[Tesla Model 3 HL LR] Drgania kierownicy przy ok. 120 km/h - czyżby masowy problem?

eimi

Pionier e-mobilności
No ale wtedy przy hamowaniu byś miał mocne bicie i raczej by to było oczywiste iść w tym kierunku
Nie, jeżeli tarcza ma promieniowe bicie lub niewyważenie.
 

MR2

Nowy na Forum
W nowym nieużywanym samochodzie?
Możliwe ale mało prawdopodobne
Tak w nowym … odebrałem TM3P pod koniec września i od razu drżało od 140 wzwyż. Zgłosiłem na serwis jak dojechałem do domu. Na serwisie w Ząbkach zaliczyli 4 opony do wymiany i właśnie 4 tarcze. Po wymianie tarcz i ponownym wyważeniu kół (na razie z tymi samymi oponami bo nowych na reklamacji jeszcze nie dostali) jest znacznie lepiej, powyżej 190 km/h zaczyna się drżenie. Więc jakość wykonania tarcz ma znaczenie.
 

cooler

Pionier e-mobilności
Tak w nowym … odebrałem TM3P pod koniec września i od razu drżało od 140 wzwyż. Zgłosiłem na serwis jak dojechałem do domu. Na serwisie w Ząbkach zaliczyli 4 opony do wymiany i właśnie 4 tarcze. Po wymianie tarcz i ponownym wyważeniu kół (na razie z tymi samymi oponami bo nowych na reklamacji jeszcze nie dostali) jest znacznie lepiej, powyżej 190 km/h zaczyna się drżenie. Więc jakość wykonania tarcz ma znaczenie.
OK, a więc w Tesli wszystko jest wysoce prawdopodobne - coś o tym wiem.
 

Przemmo

Posiadacz elektryka
OK, a więc w Tesli wszystko jest wysoce prawdopodobne - coś o tym wiem.

Obecnie nie tylko w Tesli - sąsiad ma fajny, kilkustanowiskowy warsztat, często z nim gadam i widzę co przyjeżdża. Często auta z przebiegiem po 5-6k z którymi autoryzowany "serwis" sobie nie radzi, bo dzisiaj te serwisy to śmiech na sali.

Dzisiaj nawet nowe części to często szrot, ostatnio po 3 godzinach pękł mu nowy przewód paliwowy,na szczęście w jego własnym aucie. Co ciekawe na wiele podzespołów hurtownie dają gwarancję do bramy. Fajna branża, nie ma co.
 

GrzegorzFa

Zadomawiam się
Widzę, że temat poszedł w innym kierunku.
Ale u mnie temat tych drgań i huczenia chyba nareszcie rozwiązany.
Tak jak wszyscy zrobiłem zgłoszenie serwisowe 19.08.2024
Wizyta w serwisie 2.09.2024 opony zakwalifikowane do wymiany z adnotacja, że na ten moment opon nie ma w magazynie.
Nikt nie odzywał się bardzo długo i zacząłem nękać serwis w połowie listopada 2024.
6.12.2024 wystawione nowe zgłoszenie serwisowe i zamówione opony.
17.01.2025 informacja o tym, że przednie opony już są i czekają na tylne.
24.01.2025 już można było wybierać termin na wymianę.
Ostatecznie 7.02.2025 zakończony cały proces serwisu opon.
Ale wszystkie bolączki zniknęły (najważniejsze huczenie od prędkości 108 do 130 km/h).
 

sabrez

Zadomawiam się
Widzę, że temat poszedł w innym kierunku.
Ale u mnie temat tych drgań i huczenia chyba nareszcie rozwiązany.
Tak jak wszyscy zrobiłem zgłoszenie serwisowe 19.08.2024
Wizyta w serwisie 2.09.2024 opony zakwalifikowane do wymiany z adnotacja, że na ten moment opon nie ma w magazynie.
Nikt nie odzywał się bardzo długo i zacząłem nękać serwis w połowie listopada 2024.
6.12.2024 wystawione nowe zgłoszenie serwisowe i zamówione opony.
17.01.2025 informacja o tym, że przednie opony już są i czekają na tylne.
24.01.2025 już można było wybierać termin na wymianę.
Ostatecznie 7.02.2025 zakończony cały proces serwisu opon.
Ale wszystkie bolączki zniknęły (najważniejsze huczenie od prędkości 108 do 130 km/h).
Jakie dokładnie opony Ci założyli?
 

GrzegorzFa

Zadomawiam się

Attachments

  • Zrzut ekranu 2025-02-11 o 13.56.54.png
    Zrzut ekranu 2025-02-11 o 13.56.54.png
    235,8 KB · Liczba wyświetleń: 31
  • IMG_2317.jpg
    IMG_2317.jpg
    464,7 KB · Liczba wyświetleń: 33
  • IMG_2320.jpg
    IMG_2320.jpg
    493,9 KB · Liczba wyświetleń: 28
  • IMG_2324.jpg
    IMG_2324.jpg
    515,5 KB · Liczba wyświetleń: 33

cooler

Pionier e-mobilności
Niestety nie mam do Pirelli zaufania. Kiedyś szybko ząbkowały, teraz jeżdżę serwisową Teslą M3P na zimówkach Pirelli sotozero i bardziej śliskich opon zimowych nie miałem. Na Falkenach H01 jeździłem zimą jak latem, bezproblemowe starty i hamowania po zmrożonym asfalcie, tutaj poniżej 10 stopni zabawa po suchym asfalcie jak po lodzie.
 

Przemmo

Posiadacz elektryka
Niestety nie mam do Pirelli zaufania. Kiedyś szybko ząbkowały, teraz jeżdżę serwisową Teslą M3P na zimówkach Pirelli sotozero i bardziej śliskich opon zimowych nie miałem. Na Falkenach H01 jeździłem zimą jak latem, bezproblemowe starty i hamowania po zmrożonym asfalcie, tutaj poniżej 10 stopni zabawa po suchym asfalcie jak po lodzie.

Pirelli P Zero Winter 2 są za to genialne, nie miałem jeszcze lepszych opon zimowych. Do TM3P nie polecę nic innego.
 

valpme

Nowy na Forum
Pirelli P Zero Winter 2 są za to genialne, nie miałem jeszcze lepszych opon zimowych. Do TM3P nie polecę nic innego.
A może ktoś porównać ich z Hankook Winter i*cept iON?
Zastanawiam się, co wybrać na następny sezon?

Aktualnie mam Bridgestone Blizzak LM005. Już drugi sezon bardzo mnie denerwują halasem, a w przedziale 80-90 km/h nawet jakimś rezonansem z lekko odczuwalnym mrowieniem.

Co dotyczy drgania kierownicy w Highlandzie jestem pewien że to problem wynikający z dwóch powodów:
1. Bardzo dobra transmisja zawieszenia na nadwozie;
i w wyniku tego —
2. Extra wrażliwość na wyważenie kół.

Zauważyłem, że po wyważeniu jest wszystko ok, żadnych wibracji. Ale po kilku tysiącach km drgania mogą wystąpić ponownie. Jadę na wyważenie no i mamy — 10-20g upływa z 2-3 kół! Dlaczego? Nie wiem! W żadnym innym samochodzie nigdy nie sprawdzałem wyważenia pomiędzy sezonami. A w tesli teraz robię to po 2 razy pomiędzy zmianami opon i plus jeszcze oczywiście przy zmianie sezonowym.
Da się coś z tym zrobić?
 
Last edited:
Top