Uszkodzone Gniazdo ladowania ?

krzyss

Pionier e-mobilności

danielm

Pionier e-mobilności
One sa wciskane te plasticzki, no i mam wrazenie ze te z aukcji co dales sa inne ? Czy mi sie zdaje ?
tak, przeszukałem pół internetu i nie znalazłem niczego sensownego. instrukcja tesli odnośnie wymiany dotyczy tylko hamerykańskiego portu. w instrukcji serwisowej jest tylko jeden kod części do pinów DC i jeden do AC. zgaduje że są wymienne i będą pasować do europejskiego auta ale pewności nie mam. to podobno tylko prowadnica plastikowa i nie ma wpływu na nic ale podejrzanie często wypada
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Te z aukcji sa chyba jednak do wersji US,
A kumpel mi tez podeslal wiec to sie wymienia, tylko trzeba zdobyc pin.

 

6a8

Posiadacz elektryka
Jak ktoś będzie miał ten dziubek w ręce, to prośba o pomiar i zdjęcie. Dla potomnych, i tych co będa mieli pecha :)
 

Adonis

Zadomawiam się
Próbowałem wyciągnąć i odkręcić kleszczami, lecz czarny plastik mocno siedzi, chyba na kleju.
Do auta wydruki robię z Filament PETG.
Podczas ładowania gniazdo CCS nie powinno grzać się, max. temperatura karoserii nasłonecznionej.
Zmierzyłem część wystającą, (OpenSCAD), cylinder(h=9.0,d1=5.5,d2=7.5);
 
Last edited:

6a8

Posiadacz elektryka
Chyba zgubilem jakis dziubek co byl w tym gniezdzie ? Ktos wie czy to mozna dokupic ?
A możesz zrobić zdjęcie z bliska ( jakieś makro ), czy tam widać gwint, i jaka jest średnica dziurki ?
Na zdjęciu, jest takie powiedziałbym pogrubienie, czyli jakby na wcisk.
I ciekawe, czy dziubek nie został we wtyczce ?
Bo jakby został, to ona może już się nie dać włożyć do końca, ale mógł też po prostu wypaść z wtyczki.
Jakby został w gniazdku, to powinno go być widać, i powinien się dać wyciągnąć.

Edit : kiedyś to robili w ramach gwarancji, np :
https://www.reddit.com/r/TeslaModel3/comments/m3yd04
 
Last edited:

krzyss

Pionier e-mobilności
A możesz zrobić zdjęcie z bliska ( jakieś makro ), czy tam widać gwint, i jaka jest średnica dziurki ?
Na zdjęciu, jest takie powiedziałbym pogrubienie, czyli jakby na wcisk.
I ciekawe, czy dziubek nie został we wtyczce ?
Bo jakby został, to ona może już się nie dać włożyć do końca, ale mógł też po prostu wypaść z wtyczki.
Jakby został w gniazdku, to powinno go być widać, i powinien się dać wyciągnąć.

Edit : kiedyś to robili w ramach gwarancji, np :
https://www.reddit.com/r/TeslaModel3/comments/m3yd04
Nie ma gwintu, to jest na wcisk. Wbijane jak w filmie tesli pokazali. Tylko te amerykanskie sa wieksze.
Dlugosc pewnie moge zmierzyc, ale nie mam czym zmierzyc srednicy bo to jest glebiej niz siegnie suwmiarka.
 

p0li

Pionier e-mobilności
Można by to wydrukować, ale tak jak piszesz, trzeba mieć wzór. Ciekawe do jakiej temperatury się rozgrzewa podczas ładowania.
oj grzeje sie - dla wtyczek chlodzonych woda dopuszczalna temp stykow bez deratingu to 50° powyzej temp otoczenia, dla niechlodzonych nie pamietam
 
Top