Witam wszystkich,
Piszę z problemem, w pewnym momencie zauważyłem że mój nowy model 3 znosi na prawo i to dość konkretnie.
Jadąc na autostradzie na prostym praktycznie mogłem zmieniać pas...
Na początku pomyślałem że to może opony, więc zmienili mi tył na przód - znosi dalej...
Geometria - wyszło w porządku.
To robimy kołom test drogowy, wychodzi że są ok, max 3 metry na kilometrze.
Powtarzam geometrię, tym razem z obciążeniem - jest kierownica jest o 2 oczka przekręcona względem kół, ustawiamy i jest super, jedzie prosto.
Jeżdżę mega uważnie, na krawężniki nie wjeżdżam, dwie trasy po 200 kilometrów i znowu czuję że coś jest nie tak, puszczam i cholera znowu znosi :/
Pojadę na geometrię, ale to niemożliwe żeby tak bez niczego się to rozregulowało, zero dołków, zero krawężników, pełne uważanie :/
Ktoś ma pomysł co to może być?
Piszę z problemem, w pewnym momencie zauważyłem że mój nowy model 3 znosi na prawo i to dość konkretnie.
Jadąc na autostradzie na prostym praktycznie mogłem zmieniać pas...
Na początku pomyślałem że to może opony, więc zmienili mi tył na przód - znosi dalej...
Geometria - wyszło w porządku.
To robimy kołom test drogowy, wychodzi że są ok, max 3 metry na kilometrze.
Powtarzam geometrię, tym razem z obciążeniem - jest kierownica jest o 2 oczka przekręcona względem kół, ustawiamy i jest super, jedzie prosto.
Jeżdżę mega uważnie, na krawężniki nie wjeżdżam, dwie trasy po 200 kilometrów i znowu czuję że coś jest nie tak, puszczam i cholera znowu znosi :/
Pojadę na geometrię, ale to niemożliwe żeby tak bez niczego się to rozregulowało, zero dołków, zero krawężników, pełne uważanie :/
Ktoś ma pomysł co to może być?
