Ale w tym wypadku skąd wiadomo które auto wskazuje poprawnie? Trzeba by zebrać kilka(naście) modeli, a do tego policzyć jaki dystans ma dana trasa wg GPS'a. Ja sugeruję cieszenie się jazdą a nie szukanie mankamentów w miejscach gdzie zawsze da się je znaleźć bo tego typu wskazania zawsze obarczone są błędem
no tak ale 117% to albo jakaś wina jej konkretnego modelu albo babka pomyliła mile z kilometrami albo jej sie nudzi, sam fakt że piszą o tym polskie media wskazuje raczej na celowe bicie piany bo o wyniku pozwu sie raczej nie dowiemy
Tesle wykrywają zużyty bieżnik. Możliwe, że biorą pod uwagę ich stan przy kalkulacji prędkości
Moja stała trasa 15,9 km (od dekady jedna i ta sama) sprawdzona czterema samochodami, dodatkowo mapami google i teraz Tesla dzień w dzień. Niespodzianka - wyszło tyle samo. Jak się przypomnisz, mogę sprawdzić jeszcze zimą, jak zmienię 20" na 19".
Tam jest 15%-117% o ile pamiętam, więc pewnie częściej chodzi o 15-20% imho, co jednak oznacza, że np. pokazuje 100kkm przebiegu, a ma około 80kkm. Ale jeśli nie widzisz jakiś różnic u siebie, to może faktycznie jakiś jednostkowy przypadek lub babka i ileś osób na różnych forach bija pianę bez powodu lub przez niezrozumienie czegoś. Gdyby było coś na rzeczy to w US ogromne kary i odszkodowania by były
Taka dygresja - ludzie to patologiczni kłamcy. Niektórzy to robią specjalnie (np. żeby wyłudzić odszkodowanie), niektórzy nieświadomie. Pierwsza możliwość jest mocno premiowana, zwłaszcza w tak rozwiniętym "prawniczo" kraju jak USA. Co do drugiej opcji - nasz mózg jest tak skonstruowany, żeby nie pożerać zbyt dużo energii i upraszcza oraz zaokrągla masę rzeczy. I tak, choć np. zawsze mogę liczyć na moją żonę, że pamięta najdrobniejsze sprawy sprzed 2 dekad i wyciągnie to w najmniej oczekiwanym momencie (hehe), to z uporem maniaka twierdzi, że miejsce odległe 6 km jest w tej samej odległości co drugie miejsce, odległe właśnie o te 15,9 km.
