Volvo kończy produkcję ICE z silnikami Diesla w 2024

[nabrU]

Volvo to produce last diesel car in 2024​

Dość znamienne słowa:

Electric powertrains are our future, and superior to combustion engines: they generate less noise, less vibration, less servicing costs for our customers and zero tailpipe emissions. We’re fully focused on creating a broad portfolio of premium, fully electric cars that deliver on everything our customers expect from a Volvo – and are a key part of our response to climate change.

What the world needs now, at this critical time for our planet and humanity, is leadership,” says Jim Rowan. “It is high time for industry and political leaders to be strong and decisive, and deliver meaningful policies and actions to fight climate change. We’re committed to doing our part and encourage our peers as well as political leaders around the globe to do theirs.

 

[elektryk]

Tylko elektryki mają sprzedawac od 2030 roku. Pytanie na czym przetrwają do tego czasu

Zmiany mają to do siebie że długo długo nic i później zaczyna działać krzywa adopcji i nagle wszyscy chcą nowego. Przykładów jest mnóstwo najnowszy to papierosy elektroniczne.

 

[Olecki]

zadzieje - Słownik SJP

sjp.pl

Zadziać się - Słownik języka polskiego PWN

Szanowny Panie,zadziać się – zadziewać się tradycyjnie znaczą (jak słusznie Pan zauważył) ‘zapodziać się – zapodziewać się’ (Gdzie ja zadziałam długopis?, Ojciec zawsze zadziewa gdzieś klucze). W znaczeniu ‘wydarzyć się – wydarzać się’ używane są od niedawna (z moich obserwacji wynika, że mniej...

sjp.pwn.pl

 

[Olecki]

Jestem ciekaw czy te same osoby z Tesli w innym otoczeniu kulturowym (brak mocnego ciśnienia dla wszystkich i brak rekrutacji tylko osób które wierzą w misje tj godzą się zarabiać mniej) będą w stanie nadal osiągać ponadprzeciętne rezultaty. W sumie są już na to przykłady np. Lucid gdzie obecny prezes jest z Tesli i bez szału.

Ta kultura jest bardzo ważna, pamiętam jak byłem w Szwecji i rozmawiałem z firmą która jest dostawcą dla Volvo to bardzo, bardzo narzekali (dopiero po alkoholu), że to już wydmuszka jest i że to nie ma już nic wspólnego z Szwecją, że mega miotła była.

Lucid to akurat średni przykład bo to akurat jest typowy wałek mający wyciągnąć kasę od naiwnych inwestorów (czyli coś jak nasz projekt Izera), z tymże idzie im na tyle dobrze że nawet udało im się coś wyprodukować. Misja w Tesli to może była 10 lat temu, teraz to po prostu biznes. Skoro wszyscy idą w podobnym kierunku to coraz częściej liczą się warunki a nie ta mityczna misja, a że MElon znany jest z tego że ma węża w kieszeni to coraz więcej najbardziej wartościowych ludzi z Tesli jest podbieranych przez konkurencje i Volvo nie jest tu jakimś ewenementem. Może jeszcze nie można tego nazwać exodusem ale patrząc na liczbę transferów do innych koncernów niewiele do tego brakuje.

I co do zmian ogólnie w biznesie - tak Volvo w przeciągu wielu lat się zmieniło, dokładnie jak każdy koncern w tej branży. Wymusiła to walka o pozostanie konkurencyjnym na rynku i za taką sytuację możesz np. podziękować takiemu podejściu do biznesu jakie stosuje właśnie MElon. Jeśli jedna firma onbiża kosztu np. na pracownikach to druga też musi szukać oszczędności albo wypadnie z rynku. Dopóki będzie presja na wyzysk zapomnij o tym że innych będzie stać na prowadzenie fair business.

 

[ELuk]

Bo MElon to zło, zło największe, gdyby Go nie było świat byłby piękniejszy…
🤣🤣🤣🫡

 

[Olecki]

Bardzo duży błąd. W ogóle nie rozumiem dlaczego producenci rezygnują z diesli.

Tylko elektryki mają sprzedawac od 2030 roku. Pytanie na czym przetrwają do tego czasu

Popełniacie jeden błąd - patrzycie przez pryzmat takiego zadupiastego i niewiele znaczącego państwa jak Polska. To że u nas nie widać jeszcze takiej presji na elektryfikację to nie znaczy że nie ma ona miejsca. Jeśli w skali przedsiębiorstwa sprzedaż samochodów zelektryfikowanych czterokrotnie przewyższa sprzedaż diesli i ta różnica bardzo dynamicznie się zwiększa to jaki sens ma utrzymywanie produkcji takiej schodzącej technologii? To tylko generowanie dodatkowych kosztów które nigdy się nie zwrócą. Dodam też że plan Volvo jest taki iż w 2025 50% sprzedaży mają stanowić BEV - tu po prostu nie ma już miejsca na diesla.

