Znajomy nagrał mi audycję w państwowym radiu Katowice i jestem załamany

Bronek

Pionier e-mobilności
Ehh... ale Cię boli :) Jak zraniony przez "Krystynę) , nienawidzisz całej płci ;-)

Krytykuj swoje auto a nie coś czym być może się przejęchałeś i poczytałeś innych narzekania.
Jak kupowałem auto to myslałem, ze tak sie baterie wymienmia. jestem ROZCZAROWANY


W wielu Premium tak lubianym u nas też nie mogłem znieść wycieraczek a najlepsze to wspominam z gównianego Peugeota żony z 15 lat temu.

Przesiadłem się z Premium, z kilku Premium, do Leafa, a potem pomimo że mogłem wrócić do Premium to brnę w te Tesle, bo nie ma obecnie nic lepszego. Czekam innych jej modeli jak kania dżdżu.
Tesla model 3 jest samochodem dla ludu z parametrami niemal jak auto sportowe i to jest PREMIUM a po przyzwyczajeniu łatwym sposobem na komunikację z kierowcą, bardzo dobrą ergonomią.

Tesla S i X to limuzyna i drogi SUV- więc co kogo obchodzi jak mechanik ma się dobrać do elementu.
Producent ma w nosie kłopoty mechanika i tym bardziej reanimację trupa np.

To że u nas warsztatów co ogarniają Teslę S jest mało wynika z tego że nie było i nie ma dużo Tesli.

Nie bronię tylko Tesli ale interesują mnie tylko te miejsca w których sam grzebię czyli płyn spryskiwaczy i kiedyś żarówki. W T m3 jedynie śrubka do wymiany filtra kabiny mogła mieć motylek. Ale przecież to ma serwisant po 2 latach wymienić.
Samochody buduje się aby były proste w produkcji. Teraz się wymienia wszystko co się da, niechetnie klepie czy lutuje.

Czekam też na jazdę EQS tym full 4x4 ale już czuje ze mnie tym swoim Premium rozczaruje.
 

JareG

Pionier e-mobilności
Jeździłem już EQS 560,
Klasyka mercedesa - barok etc. Jazda wygodna, ale czujesz te 2,5 tony…
EQV waży 2,7 a są wersje co ważą 2,9 - w sumie nie wiem, ile ważyła ta którą jeździłem, ale jak dla mnie sporo za dużo.. na takim moim lokalnym przejeździe kolejowym, nieco zyebanym, myślałem że przywalę przodem tak bujnęło. Takim ciężkim gruchotem (a może amortyzatory były za słabe, cholera wie) jeździ się do dudy..

Pozdrawiam
 

kpolak

Zadomawiam się
Piepszyć to, stwierdziliśmy z Sz P Żoną niedawno, że myjemy ręce i dupy i inne organy dla siebie, i nosimy maseczki, szczepimy się itd Tym samym poruszamy się elektrykiem już bezideowo, dla fanu.
Nie kontaktujemy się też w bezpośredniej bliskości z niepełnosprytnymi intelektualnie tz. Np. bez masek i unikamy osobników z uszkodzoną oceną bieżącej sytuacji.
Z racji zawodu musimy robić jednak wyjątki ale to na naszych zasadach .
Takie gadki, jak w tej audycji , łatwiej nam więc traktować z politowaniem.
Młynarski śpiewał "róbmy swoje".
Mieszkam pod miastem, dzieci też, wystarczy mi w aucie wewnętrzny obieg, bo w domu nam świeże powietrze i mam w dupie powietrze np Katowic, choć Ojciec jest z Chorzowa. Znajomy się zabezpiecza witaminą C i to jest ten poziom wiedzy .

A propos brakuje mi w Tesli aby w/w "wewnętrzny obieg", był bardziej dostępny (jest na to komenda?)
Bronek znalazłem tylko komendę do wyłączenia wewnętrznego obiegu jest na tej liście którą przygotowałem i aktualizuję: "Obieg powietrza". Nie udało mi się odnaleźć komedy do włączenia zamkniętego obiegu powietrza.
 
Top