Ok wróciłem i moje spostrzeżenia na szybko z trasy ~1750 km Kraków-Wilno-Kraków:
- po przejechaniu na Autopilocie ponad 90% trasy jestem teraz wielkim fanem AP - nie dał bym rady jej sam przejechać bez zmiany kierowcy lub dłuższego odpoczynku (na całej trasie miałem kilka wyhalucynowanych hamowań, ale nie gwałtownych)
- absolutnie nie ma się coś bać baterii 60 kWh w 3 RWD, zanim zdążysz zamówić jedzenie samochód już informuje że można kontynuować podróż
- W Wilnie jest mnóstwo wszelkiej maści elektryków w tym Tesli, darmowe parkingi publiczne dla EV, całkiem sporo ładowarek, nawet jest sieć SPARK car sharing tylko z elektrykami i wygląda że ludzie jej używają bo samochodów tej sieci jest dużo, różnych modeli i ciągle je widać w ruchu i na parkingach.
- Mnóstwo ciężkiego sprzętu wojskowego, wozy bojowe, itd. jadącego z Litwy na południe.
Praktycznie wyłącznie ładowanie na Superchargerach poza jednym w Wólce Kosowskiej (140kW) i jednym niewielkim postojowym AC w Trakai (darmowa ładowarka tuż pod zamkiem, bez ładowania parking kosztuje 1.5 EUR/h).
W sumie z Krakowa do Kowna dwa ładowania (start z 100%, Wólka Greenway + Białystok), z Wilna do Krakowa 3 ładowania (start z 70%, Kowno, Białystok, Radom).
Supercharger w Kownie 250 kW, 8 słupków, niedaleko Lidla, brak toalety bo restauracja przy SuC chyba jest w remoncie, ładowanie całkowicie darmowe.
Nie mierzyłem dokładnie zużytej energii, ale pomiędzy ładowaniami średnio ~145-155 Wh/km, jazda dop +5-10km. Moja średnia z 4100 km przebiegu to 143 Wh/km.
Prognoza baterii z kilkoma ładowaniami po drodze jest zabugowana - raz źle pokazywała czas dojazdu do najbliższego punktu, raz źle stopień naładowania przy dojeździe. Trzeba wyznaczyć jeszcze raz i się poprawia.
Jak ktoś nie był w Wilnie/Kownie to polecam, można szybko objechać, infrastuktura ok.