Tesla Y Prowadzenie

eimi

Pionier e-mobilności
Jak zrobic na N podczas jazdy? U mnie pika i nie pozwala albo coś robię nie tak.
Przytrzymaj dźwignie zmiany biegów dłużej do góry, ale na tym pierwszym delikatnym kliku (bez włączania wstecznego)
 

itguy

Posiadacz elektryka
czyli nie ma co się łudzić że 2 tonowy suv EV naszpikowany elektroniką będzie chodził po zakrętach jak stary dobry spalinowy RWD? Nie dziwi mnie to, choć przyznam że na to liczyłem 😃


fakt, są słabe, tarcze niby duże, może to kwestia zacisków?
W performance też takie są?
Źle mnie zrozumiałeś, ten samochód idzie po zakrętach jak przecinak, szczególnie w zimie i wg mnie prowadzi się dobrze, do bólu przewidywalnie, ale z włączonym ESP tak jak fabryka go stworzyła, bo w plebejskim "drift mode" nie działa regen, a bez niego jak wyżej... A w wersji performance możesz sobie ESP dostosować, jeździłem nią, tylko że tam dla mnie problemem są felgi i zawieszenie - ja tym autem chce jeździć na co dzień po lubelskich drogach, dać go żonie żeby zaparkowała na krawężniku itd, a przez te dwie ostatnie rzeczy jest ciężko bo już w LR felgi mam porysowane a i zawieszenia mam czasem dość na niektórych drogach. A co do starego rwd to mam Lexusa is200 z 2002 roku. 2 litry benzyna, kompresor, co prawda tylko 200 KM , po przesiadce z Tesli ma się wrażenie że w ogóle nie jedzie ale fun factor jest nieporównywalnie większy, w zimie to już w ogóle kupa śmiechu.
W Tesli hamulce hamują, tylko: A szybko się przegrzewają bez regenu, B wg mnie jest zdecydowanie za duża siła hamowania na przód (normalnie regen hamuje tyłem) bo na mokrym przód łatwo załącza ABS przy mocniejszym dohamowaniu, gdyby trochę przenieś ja na tył byłoby o niebo lepiej, C pedał jest dość twardy(normalnie nie trzeba go deptać mocno bo większość załatwia regen...)
A jak kilka razy mocniej zahamujesz w trybie N (wyłączona rekuperacja) to cieplejsze są przednie tarcze czy tylne? U mnie przednie wyraźnie cieplejsze.
Na 120% hamuje przednia oś bardziej. Zdecydowanie bardziej niż tradycyjnym aucie.
 

Hermes

Posiadacz elektryka
To czemu felgi przednie mam wyraźnie czystsze niż tył?
A hamulca używam mocno i często - tarcze są pięknie błyszczące z używania...?

...bo z tego co pisałeś, to bym stawiał, że ten "regen" hamuje tyłem nie tylko "regenem" a jednocześnie też klockami. I to by tłumaczyło ww. stan rzeczy.
 

itguy

Posiadacz elektryka
To czemu felgi przednie mam wyraźnie czystsze niż tył?
A hamulca używam mocno i często - tarcze są pięknie błyszczące z używania...?

...bo z tego co pisałeś, to bym stawiał, że ten "regen" hamuje tyłem nie tylko "regenem" a jednocześnie też klockami. I to by tłumaczyło ww. stan rzeczy.
Nie, odzysk hamuje tylko silnikiem i hamuje dość mocno, bo przy ciepłej baterii nawet pod 80kW, a to raczej sporo bo jak spojrzysz w dowód rej. to tyle to nie ma wiele samochodów napędu do przodu... A czemu u Ciebie hamuje bardziej tył to nie mam pojęcia, u mnie ewidentnie przód jest zawsze gorący - z przedniego koła bije jak z piekarnika, felga ciepła itd, z tyłu nigdy tak nie miałem przy wyłączonym regenie. Tarcze też mam raczej błyszczące. Siłę hamowania można sprawdzić na stacji diagnostycznej za dziesiąt złotych na każdym kole
 

solik

Pionier e-mobilności
A co do starego rwd to mam Lexusa is200 z 2002 roku. 2 litry benzyna, kompresor, co prawda tylko 200 KM , po przesiadce z Tesli ma się wrażenie że w ogóle nie jedzie ale fun factor jest nieporównywalnie większy, w zimie to już w ogóle kupa śmiechu.
wlasnie dlatego Tesla nawet RWD daje poczucie bezpieczenstwa, ciezko to auto wyprowadzic z rownowagi i nie strach dac kobiecie w zimie/deszczu

a kiedys RWD kojarzylo sie z bmw i rozbiciem sie na slupie pod biedronka albo w rowie wlasnie z tych przyczyn :)

