Tesla Model Y - gadżety

gim-kg

Pionier e-mobilności
pamietaj, pepek ze jakbys chcial knoba mając tak jak ja buttony gen2.
to knob sam - bez kabli i comandera bedzie niebawem w sprzedazy jak tylko te preordery ogarną.
i sam knob bedzie polowe tanszy albo i lepiej.
Jakby ktoś chciał to mogę sprzedać samego knob-a z kablem USB. Commander zostaje.
Mam dwie opcje
1) sprzedać zestaw knobs z commanderem i zamówić sam commander
2) sprzedać tylko knoba.

Jak coś to na priv.
 

Jaceq

Pionier e-mobilności
Nowy zakup na krótsze i dłuższe wyjazdy. Gabarytowo lodówka (25l) ładnie się mieści pod podłogą bagażnika, zostawiając sporo przestrzeni na wymianę ciepła. Chociaż na dalszą trasę to raczej trzeba będzie pomyśleć o zapewnieniu cyrkulacji powietrza. Ponieważ jest to zestaw "zrób to sam", wrzuciłem do środka czujnik temperatury na BT, drugi obok, żeby mieć zdalny monitoring temperatury wewnątrz i na zewnątrz lodówki. Dodatkowy ficzer to powerbank, który jest w stanie podtrzymać lodówkę około 6 godzin (jeszcze nie testowałem), a jednocześnie można go wyjąć i używać do dowolnego celu, z ładowaniem laptopa włącznie (gniazdo USB-C 60W). A no i jak na porządną lodówkę przystało - jest światło w środku :)

IMG_5459.jpeg
IMG_5461.jpeg
IMG_5460.jpeg
 

Raf24

Fachowiec
Szukam i szukam, gdzieś przewinęło mi się z inforozrywki ,efekt kręcenia rozrusznikiem i przygasające lampy czyli taki stary trup 😂. Film był gdzieś z garażu podziemnego.
 

KrzysztofFly

Moderator
Szukam i szukam, gdzieś przewinęło mi się z inforozrywki ,efekt kręcenia rozrusznikiem i przygasające lampy czyli taki stary trup 😂. Film był gdzieś z garażu podziemnego.
To był Light Show, szukaj na jakiejś stronce z takimi i pobierz.
 

daniel

Señor Meme Officer
Szukam i szukam, gdzieś przewinęło mi się z inforozrywki ,efekt kręcenia rozrusznikiem i przygasające lampy czyli taki stary trup 😂. Film był gdzieś z garażu podziemnego.

 

ravemariusz

Nowy na Forum
Czy wasze chińskie kołpaki też bardzo ciężko zdemontować? Potrzebowałem skorygować ciśnienie w oponach, a że kształt nie pozwala na pompowanie w wentyl bez demontażu to musiałem zdemontować. Masakra, kilka takich demontaży i pewnie popękają.
Jeśli też tak ciężko macie z demontażem to może ma ktoś jakiś patent i sie podzielicie
 

SlawekW

Zadomawiam się
Czy wasze chińskie kołpaki też bardzo ciężko zdemontować? Potrzebowałem skorygować ciśnienie w oponach, a że kształt nie pozwala na pompowanie w wentyl bez demontażu to musiałem zdemontować.

Też mam chińskie kołpaki, u mnie ciężko jest odkręcić nakrętkę wentyla ale się da. Więc zamiast męczyć się ze zdejmowaniem kołpaków męczę się z odkręcaniem.
 

to_masz

Posiadacz elektryka
Jeśli też tak ciężko macie z demontażem to może ma ktoś jakiś patent i sie podzielicie
Jest ciężko - to fakt. W wulkanizacji się z tym męczą co pół roku podważając całe kołpaki od boku łyżką plastikową do zdejmowania tapicerki. I ogólnie myślałem, że takie życie z tymi kołpakami... Ale podczas majówki przebiłem oponę na autostradzie w Danii i trafiłem do warsztatu gdzie koleś po 2 minutach rozpracował system: takie dość długie narzędzie z zawiniętym końcem (prawie jak łom) wkładał przez wąski otwór felgi (tam gdzie jest mocowanie kołpaka) i lekko odginał jedną stronę, dzięki czemu bez problemu wysuwał całe mocowanie - i tak 7x na każde mocowanie - 30 sekund i kołpak zdjęty
 

itguy

Posiadacz elektryka
Zamontowałem ssaka ciągnącego. Działa. I zamyka po 2 minutach automatycznie, jak odblokuję, ale nie otworzę frunk.
Polecam, jak ktoś pisał - zaznaczyć, obrysować oryginalne miejsce mocowania mechanizmu i śrub.
Do tego jak już zamontujecie, to można sprawdzić na innym zasilaniu czy działa (ja podpiąłem inny aku), ale jak zobaczycie, że dociąga dużo za mocno, to bez zamontowanego plastikowego frunka tak jest, bo nie ma oporu uszczelek.
Co do montażu, ja jestem techniczny, ale za pierwszym razem nic nie jest - jak pisze chińczyk - "bardzo łatwe i szybkie". W zasadzie przed zdemontowaniem nawet nie ma pewności czy nowy mechanizm zastępuje oryginalny czy dokłada się jako drugi (to drugie oczywiście). I tak krok po kroku.
Za drugim razem można z zamkniętymi oczami "w 5 minut" montować. Ale za pierwszym tak nigdy nie jest.
Działa.
Ciekawe jak długo - oby jak najdłużej. :) Zobaczymy. :)
zamontowałem taki wynalazek u siebie bo ostatnio dużo z frunka korzystam. Zrobiłem też test marchewki :D tyle że kawałkiem styropianu żeby sobie ewentualnie maski nie pogąć bo jest jak z papieru i okazało się że działa :) tzn odpuszcza jak ma za duży opór. Na opakowaniu było napisane że 300N maksymalna siła, czyli nie dużo bo to 30kg raptem - palca nie złamie.
Zamówiłem stąd: https://pl.aliexpress.com/item/1005006436261707.html
jakość generalnie nie najgorsza, na opakowaniu pisali ze korpus wykonany jest z nierdzewki więc może ruda tego w zimie nie zje :) sam mechanizm działa super cicho, po zamontowaniu w ogóle nie słychać.
 
Top