Zużycie energii - jazda po Warszawie i okolicach

[sebsek]

Właśnie zakończyłem wycieczkę po Skandynawii (Kraków-Nordkapp-Kraków) i mogę podzielić się informacją o zużyciu na odcinku prawie 7000km:

Natomiast ostatni odcinek Grójec-Kraków pozwolił na idealny test zużycia przy średniej prędkości równej 120km/h:

 

[boa]

Właśnie zakończyłem wycieczkę po Skandynawii (Kraków-Nordkapp-Kraków) i mogę podzielić się informacją o zużyciu na odcinku prawie 7000km:
View attachment 5769
Natomiast ostatni odcinek Grójec-Kraków pozwolił na idealny test zużycia przy średniej prędkości równej 120km/h:
View attachment 5770

Bardzo dobrze to wyglada! Jak oceniasz jazdę elektrykiem do i po Skandynawii? Karta bmw charging działa wszędzie? Czy prosto pojechałeś na Nordkapp czy zwiedzałem tez różne rzeczy po drodze - tez przymierzam się do takiego tripa i mocno zastanawiam się nad strategia, bo kawałek do przejechania jest

 

[boa]

Skoro dodali, to znaczy że było na to zapotrzebowanie użytkowników…
Ja póki co nie deaktywuję, jak kolega wcześniej napisał - po latach użytkowania ciężko bez tego żyć 🙂

Również zgadzam się, ż AC+GAP to najlepsza opcja zabezpieczenia, tylko że w obecnych czasach… nawet jak dzięki ubezpieczeniu nie stracimy finansowo - to przyjedzie czekać pół roku lub dłużej (ze wskazaniem na dłużej) na nowe auto…

Zawsze brałem GAP, odpukać nigdy nie musiałem używać. Ale teraz już się mocno zastanawiam przez inflację i galopujące ceny. Bo za 2 czy 3 lata cena używki może być nominalna jak na fakturze. I wtedy GAP bez sensu. To oczywiście tylko teoria, ale atrakcyjność tego ubezpieczenia się niestety zmniejszyła obecnie. Jestem ciekawy Waszego view

 

[sebsek]

Bardzo dobrze to wyglada! Jak oceniasz jazdę elektrykiem do i po Skandynawii? Karta bmw charging działa wszędzie? Czy prosto pojechałeś na Nordkapp czy zwiedzałem tez różne rzeczy po drodze - tez przymierzam się do takiego tripa i mocno zastanawiam się nad strategia, bo kawałek do przejechania jest

Używałem tylko BMW Charging oraz aplikacji Tesli, gdyż zarówno w Norwegii jaki i Finlandii większość Superchargerow jest udostępniona dla innych elektryków.
Trasa wyglądała jak poniżej, a na niej ładnie zaznaczone przez Tronity wszystkie lądownia.
Generalnie Do lądowań wybierałem przede wszystkim Ionity, a gdy ich brakło ( W Norwegii nie ma żadnego na północ od Trondheim) lądowałem się na Superchargerach, a gdy tych nie było to głownie siec Recharge, która ma również sporo ładowarek o mocy powyżej 150kW. Generalnie pseudo szybkiej ładowarki typu 50 kW Greenwaya użyłem tylko w Polsce

Dostałem już fakturę z BMW Charging choć bez pierwszych dwóch dni lipca i mogę założyć, iż koszt wszystkich lądowań zamknie się w kwocie 1300-1400 zł

Generalnie bardzo polecam bo szczególnie w Norwegii krajobrazy niesamowite ale te 17 dni, które nam to zajęło to jest takie minimum.

 

[sebsek]

Po wczorajszym powrocie żony z Zakopanego zobaczyłem w aucie najniższe w historii zużycie z trasy 😁

 

[boa]

Mamy podobne zony ) moja pojechała z Waw do 3city i jeszcze jej sporo baterii zostało 😳 ale swoją droga ja jestem pozytywnie zaskoczony zużyciem w iX3 - po autostradach na Zachodzie, gdzie raczej 130 i różne ograniczenia, to zużycie miałem najczęściej koło 18

 

[sebsek]

Dzisiaj sprawdziłem i u mnie średnie zużycie od nowości po roku czasu i 23000km to 18,7

 

[sebsek]

Akurat trafił mi się wyjazd Kraków - Wrocław przy temperaturze -4 stopnie C więc postanowiłem sprawdzić czy przy tempomacie ustawionym na 120 km/h uda się dojechać na w pełni naładowanym samochodzie. Wynik był bardzo pozytywny:

Po dojechaniu do celu w akumulatorze zostało 16% i przewidywany zasięg 50 km. Czyli można przyjąć że bateria przy -4 stopniach i typowej jeździe autostradowej starczy na 320km.
Aby od razu uciąć krzyki tych co stwierdzą, że ICE będą dużo szybciej to gwarantuję, że nie będą, gdyż sam pokonuję również częstą tą samą trasę ICE z tempomatem ustawionym na 140-150 km/h i nie udaje się jakoś dużo szybciej przejechać tego odcinka. Po prostu jest dużo więcej hamowań i gwałtownych przyśpieszeń.

 

[aadamuss]

Czy przy 120 km/h nie korci Cię żeby jechać trochę szybciej ?

 

[sebsek]

Czy przy 120 km/h nie korci Cię żeby jechać trochę szybciej ?

10 lat temu na tej samej trasie jadąc Superbem najbardziej wkurzało mnie to, że tempomat dziala w nim tylko do 160 km/h A dziś czlowiek spoważniał i nawet jadąc ICE ustawiam tempomat max. na 150
I naprawdę nie chodzi o mandaty czy spalanie po prostu z wiekiem człowiek mądrzeje widząc co wyprawia się na drogach
A to że ustawiam tempomat na 120km/h nie oznacza, że jak trzeba kogoś dynamicznie wyprzedzić bo widzę, że innym śpieszy się na lewym pasie, to przyciskam i w ułamku sekund dzięki temu, że to elektryk, mam na liczniku 160