te wnikanie w szczegoly hamulcow to sa rozwazania pasjonatow motoryzacji, 95% osob nie odczuje ze czegos tam brakuje, jesli ktos twierdzi ze Tesla slabo hamuje niech sie przejedzie Stingerem V6 - tam to w ogole bylo poczucie rzucania kotwicy mimo zestawu Brembo

no i nadal rozmowa o SUVie ktorych zamysl byl nieco inny
 

itguy

Posiadacz elektryka
wlasnie dlatego Tesla nawet RWD daje poczucie bezpieczenstwa, ciezko to auto wyprowadzic z rownowagi i nie strach dac kobiecie w zimie/deszczu

a kiedys RWD kojarzylo sie z bmw i rozbiciem sie na slupie pod biedronka albo w rowie wlasnie z tych przyczyn :)

te wnikanie w szczegoly hamulcow to sa rozwazania pasjonatow motoryzacji, 95% osob nie odczuje ze czegos tam brakuje, jesli ktos twierdzi ze Tesla slabo hamuje niech sie przejedzie Stingerem V6 - tam to w ogole bylo poczucie rzucania kotwicy mimo zestawu Brembo

no i nadal rozmowa o SUVie ktorych zamysl byl nieco inny
W Tesli też z przodu zdaje się że są brembo :) w wersji performance nawet malowane na czerwono :D ale to tylko marka, ma co najwyżej wymiar psychologiczny.
Tak to SUV i ma inne przeznaczenie, u mnie w domu również, gdyby nie trójka dzieci to nigdy bym go nie kupił, tylko poszedł w model 3. Tylko że M3 prowadzi się bardzo podobnie, różnica jest w masie, jazda Y sprawia wrażenie jakby do trójki wsiadł komplet pasażerów na wysokim stołku :) i w sumie różnica w wadze jest właśnie taka - 200-300kg. Reszta jest ta sama, bo w obu to samo zawieszenie, środek ciężkości nie wiele wyżej bo ciężka bateria w podłodze itd. No i przywary trójki są te same jeśli chodzi o hamulce... W nowej HL jest ponoć lepiej, sam jeszcze po za jazda testowa w salonie nie jeździłem, ale widziałem testy w których hamulce były zagotowane po kilku pierwszych zakrętach na Nurburgring.
 

solik

Pionier e-mobilności
W nowej HL jest ponoć lepiej, sam jeszcze po za jazda testowa w salonie nie jeździłem, ale widziałem testy w których hamulce były zagotowane po kilku pierwszych zakrętach na Nurburgring
no wlasnie tylko to nie naturalne srodowisko

sam mysle o HL Performance ale patrzac na cennik mandatow to coraz bardziej sie sklaniam do HL RWD LR, mieszkajac w duzym miescie lub na wsi pod te szalone moce sie nie przydaja - w miescie mrugniesz zle okiem i asystent przejazdu na czerwonym na strzalce ci wysle bilecik a na wsi dziurawe drogi to szkoda na 20" jezdzic xD
 

eimi

Pionier e-mobilności
Na zagranicznych forach pisali że wymiana samych klocków i tarcz na inne dużo zmienia. Fabryczne tarcze/klocki są z takich materiałów żeby były długowieczne, a nie koniecznie skuteczne. Założenie jest jednak takie że większość hamowania idzie z rekuperacji, a mechanicznie jest tylko wspomaganie.
 

qb4hkm

Pionier e-mobilności
U mnie jest inna ciekawostka - dużo więcej pyłu hamulcowego jest na tylnych kołach niż na przednich. Dziwne. A często używam hamulców.
Zgadzam się, że są słabe - co do zasady.
Tym niemniej dziwne to jest dla mnie, że hamuje głównie tylna oś.
Zajrzał bym prewencyjnie do klocków z tyłu jeśli nie robisz tego co sezon.
U mnie w ogóle nie widać pyłu z klocków, ale przyznam że jeżdżę głownie na OPD, hamulce przeglądam 2x do roku jak sam zmieniam koła.
Co do słabego hamowania, może problemem jest wyginanie się ściany grodziowej pod naporem pedału hamulca? Sprzedają takie zestawy które podpierają servo i podobno znacznie poprawia to czucie hampli.

Z ciekawostek, zamontowałem ostatnio knoba i commander pokazuje w appce ciekawe rzeczy. Np. jak zjeżdżam do garażu 2 piętra w dół na raz, dość stromo, na rekuperacji, hamuje wyłącznie przód... co prawda obserwowałem to tylko kilka razy bo normalnie nie jeżdżę z appką odpaloną, chyba jednak się skuszę na mocowanie w miejscu "liczników"
Inna ciekawostka, auto w zakrętach potrafi podawać moc na przód a regen na tył, myślę że to poprawia prowadzenie w zakrętach.
 
Top