Z cyklu: Goodbye Tesla - Auto Show China

Ronin78

Posiadacz elektryka
Z jednej strony kibicuje, z drugiej już Xiaomi pokazała czym mogą być hamulce, fotel etc w tych chińskich ładnych samochodach. Trzeba do tego ostrożnie podejść, na pewno nie chciałbym być "betatesterem" za swoje pieniądze.
 

daniel

Señor Meme Officer
No ale gołym okiem trend jest nieodwracalny.

Tesla teraz robi pivot na inne rynki. Samochody robi "jako tako".

1747648783622.png


Musk robi gambit na CyberCab. Co prawda Lars Moravy mówił, że będą pracować nad Roadsterem, ale najwyraźniej to jest tylko takie świecidełko i nie priorytet. W tle Daniel Priestley prowadzi program Semi.

Kolejna zagrywka Tesli to Optimus i zastępowanie ludzi w fabrykach. To może pokonać nawet Chińczyków, którzy już też nie są najtańszą siłą roboczą. Za to mają ogromną automatyzację. Tesla moim zdaniem dobiła do ściany jeśli chodzi o ludzi, których może zatrudnić. Więcej ludzi nie przełoży się na większą produkcję. Rynek się nasyca. W tym obszarze misja Tesli została wykonana i trzeba podgonić w innych. Tesla Energy ostatnio nabrała wiatru w żagle. W końcu inżynierowie mogli się zająć czymś innym niż Cybertruckiem, który chyba nie był takim sukcesem jak się spodziewano, ale porażką też bym nie nazwał.

Gdzieś tam w tle czai się termin wysłania lotu na Marsa. Optimusy mają lecieć starshipem i zacząć budować bazę pod przyszłą obecność ludzi. Wiem, że ludzie się z tego śmieją, ale Musk ma takie dalekosiężne nierealne cele i jak do tej pory pokazywał, że w końcu je osiąga.

Kolejna synergia Tesli to budowanie bionicznych kończyn. Raczej mały rynek, ale pozwoli "dotrzeć" Optimusa jeszcze bardziej.

Musk ciągnie wiele srok za ogon i jak na razie wychodzi mu to najlepiej na świecie.
 
Top