Weksel in blanco do MojEauto - czy podpisujecie?

krzyss

Pionier e-mobilności
No nie mów . Wyślij im na wiaderka tygodniowo
Chcąc w kg tonach czy m3?
Ja bym im zrobil obliczenia z obierkami ziemniaków oddzielnie .To się nadaje do telewizji.
Głupotę trzeba tępić a nie jej ulegać , wyśmiać najlepiej
Teraz z tekstyliami zrobili kolejnego potworka
Ale oni kazali mi liczyc wiaderka…
Zobacz
 

Attachments

  • IMG_3794.jpeg
    IMG_3794.jpeg
    1 012,7 KB · Liczba wyświetleń: 51

krzyss

Pionier e-mobilności
To nie prościej podać jakąś liczbę z czapy i dalej płacić mniej? ePUAPem najlepiej. Chcą garbage in, garbage out, to będą mieli :) Pewnie jest jakiś prikaz, że mają w gminie to szacować, to gmina zamiast to zrobić sama, robi "kontrol", żeby nie było, że pani Halinka se wymyśla.
Ale ja juz nie mam kompostownika… zlikwidowalem bo ani to wygodne ani nie potrzebuje tego kompostu, zalozylem trawnik i nara. Ale na pismo musze w koncu odpisac…
 

Bronek

Pionier e-mobilności
O ****a...to czego się czepiasz, wiaderko jest unijną miarą inteligencji urzędniczej . Z obierkami dodajesz Prezydentowi Miasta 10 IQ, Burmistrz 5 a Sołtys 20 o ile chodzi w walonkach .
Napisz im 170 albo 480 lub 55kg ... Ale do 3 miejsc po przecinku .
To są idioci...a tego nie administracji wyleczysz
A i nie masz obowiązku tej ankiety im dawać.
 
Last edited:

konrad.zielinski

Posiadacz elektryka
Moja kalkulacja ryzyka:
Prawdopodobieństwo zagubienia weksla i jego skutecznego niepowołanego użycia oceniam na mniej niż promil. 1 promil oznaczałoby, że zdarzyłoby się to kilka razy w tym jednym programie, który obejmie kilkadziesiąt tysięcy dotacji. A wtedy na pewno potoczyłyby się głowy, weszłoby CBA...
30.000 zł ÷ 1‰ = 30.000.000 zł
Kwota tego rzędu musiałaby być zaryzykowania, by wartość oczekiwana wynosiła 0.
Ale taka kwota jest nie do ściągnięcia wekslem przez komornika, przeważająca większość nie ma nawet takiego majątku, łącznie z nieruchomościami. 300.000 zł to może owszem, ale nie 30 baniek. Dlatego gdyby dotacja wynosiła 3000, nie 30.000 zł, albo prawdopodobieństwo wynosiło 1%, to możnaby się zastanawiać, ale kalkulacja na chłodno wskazuje jasno co zrobić.
Podejmę to skalkulowane ryzyko.
A nieprzekonanym polecam "Pułapki myślenia. O myśleniu szybkim i wolnym" Daniela Kahnemana.
 
Last edited:

ypl

Pionier e-mobilności
Moja kalkulacja ryzyka:
Prawdopodobieństwo zagubienia weksla i jego skutecznego niepowołanego użycia oceniam na mniej niż promil. 1 promil oznaczałoby, że zdarzyłoby się to kilka razy w tym jednym programie, który obejmie kilkadziesiąt tysięcy dotacji. A wtedy na pewno potoczyłyby się głowy, weszłoby CBA...
30.000 zł ÷ 1‰ = 30.000.000 zł
Kwota tego rzędu musiałaby być zaryzykowania, by wartość oczekiwana wynosiła 0.
Ale taka kwota jest nie do ściągnięcia wekslem przez komornika, przeważająca większość nie ma nawet takiego majątku, łącznie z nieruchomościami. 300.000 zł to może owszem, ale nie 30 baniek. Dlatego gdyby dotacja wynosiła 3000, nie 30.000 zł, albo prawdopodobieństwo wynosiło 1%, to możnaby się zastanawiać, ale kalkulacja na chłodno wskazuje jasno co zrobić.
Podejmę to skalkulowane ryzyko.
A nieprzekonanym polecam "Pułapki myślenia. O myśleniu szybkim i wolnym" Daniela Kahnemana.
Takie wyliczenia mają się nijak do rzeczywistości. Ja bym nie podpisał takiego weksla i zrezygnował z dotacji, wolę spać spokojnie, a jeden procent czy nawet 0.1 procent szansy, nie zmienia nic jeżeli to Twój weksel zaginie. Ja jestem teraz na urlopie w Kenii i jak byliśmy na wycieczce to szła para przed nami i małpa siedzą na drzewie zesrała się na głowę temu mężczyźnie który szedł przed nami. Szansa niewielka była na to, jednak dla niego to było marne pocieszenie.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Takie wyliczenia mają się nijak do rzeczywistości. Ja bym nie podpisał takiego weksla i zrezygnował z dotacji, wolę spać spokojnie, a jeden procent czy nawet 0.1 procent szansy, nie zmienia nic jeżeli to Twój weksel zaginie. Ja jestem teraz na urlopie w Kenii i jak byliśmy na wycieczce to szła para przed nami i małpa siedzą na drzewie zesrała się na głowę temu mężczyźnie który szedł przed nami. Szansa niewielka była na to, jednak dla niego to było marne pocieszenie.
To dlaczego pojechaliście do tej Keni ? Przecież ten przypadek z małpą mógł Was dotknąć ?
Podobnie jak z tym wekslem :)

PS W takiej rządowej ofercie dotowania : Prawdopodobieństwo zaginięcia lub czegoś złego z wekslem jest mniejsze niż trafienie na wadliwy egzemplarz samochodu.

Myślę że to zabezpieczenie jest takie gdyż kasa ma trafić do różnych ludzi szybciej a weryfikacja zdolności do spłaty i sytuacji majątkowych jak rozdzielności majątkowe itp jest trudna , to jak ktoś złamie reguły ma weksel uprościć sądowe ściąganie należności.

Punkt widzenia zależy od...

Samochód sam w sobie jest kiepskim zabezpieczaniem, można go "zgubić ". Mam znajomego kryminalistę co mi proponował ukradzenie mojego kampera , ja biorę ubezpieczenie i premię a on auto .Jeszcze przed wojną , pojechało by na Ukrainę i do ruskich
 
Last edited:
Top