konrad.zielinski
Posiadacz elektryka
Przecież popyt na przesył energii jest również zmienny w czasie, tak jak popyt na produkcję, a im więcej OZE w systemie tym bardziej. Dlaczego, gdy ceny energii są zmienne w czasie, dystrybucja miałaby być stała?Panowie!
Zobaczcie jak ogłupiają społeczeństwo!. Brak przejrzystości i dziesiątki taryf.
Dystrybucja powinna być stała na poziomie 10 może 15 groszy, a VAT max 5%
Wtedy byśmy płacili realną cenę za wytworzoną energię. Tak to nas ru***ją na dystrybucji, która jest droższa od samej energii!.
Od 1 października w PGE energia mocno w górę, Tabela nr 2 zatwierdzona przez URE.
Ja przeszedłem na pstryk. Tarcza do marca 2026 r. u nich przedłużona bez względu na sytuację rynkową.
Przy elektryku warto, G12W. Weekendy i święta, wtedy najniższe ceny na TGE.
Jak ktoś chce to podaję kod 97NGE6
W G13 dystrybucja jest od 9 do 45 gr/kWh brutto. Chcesz energię przesłać przez sieć w nocy albo w weekend - masz dystrybucję za pół-darmo, chcesz ją przesłać wieczorem - płacisz jak za zboże. A za dystrybucję pieniądze dostaje inna firma niż ta, która sprzedaje energię. Rynek energii jest konkurencyjny, a dystrybucja jest monopolem naturalnym.
Do tego są koszty stałe dystrybucji (w zł/mc, a nie zł/kWh) - koszt utrzymania licznika, przyłącza, obsługi faktur itd. Wydaje mi się, że Pstryk je refakturuje pod jedną pozycją razem z kosztami zmiennymi, co jest mylące.
Na fakturze zamiast rozbicia na niewiadomo ile pozycji powinno być podsumowanie:
Koszt energii zmienny (zł/kWh)
Koszt dystrybucji zmienny (zł/kWh)
Koszt dystrybucji stały (zł/mc)
Wtedy byłoby to wystarczająco czytelne, a jednocześnie bez nadmiernego uproszczenia, które powoduje niezrozumienie (jak dzielenie całego rachunku przez wszystkie kWh).
A rozbicie na opłaty kogeneracyjne, stawki jakościowe itp. może sobie być na ostatniej stronie - to nikogo nie interesuje.
Last edited: