STMS

Pionier e-mobilności
Nie rozumiem całej tej "gównoburzy" niezwiązanej z tematy, dla mnie jazda licznikowe 150-160 jest często bezpieczniejsza niż blokowanie lewego pasa przy prędkości 100-110 kmh.

jak widzisz nie wszystko musisz rozumieć na tym świecie i na szczęście są mądrzejsi od Ciebie i to oni stanowią prawo
 

Patrizio17

Fachowiec
To nie gównoburza. Każdy i tak jedzie jak chce. Ale pisanie o przekraczaniu prędkości na publicznym Forum jest zarówno przyznaniem się do łamania prawa (niezależnie czy to ktoś akceptuje i przymyka na to oko czy nie) jak i do łamania regulaminu Forum (co prawda po angielsku):



Czyli jakby się uparł to każdy post, w którym piszemy o jeździe powyżej dozwolonej prędkości mógłby zostać skasowany, nieprawdaż :p



Rekuperacja na autostradzie na tempomacie: a to ciekawe ;)
Jeżdżę autem po całej Europie i praktycznie wszędzie ludzie pozwalała sobie na małe wykroczenia, a tutaj chcemy totalnej świętości. I nie mówię o idiotach, wczoraj na przykład jechałem 130 na esce i wyprzedziła mnie Alfa Stelvio Q, jechała ponad 200 kmh, totalny brak wyobraźni.
Studiowałem w Birmingham (tym 2 razy większym od Warszawy :)) i tam też nie każdy jeździł idealnie jak wskazują znaki.
Nie dopatrzyłem, że autor pisał o jeździe na tempomacie: jazda na polskich autostradach jest bardzo szarpana i często używam automatycznej rekuperacji lub hamuje łopatką, w ten sposób odzyskuje sporo energii, jak gdzieś będę jechał to wyślę zrzut.
 

Patrizio17

Fachowiec
jak widzisz nie wszystko musisz rozumieć na tym świecie i na szczęście są mądrzejsi od Ciebie i to oni stanowią prawo
Zawsze myślałem też, że domeną ludzi mądrych jest to, że nie są święcie przekonani o swojej nieomylności i szanują innych. Ale znowu się myliłem.
Ci stanowiący owo prawo w Europie w jednym kraju już podnieśli limity do na wybranych odcinkach do 150 kmh, a w drugim się do tego przymierzają.
 

STMS

Pionier e-mobilności
Zawsze myślałem też, że domeną ludzi mądrych jest to, że nie są święcie przekonani o swojej nieomylności i szanują innych. Ale znowu się myliłem.
Ci stanowiący owo prawo w Europie w jednym kraju już podnieśli limity do na wybranych odcinkach do 150 kmh, a w drugim się do tego przymierzają.
U nas już jest w rzeczywistości 150 a tu się gość chwalił 190 i nie widzi wstydu
 

STMS

Pionier e-mobilności
Jeżdżę autem po całej Europie i praktycznie wszędzie ludzie pozwalała sobie na małe wykroczenia

a czytałeś o czym pisze … małe wykroczenia … 190 bo prawy pas jechał za wolno … to są male wykroczenia wg ciebie ?
 

Makus

Pionier e-mobilności
EV9 ma v max 200 km/h i dlaczego nie można czasami tego wykorzystać? A przynajmniej choć raz sprawdzić przy warunkach na to pozwalających?
Mój nóż jest bardzo ostry, co prawda na codzień kroję nim karkówkę na grilla, ale dlaczego nie mogę wykorzystać tego że jest ostry i przetestować na czyjejś klatce piersiowej? Dlaczego nie można czasami tego wykorzystać?

I dlaczego mamy nie wiedzieć ile zużywa?
Bo jak sam powiedziałeś, z takimi prędkościami nie jeździsz. A test „na chwilę” to żaden test, bo inaczej mógłbym powiedzieć, że mi EV6 w mieście pali 30 na setkę, bo przecież są takie chwilowe wskazania.
 
Last edited:

boa

Posiadacz elektryka
a czytałeś o czym pisze … małe wykroczenia … 190 bo prawy pas jechał za wolno … to są male wykroczenia wg ciebie ?
Odpuść sobie tworzenie alternatywnej historii. 190 na pustym odcinku autostrady a 190 na Marszałkowskiej to chyba dwie różne rzeczy
 

boa

Posiadacz elektryka
Mój nóż jest bardzo ostry, co prawda na codzień kroję nim karkówkę na grilla, ale dlaczego nie mogę wykorzystać tego że jest ostry i przetestować na czyjejś klatce piersiowej? Dlaczego nie można czasami tego wykorzystać?
Hahahaha no naprawdę tak chybionego porównania to dawno nie słyszałem. Przeczytaj i zastanów się, a potem może skasuj. Masz ostry nóż i dzięki temu dobrze kroi Ci się karkówkę. Tak samo ktoś ma fajne auto i używa go zgodnie z przeznaczeniem. Napisałeś tak, jak bym się rozpędził i specjalnie wjechał w kogoś na czołówkę, żeby zabić. Zastanów się co piszesz, bo to nie dość że daleko od tematu, to jeszcze obraża inteligencję czytających

Bo jak sam powiedziałeś, z takimi prędkościami nie jeździsz. A test „na chwilę” to żaden test, bo inaczej mógłbym powiedzieć, że mi EV6 w mieście pali 30 na setkę, bo przecież są takie chwilowe wskazania.
A właśnie że jest to test, bo czujesz jak się wtedy prowadzi, jak jest cicho, ile mniej więcej może zużyć etc. Ale jeśli Cię to nie interesuje, to zajmij się po prostu czymś innym. Nie rozumiem tych wpisów
 

boa

Posiadacz elektryka
Nie dopatrzyłem, że autor pisał o jeździe na tempomacie: jazda na polskich autostradach jest bardzo szarpana i często używam automatycznej rekuperacji lub hamuje łopatką, w ten sposób odzyskuje sporo energii, jak gdzieś będę jechał to wyślę zrzut.
tempomat adaptacyjny sam rekuperuje / hamuje i przyspiesza w takt aut jadących przed nami - jak się jedzie z innymi autami to wychodzi to podobnie, jak gdyby bawić się ręcznie
 

Makus

Pionier e-mobilności
Hahahaha no naprawdę tak chybionego porównania to dawno nie słyszałem. Przeczytaj i zastanów się, a potem może skasuj. Masz ostry nóż i dzięki temu dobrze kroi Ci się karkówkę. Tak samo ktoś ma fajne auto i używa go zgodnie z przeznaczeniem. Napisałeś tak, jak bym się rozpędził i specjalnie wjechał w kogoś na czołówkę, żeby zabić. Zastanów się co piszesz, bo to nie dość że daleko od tematu, to jeszcze obraża inteligencję czytających
Zgodnie z przeznaczeniem? Nie. Niezgodnie z prawem? Tak. Zupełnie jak z nożem

A właśnie że jest to test, bo czujesz jak się wtedy prowadzi, jak jest cicho, ile mniej więcej może zużyć etc. Ale jeśli Cię to nie interesuje, to zajmij się po prostu czymś innym. Nie rozumiem tych wpisów
To akurat mnie nie dziwi, wielu rzeczy nie rozumiesz
 
Top