nie bedzie zajeta

Żeby nie było nie mam pretensji, bo jak kupowałem auto to rozumiałem że auto jest na prąd 🤣
Żeby nie było nie muszę jechac elektrykiem bo mam też auto spalinowe. Chce poprostu doświadczać nowego, dobrych i złych aspektów.
Może i marudzę ale mam gdzieś co się będzie kurzyło, skoro się wymusza na ludziach takie a nie inne zachowania i ludzie muszą (może jeszcze nie teraz ale jednak już za chwilę) się godzić na to żeby wydawać kupę kasy na widzimisię urzędników (zakup auta elektrycznego) to mam prawo marudzić że wszyscy mają w dupie człowieka niby troszcząc się o ludzkość (tzw ekologia).
Nie twierdzę że w takie stacje ładowania musi zainwestować np. lotnisko w Modlinie. Ten aspekt jest zapewne bardzo złożony ale jednak bez marudzenia i wymuszania napewno nic szybciej się tu nie zmieni.

Tak więc po drodze z Łodzi do Modlina jest nowiutenkie Ionity 340kW które miało działać w lipcu na A2, tyle że nie działa... Tzn działa zapewne ino problem leży w odbiorach bo państwo nie potrafi sobie poradzić z PGE. Tam mają własny świat..
Jest też w Łyszkowicach jakaś stacja tuż obok A2 ale też niedziałająca...
Potem długo nic i Warszawa do której nie dojeżdżam. Na powrocie kompletnie taka sama sytuacja.
Jak dla mnie najgorsza pod tym względem droga w Polsce. Jechałem w każdą stronę i w każdą oprócz A2 WAWA nie ma takiej bidy a trzeci pas chcą budować.. dla tirów chyba tylko.

No dobra, tyle na temat narzekania. Mój Enyaq jest fajny, kupiłem go dla żony do turlania wokół komina i do tego nadaje się świetnie. Ładuje się z siły w kilka godzin raz na tydzień i jest git. Tzn tak mi się podoba że ja nim jeżdżę też no i w sumie to ładować muszę raz na dwa dni bo fajnie się zbiera że świateł 🤪
Jak zbuduje fotowoltaike z magazynem to będę miał w pompce całą resztę.

Także tak, chciałem trochę wsadzić kij w mrowisko i chyba mi się udało 😁
Moim zdaniem jazda elektrykiem to nie do końca ekologia, nie zawsze wygoda, i nie zawsze ekonomia. Ale i tak mi się podoba.
We wtorek Enyaq jedzie do Wisły, tam jest dużo lepiej ze sztrumem 😉
Pozdrowienia.
 

RadaR

Fachowiec
A przepraszam, Jest też Lotos z ryczałtowym ładowaniem ale tam to można nocleg zaplanować żeby się naładować 🤣
No i Endżi to 80tka i ma pompę ciepła. W takiej konfiguracji przy kilku na plusie zasieg przy normalnej jeździe to 250-270km czyli bezpiecznie max 200.
 
Top