Co ciekawe rezygnuja też z silników benzynowych B4. Ciekawe co bedą sprzedawać

Akurat B4 to u nich oznaczenie miękkiej hybrydy w dieslu

 

[elektryk]

No właśnie, presji. W Polsce zasadniczo gdy ludzie czują presję to idą dokładnie pod prąd. Taka wada/cecha narodowa. Akurat ja osobiście się z nią utożsamiam. Wybór, nie zakaz. A ludzie sami się przesiądą gdy uznają ze nowe jest lepsze. Inaczej głośniej będą krzyczeć ci, którzy mają do powiedzenia tylko "cała Polska spiewa z nami, wypie..." niż zwolennicy nowych technologii.

Najważniejsze to włączyć myślenie.

Ja zawsze chodziłem pod prąd, ale w tym przypadku nie chodzę bo to nie ma żadnego sensu. Technologia samochodów elektrycznych jest po prostu o lata świetlne lepsza niż samochodów spalinowych.

Fakt że mamy tak wielu zwolenników samochodów spalinowych właśnie w głównej mierze wynika z tego że ludzie w swojej masie to stado baranów, chodzą stadnie nie myśląc, bo tak taniej i "bezpiecznej".

 

[zibizz1]

Ja kocham elektryki ale także uważam że jak ktoś potrzebuje diesla to ma możliwość kupna. Tak samo było z żarówkami że dla niektórych to że się grzały to był główny jej cel (kwoka) i nadal są takie w sprzedaży bo nie ma dla nich dobrego zamiennika. Tak samo z autami, ludzie którzy nie mają miejsca parkingowego z dostępem do gniazdka i cały czas jeżdzą na losowych długich trasach narazie powinni mieć możliwość jeździć dieslem. Zgadzam się na to aby ludzi przekonywać większymi kosztami(akcyza) czy benefitami(darmowe parkowanie), mniej dotacjami ale zakazy nie są dobre i jestem przeciwny.

 

[elektryk]

Ja kocham elektryki ale także uważam że jak ktoś potrzebuje diesla to ma możliwość kupna. Tak samo było z żarówkami że dla niektórych to że się grzały to był główny jej cel (kwoka) i nadal są takie w sprzedaży bo nie ma dla nich dobrego zamiennika. Tak samo z autami, ludzie którzy nie mają miejsca parkingowego z dostępem do gniazdka i cały czas jeżdzą na losowych długich trasach narazie powinni mieć możliwość jeździć dieslem. Zgadzam się na to aby ludzi przekonywać większymi kosztami(akcyza) czy benefitami(darmowe parkowanie), mniej dotacjami ale zakazy nie są dobre i jestem przeciwny.

Też jestem przeciwny zakazom.

Ale mieszkam w mieście i nie jestem w stanie przejść do najbliższego sklepu bez duszenia się. Nie mam zamiaru jeździć samochodem do najbliższego sklepu po zakupy, a niestety to jest jedyna opcja żeby uniknąć wdychania trujących spalin.

Wolność kończy się tam gdzie zaczyna się wolność innego człowieka.

 

[Olecki]

Spokojnie, podatek od silników spalinowych rozwiąże wiele problemów ze starymi złomami. Jak ten cały Eko Piewca będzie miał wyłożyć rocznie ekstra 15 tysi do urzędu skarbowego (wzór na obliczenie podatku jest już dostępny w sieci, można sobie policzyć) na te trzy swoje dieselki to szybko sobie przeliczy co mu się bardziej opłaca. A jakby jeszcze go podnieśli (znaczy zwaloryzowali stawkę podstawową tego podatku) to jeszcze szybciej by poszło.

 

[slaveq]

Spokojnie, podatek od silników spalinowych rozwiąże wiele problemów ze starymi złomami. Jak ten cały Eko Piewca będzie miał wyłożyć rocznie ekstra 15 tysi do urzędu skarbowego (wzór na obliczenie podatku jest już dostępny w sieci, można sobie policzyć) na te trzy swoje dieselki to szybko sobie przeliczy co mu się bardziej opłaca. A jakby jeszcze go podnieśli (znaczy zwaloryzowali stawkę podstawową tego podatku) to jeszcze szybciej by poszło.

O czym mowa bo nawet nie słyszałem? Możesz podesłać link do jakiegoś info?